Zioła na działce cz. 2

[Shire]

Zakupiłam dziś ziele oliwne (Santolina viridis) K., bardzo go jestem ciekawa. Z czym to jeść?

[ipako]

Ja dziś na targu znalazłam kocankę-curry dla mnie to nowość. Już siedzi w gruncie. Pięknie pachnie i fajnie wygląda.
Kupiłam też miętę ananasową, nietypowy wygląd liści i nie zimuje w naszym klimacie, trzeba zabierać na zimę do domu.
Były też mięta jabłkowa, truskawkowa i pomarańczowa, ale nie brałam, bo za bardzo przypominały mi pieprzowe, a już brak miejsca w zielniku

Chciałabym jednak zapytać o inne zioło. Na targu kupiłam też coś co nazywało się 'naturalna sól' i podobno może zastąpić zwykłą sól. Ktoś wie co to za zioło? Na razie dość liche, ma cieniutkie listeczki. W smaku nie jest słone hmm.

[Shire]

Nigdy takiego zioła nie widziałam Daj znać czy faktycznie "soli" potrawy.
To mój już zapchany a strach pomyśleć, co będzie w pełni sezonu, słoneczny zielnik. Jest tu kilkadziesiąt gatunków ziół wielo i jednorocznych. I flance sałat, jarmużu, selera.

I czekające jeszcze na wsadzenie siane bazylie, w sumie nie wiem jakie, najmocniej rosła cynamonowa, więc pewnie tu jest, oprócz tego siałam tajską i cytrynową.

[ipako]

Mi w zeszłym sezonie też najlepiej rosła bazylia cynamonowa, a w tym posiałam tylko zwykłą zieloną najbardziej mi przypasowała smakowo. Wow, a ja myślałam, że mam ciasno w zielniku Musze przyznać Shire, że faktycznie będziesz miała niezły busz w pełni sezonie, hehe, już widzę oczami wyobraźni te przeplatające się zioła. Fajny klimat

[Shire]

Jak się okaże, że będzie za ciasno, będę powiększać w przyszłym sezonie. Marzą mi się skrzynie angielskie... Jak się ogarniemy z budową tarasu i zrobi się miejsce z boku altany, to obok planowanej huśtawki (takiej do położenia się) zrobię sobie właśnie taką skrzynię. I może dam w niej część ziół, żeby mi pachniało. A w tym sezonie będę ciąć i suszyć na potęgę.

[ipako]

Polecam poza suszeniem zrobić z ziół kostki lodowe czyli zamrozić. Dla mnie dużo lepsze do sosów czy zup. Biore na koniec gotowania, duszenia czy smażenia wrzucam taką kostkę, chwile sie rozmraża, a smak lepszy itd. Robię kostki z samej bazylii czy oregano oraz mieszane tzn zbieram np tymianek, majeranek, estragon, cząber, rozmaryn myje, siekam i umieszczam w gumowych pojemnikach na kostki, zalewam wodą, a potem do zamrażarki. Jak się już zamrozi, to z tych gumowych pojemników wyjmuję i przekładam do torebek (ja mam takie z Ikea, fajnie sie zamykają) lub do plastikowych pojemników, ale wiecej one miejsca zajmują. Polecam mrożenie, ale i suszę również, ale to głównie na herbatki Np mięty, melisy, rumianku, nagietki, szałwię, ale i liście lawendy także. Obok na działce rosną pokrzywy i skrzyp polny - również zbieram i suszę, ale innych dzikich ziół się boję spożywać

[Shire]

Ipako, dziś takie kostki ziołowe będę robiła z lubczyku.
Dzięki za pomysł

Moje ziółeczkowe to i owo
estragon i szczawik ozdobny


melisa i cząber górski


szałwie


mięta górska i sałata

[Shire]

U mnie już pierwsze zbiory- cząber, mięty, sałata, szałwia, rzodkiewki. Zioła rosną, pachną i szykują się do kwitnienia.










i truskawki, będzie moc!



sałata, rukola, nagietki

[Mania]

Kochani, co to jest? Mało aromatyczne póki co?

[Bufo-bufo]

Curry?

Mam estragon i chyba posadzę go w donicy bez dna do gruntu, może dzięki temu nie będzie się rozrastał rozłogami? W tym roku polubiłam go tak jak i trubulę, których do tej pory nie doceniałam. Obie bardzo wzbogacają smak potraw. W suszu chyba nie występują (w sklepach), ale i tak susz nie ma szans w smaku ze świeżymi ziołami

[Shire]

To kocanka włoska (curry). To estragon jest taki ekspansywny? Oj to też będę musiała go ujarzmić. W ogóle dziś byłam przelotem z podróży na działce podlać po 5 dniach i w ziołowym ogródku busz, znów trzeba ciąć. Na zdjęcia nie było czasu.

[Mania]

Dziękuję, to chyba faktycznie kocanka włoska. Dziwi mnie ylko, że na razie armatu nie wydaje za bardzo... Ale może musi podrosnąć.

[Shire]

A ja teraz kupiłam coś innego co się nazywa curry i ma cieńsze, bardziej igiełkowate niż kocanka listki i troszkę inaczej pachnie. Pokażę fotki w weekend jak pojadę na działkę.

[corazonbianco]

Chciałabym jednak zapytać o inne zioło. Na targu kupiłam też coś co nazywało się 'naturalna sól' i podobno może zastąpić zwykłą sól. Ktoś wie co to za zioło? Na razie dość liche, ma cieniutkie listeczki. W smaku nie jest słone hmm.

Może Solanka sodowa (Salsola soda)? To roślina jednoroczna.

[Bufo-bufo]

Curry ma wyraźny zapach (liście zbliżone do rozmarynu, ale cieńsze i sino-niebieskie), nie do pomylenia z innym ziółkiem. Zimowałam ją na parapecie w domu, miała się znacznie lepiej niż rozmaryn z wcześniejszych doświadczeń. Tak, estragon to bylica, jak mu pozwolić to zajmie kawałek, ale bez szału, nie jest panoszącym się zielskiem