Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Zablokowany
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

U mnie kret rządzi :evil: od wczoraj wyjechałem artylerią pasta w saszetkach jako trutka [nie chciałem tego ] żeby dać im szansę zastawiłem też pułapkę . Zobaczymy !
Awatar użytkownika
basiaamatorka
200p
200p
Posty: 409
Od: 12 lip 2013, o 14:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Jeszcze pozostaje dla "tadeo" wynajęcie "szczurołapa" - i to nie jest żart; są tacy ludzie , może by poradzili?
Basia
Awatar użytkownika
atrano
50p
50p
Posty: 85
Od: 2 lut 2012, o 19:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław-Milicz

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Czy to możliwe, że to karczownik jeśli w promieniu co najmniej kilometra nie ma żadnego źródła wody? Poza poidłem dla ptaków na podwyższeniu?
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12960
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

U mnie dziur co niemiara, łapki chyba omija szerokim łukiem, widać korytarze.
Jedynym sposobem jakim przynajmniej na razie odstraszyłam to: w dziury rzucam karbid, leję wody do oporu i przykrywam ziemią, gaz się rozchodzi. Czynność tą powtarzałam chyba ze trzy razy. Spokój - za to ślimaki grasują - dostają "papu" - trzeba sobie jakoś radzić.
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Reniak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1898
Od: 6 cze 2009, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

U mnie też na ogrodzie krety grasują jak nigdy , ale to tylko oznacza że mają co jeść zimy nie było mnóstwo paskudztwa w ziemi siedzi, no cóż najwyżej mniej buraczków i marchewki będzie, pozostałym większym roślinom nic nigdy nie jest, ja po prostu szlauchem z wodą zamulam.
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Raport z bitwy 2 krety wyszły z ziemi i padły od trutki / żywo łapka 0 szt.
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Krety poszły na wieczne rycie , jeden się uratował (złapał w pułapkę ) i został oddelegowany w miły zakątek na łąkę .
tomcio tomasz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 4 lis 2015, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

;:108 No cóż. Czytam różne dramatyczne wpisy. A ja już kiedyś podpowiadałem. wyhaczyłem środek profesjonalny, ale bezpieczny w przeciwieństwie do Quickfosu, o który zresztą zapytałem fachowca. Powiedział krótko. Jeżeli bawi się tą substancją osoba nie przygotowana, to jest szaleństwo i zagrożenie życia dla niego i otoczenia ;:202 Ja ,,mam pod ręką" Difenor niezmiennie.
Załatwiałem tym środkiem myszy, nornice nawet karczowniki. Kretów staram się nie zabijać, co wbrew temu co niektórzy piszą na swoim podwórku (ogrodzonym) wolno. Miałem dwa na trawniku i udało mi się złapać je w wspomniane rurki. Pojechały na piękną ukwieconą łąkę. Pamiętać jednak należy, że po umieszczeniu rurek należy je dyskretnie sprawdzać nawet dwa razy dziennie. Inaczej możemy zafundować sympatycznemu stworzeniu śmierć w męczarni psychicznej i fizycznej. A nornikowate duże, czy małe Difenor - Pozdrawiam.
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Poczytałam o środku "difenor", ale nie znalazłam informacji, czy jest niegroźny dla np. zaskrońców czy zwinek. Boję się, że nie odróżnię norki gryzonia od tej płaza czy gada. Tomku, masz jakąś wiedzę na ten temat?
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
rosamala
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 3 sty 2015, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

U mnie utopił się taki stwór - niezbyt podobny do karczownika jakie pokazane są na zdjęciach ale nic innego nie przychodzi mi do głowy ... Jakie jest Wasze zdanie ?
Obrazek
Awatar użytkownika
MartisM
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 1003
Od: 14 mar 2016, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Wrocławia

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Może to szczurek?
x-d-ka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 14 lip 2016, o 11:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

Ja raczej mogłabym polecić płyn odstraszający lub zamontować siatkę przeciw kretom pod trawnikiem,ponieważ są to zwierzęta pod ochroną więc nie można ich zabijać. Jeżeli ktoś ma sporą działkę to proponuję zastosować płyn animal stoper. Sama go stosowałam w sadzie i miałam spokój na parę miesięcy z kretami, nornicami i innymi szkodnikami. Natomiast w ogrodzie przed domem zamontowałam siatkę i również jestem zadowolona z efektu.
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2778
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Kret,karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Post »

W sumie to ja praktycznie przetestowałam już wszystko co się da na krety. Kretów u mnie za płotem dostatek, jak po ostrzale. Jedno wiem na pewno, krety nie lubią tłuszczu i drażliwego smrodu takiego co i człek ledwie toleruje więc mój teren już nie nachodzą :wink: jak już to jakiś zagubiony desperat odnowi tunel. Warto nawet przyjrzeć się takiemu kopcowi czy to jest ,,wywietrznik" czy ,,magistrala ze skrzyżowaniem " na różne kierunki świata bo pod kopcem różnie drogi się rozchodzą.
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”