U mnie plantacja 23 krzaczków właśnie usiłuje paść, a tak je dopieszczałam

A w zeszłym roku nic nie robiłam i rosły jak szalone.
Od czego to zależy ?

Tak sobie marudzę, ech...
Myślisz, że np. Magnez jest inny pozyskany z pokrzywy lub np. w innej postaci jak np. siarczan czy z nawozu typu Florovit? Pierwiastek to pierwiastek. Bardzo łatwo myli się stosowanie zwykłych minerałów z np. opryskami mającymi powstrzymać czy zapobiec określonym zjawiskom a mającymi destrukcyjny wpływ na ludzi - sporo było przypadków, gdzie reklamowano dany środek jako zbawienny a okazywał się np, rakotwórczy. Ale to nie to samo. Obiekcje są o tyle niepotrzebne, że to czym teraz potraktujesz roślinę nie będzie miało większego wpływu za owoce za 2 miesiące (tzw. najcięższa chemia nie przetrwa w roślinie tak długo).meteser pisze:wolałabym w ogóle nie używać chemii
I nic więcej, niby dla siebie, ekologicznie ale podsypać trzebadarbo pisze:Nadgorliwy ogrodnik jest największym wrogiem.