Wszystko o pomidorach cz. 12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Biotit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2303
Od: 20 cze 2014, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: W-wa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Wytrzymają, tylko 1 rada - jak będziecie podlewać to z umiarem, zawsze mniej , niż więcej.
Warto również zastosować oprysk dolistny np. odpowiednim Krystalonem.
Moje wątki
Festina Lente
agnesa700
100p
100p
Posty: 110
Od: 22 cze 2015, o 06:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Czy gnojówka ze świeżego nawozu gołębiego też jest ok? Bo właśnie taką dysponuję.
Lunarii
200p
200p
Posty: 467
Od: 12 mar 2013, o 00:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Mam dwa pytania :)
1. Moje pomidory mają pierwsze owoce wielkości piłeczek ping-pingpongowych, kwitną 3 grona, niebawem czwarte, ale drugie grono jeszcze nie wiąże owoców. Ile czasu do optymalnego momentu nawożenia gnojówką z pokrzyw? Według tego co kiedyś czytałem, powinienem się chyba jeszcze wstrzymać ze dwa, trzy tygodnie i nawozić dopiero, jak będzie roślina mocno obciążona owocowaniem. Czy jednak lepiej jest zasilić już teraz niewielką dawką gnojówki z pokrzyw np. w stosunku 1:30?
Pytanie zostało przeniesione tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p5583769
mod.jokaer


2. Najprawdopodobniej na skutek dużych wahań temperatury na początku maja, moje pomidory miały tendencje do wytwarzania równorzędnych dwóch pędów wierzchołkowych. Pomimo tego radykalnie je skróciłem na jeden pęd. Część gron kwiatowych wyrasta moim zdaniem pod zbyt ostrym kątem w stosunku do łodygi. Zamiast pod kątem prostym, to pod kątem ostrym. Czy powinienem się obawiać wyłamania gron? Logika podpowiada, że powinienem w tych gronach ograniczyć ilość owoców i ewentualnie nawet je podwiązać. Czy może przesadzam?
marunia
100p
100p
Posty: 134
Od: 4 cze 2015, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Witam,
Proszę o pomoc, w zeszłym tygodniu przesadziłem pomidory do kasty na balkon i jakoś tak mi się dzieje. Wcześniej już stały na balkonie więc nie jest to wynik oparzenia słonecznego. Do ziemi dorzuciłem trochę obornika owczego. Zdjecia poniżej.
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 273
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Nie cytujemy postu na którego odpowiadamy. ekopom
Z tego co widać to nie trochę tylko za dużo ,obornik go spalił z tego co widać. Sama ziemia pewnie kupiona ma nawozy ty dodałeś jeszcze od siebie i wyszło co widać, może spróbować przesadzić do nowej ziemi,bo nie wiem czy to pomidor przeje co mu dałeś.
logitech55
500p
500p
Posty: 610
Od: 4 mar 2013, o 18:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

marunia
W jakiej ziemi rosną. Bardzo mocno przenawożone one po prostu rzygają od nadmiaru jedzenia.
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4383
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Do Lunarii

Ja stosuję pokrzywówkę 1:10, skąd wziąłeś takie stężenie 1:30, toż to prawie nic ;:174
Awatar użytkownika
Agnieszka1234
200p
200p
Posty: 276
Od: 29 sty 2016, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lódzkie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Ja też 1 do 10. Już w tym roku raz podlewałam, w zasadzie to podlewam nawozem co dwa tygodnie i wszystko pięknie rośnie.
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Do Asi. jej post http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 9#p5582689



Takie są czarnoziemy w moim RODOS a takie mam pomidorki. Mimo, że nie padało tak , żeby cokolwiek mogło podlać, dostają wodę 2x a w upały 3 x w tygodniu . I to wystarcza.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Moje dostały odrobinę obornika pod nogi (akurat pada codziennie, dzisiaj cały dzień niestety), na stanie mam jeszcze przerobiony kurzeniec, pokrzywy na razie nie mam, będę musiała poszukać młodej lub poczekać po wykoszeniu kwitnącej, maluchy dostały butelki pod nogi (1 na 4 krzaczki, przy większej ilości byłaby zbytnia zabawa, będą dostawać zasilacze bezpośrednio w korzenie), pozostało mi tylko przynieść prostych patyków :wink: (no i dostały dzisiaj sąsiedztwo aksamitek :D ).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

kaLo - nieco jaśniejsze czubki na Twoich pomidorach to prawidłowy objaw czy może niewielki niedobór azotu?
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika
MENA515
500p
500p
Posty: 558
Od: 9 mar 2010, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Skierniewice

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Witajcie. Wklejam zdjęcia moich szklarniowych pomidorków. Nie są co prawda chore ale...boję się, że zostały wprowadzone w "stan wegetatywny" i zaczynają się robić krzaczory. Czy tylko mi się zdaje? Ewentualnie co można zrobić by to zatrzymać? ;:223

Obrazek Obrazek Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.14

Post »

Młode liście zawsze są troszkę jaśniejsze niż starsze rodzeństwo. :) Ten pomidorek jest chyba 3 tyg.starszy niż reszta, czyli z początku marca.Już ma zawiązki na 1 i 2 gronie.
Obrazek
MENA515 pisze: co można zrobić by to zatrzymać? ;:223
Zdaje się , że trzeba hodować wilki, wtedy szybciej przejedzą nawozy.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”