Papryka do gruntu. Część 6

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
baskino2016
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 32
Od: 9 maja 2016, o 10:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

tak zdjecie robione pod wieczor ale rano wygladaja tak samo...
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Papryka posadzona dziś. Jakoś dziwnie mała wydaje się na grządce :( . W tym roku miałam małe sadzonki.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Telimenka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1834
Od: 29 sty 2015, o 15:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Chyba mniejszych od moich trudno będzie znaleźć :wink: . W niedzielę wysadziłam ( nie mają nawet 10 cm) i pstryknęłam zdjęcie. Rzodkiewka chroni ich przed wiatrem i słońcem. Odmiana dumus , palermo i jeszcze jakaś .
Obrazek.
Jest jeszcze druga partia w szklarni, sporo większa.
Awatar użytkownika
zeberka4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6411
Od: 10 sty 2009, o 17:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ja mam podobnej wielkości i nieco większe, martwiłam się niepotrzebnie.
Luka22
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 15 maja 2016, o 11:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Pytanie może i głupie, ale czy papryce obrywa się wilki? Na ile pędów się prowadzi?
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ja mam takie pytanie. Czytałam tu, że uszczykuje się pierwszy pączek jeszcze przed zakwitnięciem, a co jeśli na szubku są trzy pączki?? ;:224
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Luka22.
Cięcie pędów papryki jest zależne od siły wzrostu danej odmiany i prowadzi się ja na dwa,trzy lub cztery pędy.Odmianę Calipso np. którą miałem w roku ubiegłym i mam ją również w tym nie ciąłem na ten przykład w ogóle bo dla mnie tego nie wymagała.Miała wprawdzie mniejsze owoce,ale było ich więcej a mi o to głownie chodziło.
https://www.dzialkowiec.com.pl/cicie-papryki
vanilia.Ja wyłamuję z pierwszego międzywęźla wszystkie pączki lub już kwiaty bez względu na to czy mają jeden czy trzy zawiązki bo jak już pisałem cała siła wzrostu by szła w ten pierwszy owoc i osłabiała całą roślinę.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Faworyt moje papryki posadziłam pare dni temu, kiedy w takim razie uszczypać im te pączki? jak jeszcze podrosną trochę bo są nie duże? czy już można?
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Ja swoją sadziłem przedwczoraj i powiem Ci że jak pączki będzie swobodnie można złapać w dwa palce to poobrywam. ;:108
Obrazek
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

ok, dziękuję ;:180
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
msk83
500p
500p
Posty: 760
Od: 20 paź 2013, o 12:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Faworyt pisze:Luka22.
Cięcie pędów papryki jest zależne od siły wzrostu danej odmiany i prowadzi się ja na dwa,trzy lub cztery pędy.Odmianę Calipso np. którą miałem w roku ubiegłym i mam ją również w tym nie ciąłem na ten przykład w ogóle bo dla mnie tego nie wymagała.Miała wprawdzie mniejsze owoce,ale było ich więcej a mi o to głownie chodziło.
https://www.dzialkowiec.com.pl/cicie-papryki
vanilia.Ja wyłamuję z pierwszego międzywęźla wszystkie pączki lub już kwiaty bez względu na to czy mają jeden czy trzy zawiązki bo jak już pisałem cała siła wzrostu by szła w ten pierwszy owoc i osłabiała całą roślinę.
A co jeśli mają już małe owocki? wielkości 1-1,5cm? zostawić lepiej czy poobrywać. Papryki są jeszcze w pojemnikach. Jutro mają trafić do gruntu.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Zdarzały się lata że z tym zabiegiem się po prostu nie wyrobiłem się w porę i obrywałem już owoce wielkości 50 gr.Nawet w tej fazie to żaden problem dla rośliny.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Mania
500p
500p
Posty: 770
Od: 18 lut 2008, o 22:35
Lokalizacja: Wlkp.

Re: Papryka do gruntu. Część 6

Post »

Witam. W tym roku poza kwiatami ozdobnymi - zaczęłam zabawę z pomidorami i papryką. I o tej drugiej teraz.... kupiłam sadzonkę No Name. Czytam, oglądam i niestety jestem w kropce. Nie mam pojęcia, co to za odmiana, czy obcinać liście, czy też w jakikolwiek sposób się z nią obchodzić. Czytałam, że pierwszy owoc należy uszczyknąć. A u mnie - chyba trzy od razu są na wierzchołku. I co z tym fantem teraz zrobić? Zostawić tak, jak rośnie czy przeprowadzić jakieś zabiegi? Z gory dziękuję za pomoc (jestem totalnym laikiem paprykowym).

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”