Borówka amerykańska - 7 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Nie syp, jest za gorąco. Podlej, płaska łyżka stołowa/10 l (wiadro)
Kinomad
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 1 maja 2015, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Plaska łyżeczka wystarczy?
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Odróżniasz łyżkę stołową od łyżeczki?
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Witam,

Mam borówki już od 4 lat ( 3 krzaki). W tamtym roku pierwszy raz owocowały. W tym nawet nie mają jednego kwiatka :( Co może być przyczyną ?
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Poczytałem co pelikano 11 mi podrzucił , pomyślałem i się w ciągu 5 dni moje aż 2 borówki a. zzieleniały z zachwytu :tan kwasek cytrynowy łyżeczka i 1/3 łyżeczki [bo wcześniej dawłem s.amonu ] s. amonu na 10l. konewka po pół konewki na szt. i gitarra .Dzięki pelikano11 :wit
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Zaczyna mnie krew zalewać co roku na jednym i tym samym krzaku mam pryszczaka. Jakim cudem to cholerestwo atakuje tylko jedenjeden krzak. Sporadycznie znajduje na innych ale jeden oprysk mospilan załatwia sprawę tylko nie tym jednym. Może ktoś pomoże??
Kinomad
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 1 maja 2015, o 00:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

kaLo pisze:Odróżniasz łyżkę stołową od łyżeczki?
Odróżniam, zwyczajne przejęzyczenie. Chodziło mi o łyżkę stołowa a nie łyżeczkę.
Awatar użytkownika
Jarowo
200p
200p
Posty: 272
Od: 9 maja 2016, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Witam, czy można teraz obciąć gałązki które są słabe i znajdują się przy ziemi? Czy lepiej poczekać i zrobić to jesienią, krzewy posadzone dwa lata temu.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Pędy słabe, nie rokujące wycinaj teraz. Pewnie i tak nie przeżyją zimy i pożytek z nich żaden.
Awatar użytkownika
Jarowo
200p
200p
Posty: 272
Od: 9 maja 2016, o 07:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Dzięki, smarować miejsca cięcia jakąś maścią?
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Nie, słońce i temperatura wysuszy.
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

hej, mam problem w borówkach z mrówkami. Ledwo zasadziłam krzaki a zaczęły się w nich kocić, małe i duże , chyba kilka gatunków, nawet jadowite czerwone. Dziś patrzyłam i widzę że wszystkie okoliczne mrówki zdecydowały się na przeprowadzkę w stanowiska borówkowe , przenoszą całe rzeki jaj z mrowisk, do borówek. Czym je wytępić żeby obyło się bez chemi? może jakieś rośliny które by je odstręczyły? Mam też pytanie, czy możliwe jest użycie w jakiś sposób szczawiu , czyli tzw ''kwasków'' do zakwaszenia ziemi? rośnie u mnie dużo tych chwastów, jakaś gnojówka albo wywar ??
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Wiem że skutecznie na mrówki działał oprysk piołunem ale niestety w mojej okolicy jakoś nie mogę go znaleźć. Kiedyś rósł koło domu a teraz jest tylko bylica. Co do zakwaszania to żadne szczawie i inne takie wynalazki tylko najlepiej kwas siarkowy 96% albo rozcieńczony 36% jako elektrolit do akumulatorów. Wychodzi najtaniej. Do tego duże pojemnik na odstaną wodę albo deszczówkę w której się większą ilość zakwasi i wystarczy na wiele podlewań.
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”