Pomidory pod folią cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
justa_be
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 739
Od: 26 lut 2014, o 08:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: WLKP

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

U mnie sałaty turkuć obcinał tuż przy ziemi.
Pozdrawiam ;)
Awatar użytkownika
Dozer
100p
100p
Posty: 103
Od: 23 lut 2014, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Najpierw pomidor był zwiędnięty, podlałem go i ożył, a potem znalazłem go całkiem odgryzionego przy ziemi (akcja na przestrzeni kilku dni). Ten co dziś znalazłem był zwiędnięty i stał w ziemi, poruszałem go i wyszedł cały badyl - odgryzione na końcu. Znalazłem też norę fi ~4-5cm. Nie dawałem końskiego nawozu, ale kurzy rzędowo w zeszłym roku przed zimą.

Na tą chwilę dałem 2x odstraszacze elektroniczne na baterie oraz po ząbku czosnku przy każdym pomidorze. Wieczorem dołożę żywołapkę na myszy. Macie jakieś inne pomysł?

P.S. Łącznie mam 20 odmian, na szczęście jakieś mi w doniczkach zostały, to uzupełniłem braki, ale jak tak dalej pójdzie, to będzie lipa, bo pomidorów braknie na podmianę ;:174

Pozytywną informacją jest to, że już pierwsze pomidory są wielkości piłeczki od ping-ponga :heja
Awatar użytkownika
dontski1
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 23 kwie 2016, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Turku

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

U mnie na nornice i inne tego typu cholerstwo pomagało wrzucanie petów do ich tuneli. Nie za dużo, bo to niezdrowo dla roślin. Poza tym, ogarnięty kot i tyle. Zniknęły.
Pomart
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 30
Od: 19 lut 2011, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Dozer - kilka lat temu znalazłem ścięty przy samej nasadzie jeden z krzaków pomidora. Tak jak pisze Aguss 85 winowajcą okazały się turkucie podjadki. Prawdopodobnie trafiły do mnie z zakupioną ziemią łąkową. O ich obecności świadczą niewielkie otworki na powierzchni ziemi (średnicy ołówka).
WaF90
200p
200p
Posty: 264
Od: 7 paź 2013, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Cześć. Kilka listków u mnie wygląda nieciekawie. Nie jest to ilość znacząca, ale już niepokojąca:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czyżby to były niedobory pokarmowe?
Z góry dziękuję za odpowiedź.

Tak przy okazji, to już trochę pomidorków się tworzy :)

Obrazek
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

U mnie duzo w tyle. Powoli zaczynaja kwitnac:)
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
seba1999
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4721
Od: 16 sty 2014, o 20:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kielce

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

nemezja u mnie też zaczynają kwitnąć. Nie jest źle :wink:

Obrazek

Za gęsto posadziłem ;:223
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Już myślałem, że z moimi jest coś nie tak patrząc na pomidory z poprzedniej strony. Pierwsze kwiaty miałem około 10 maja, teraz mam już pierwsze małe owocki, ale są one wielkości 5 milimetrów. Ile czasu upłynie zanim dojrzeją do wartości konsumpcyjnej (zapalone)? Odmiany to VP1 i Brandywine Apricot. Czy miesiąc czasu to realny termin?
Awatar użytkownika
ZielonaZabka
500p
500p
Posty: 548
Od: 7 kwie 2016, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Tak od kwiatka do dojrzałego pomidora to z dwa miesiące. Jeśli zrywasz takie dopiero co zapalone (dobrze zrozumiałam?) no to mniej, ale i tak muszą przecież swoje odleżeć na parapecie ;)
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Mówisz od kwitnienia, a ja mam już zawiązane owoce tylko mają tak z tydzień :) Chyba najwyższy czas na gnojówkę z pokrzyw?
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5140
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Większość odmian dojrzewa , jak kwitnie 6, czy 7 grono. obecnie pogoda mocno przyspiesza wegetację.
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Witam, bardzo proszę o pomoc w identyfikacji pomidora... :wit
Kupiłam go jako doniczkowego typu koralik... Ale widzę, że mocno rośnie w górę i ma dość mało owoców nak na doniczkowy... Bardzo się rozrasta..
Najważniejsze pytanie... czy obrywać mu wilki?
Tak wygląda..

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
logitech55
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 mar 2013, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Owoce w typie yellow pear shaped. Nie jest zbyt smaczny
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”