Moje kwiaty od A do Ż cz.6
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11873
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Reniu słodziak będzie ogrodnikiem, jaki zaaferowany ogrodem. Z orlikiem słodki wyjątkowo. Powojniki doskonale się u ciebie czują, tyle kwiatów. Naparstnice chyba mam od ciebie, piękne te różowe. Rabata z jasnymi hostami wyjątkowo piękna. Deszcz potrzebny teraz, ale burze z ulewami trochę niszą nam kwiaty. Dobrych chwil w ogrodzie i w domu.
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5298
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
cyma2704..dziękuję Soniu Max od maleńkiego u babci lubi kwiaty wąchać wszystko go interesuje i wszędzie zagląda.. ;: może coś po babci odziedziczył...
masz rację te burze to już lekuśka przesada polałoby raz a porządnie co parę dni i by wystarczyło..no takie marzenie
Pokażę teraz co mi zajmuje ostatni czas...w ogrodzie ..wymyśliłam sobie i M..zajęcie czyli wyburzenie starego domku ogrodowego i postawienie nowego..zajmuje nam trochę więcej czasu niż myślałam..bo możemy tylko weekendami robić a pogoda na przekór nam na wszystko nie pozwala ..tak że idzie nam to powoli..dobrze że choć młodszy syn pomaga bo M.po kolejnej operacji sprawny już taki nie jest...Więc ciężkie roboty robię razem z synem.całe drzewo na konstrukcje w moim zakresie do czyszczenia i malowania..i r=za pomocnika robię...czyli takie przynieś wynieś i pozamiataj ..do rozbiórki miałam dwóch synów do pomocy bo to była bardzo ciężka praca..domek był stary zbudowany z podkładów kolejowych kryty starą blacha..więc się chłopaki ostro napracowali aby go rozebrać..a miedzy czasie były odwiedziny córki z wnusiem..i trzeba było roboty przerwać..wysprzątać aby maluch miał się gdzie bawić..
rozbierają..
przypominam znowu kwietniowe
a to już w wielkim skrócie bo nie będę tu zanudzać..urosło już pod dach..teraz trzeba zrobić szalunki wiązania zalać betonem i znowu czekać aż wieniec wyschnie aby konstrukcję dachu zrobić..i przykryć..może uda się w czerwcu skończyć jak siły i pogoda pozwoli..
masz rację te burze to już lekuśka przesada polałoby raz a porządnie co parę dni i by wystarczyło..no takie marzenie
Pokażę teraz co mi zajmuje ostatni czas...w ogrodzie ..wymyśliłam sobie i M..zajęcie czyli wyburzenie starego domku ogrodowego i postawienie nowego..zajmuje nam trochę więcej czasu niż myślałam..bo możemy tylko weekendami robić a pogoda na przekór nam na wszystko nie pozwala ..tak że idzie nam to powoli..dobrze że choć młodszy syn pomaga bo M.po kolejnej operacji sprawny już taki nie jest...Więc ciężkie roboty robię razem z synem.całe drzewo na konstrukcje w moim zakresie do czyszczenia i malowania..i r=za pomocnika robię...czyli takie przynieś wynieś i pozamiataj ..do rozbiórki miałam dwóch synów do pomocy bo to była bardzo ciężka praca..domek był stary zbudowany z podkładów kolejowych kryty starą blacha..więc się chłopaki ostro napracowali aby go rozebrać..a miedzy czasie były odwiedziny córki z wnusiem..i trzeba było roboty przerwać..wysprzątać aby maluch miał się gdzie bawić..
rozbierają..
przypominam znowu kwietniowe
a to już w wielkim skrócie bo nie będę tu zanudzać..urosło już pod dach..teraz trzeba zrobić szalunki wiązania zalać betonem i znowu czekać aż wieniec wyschnie aby konstrukcję dachu zrobić..i przykryć..może uda się w czerwcu skończyć jak siły i pogoda pozwoli..
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
O fiuiu.ale prace idą
Piękne te ogrodowe kwitnienia.
Śliczne masz odmiany powojników.
Ja tez mam do nich słabość.
U ciebie nawet łubiny wygląda ślicznie .
Naparstnice śliczne.też mam i tylko ten kolorek
Piękne te ogrodowe kwitnienia.
Śliczne masz odmiany powojników.
Ja tez mam do nich słabość.
U ciebie nawet łubiny wygląda ślicznie .
Naparstnice śliczne.też mam i tylko ten kolorek
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5298
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Aniu dziękuję..a dla mnie to się strasznie wlecze.. ..chciałabym już widzieć koniec..naparstnice miałam w trzech kolorach..i jeszcze się łudzę że w innym miejscu zakwitną ..łubiny też kupiłam w trzech kolorach a ostał się tylko ten
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Łał, no super fajny domek będzie ta studnia podoba mi się od zawsze no a kwitnienia przepiękne
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5298
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Iwonko..mam taką nadzieję Hura przestało na chwilę padać zrobiło się znowu ciepło.. no nie cieszę się aż tak bardzo bo to jeszcze nie koniec dnia ..ma jeszcze padać i grzmieć kilka fotek zrobiłam straszna różnica od wczoraj..nawet nie mogłam uwierzyć..że tak wszystko rozkwita z dnia na dzień..
Chwila po deszczu..
musiałam je podwiązać bo poległy..
Chwila po deszczu..
musiałam je podwiązać bo poległy..
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Jak mam dość deszczu to dmuchnij ale tak mocno w moją stronę Reniu, bo sadzić chcę, ale znowu sucho pięknie wszystko Ci kwitnie
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
O właśnie, wiec czekam na ten Twój deszcz, bo dziś to już pracę skończyłam, gorąco, duszno, że nic robić nie można, ale z rana samego koszenie odstawiłam, jestem cała szczęśliwa
- Reni4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5298
- Od: 21 wrz 2009, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska..
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Iwono super ..brawo kobieto pracująca
Nie lubię jak pada deszcz kiedy kwitną piwonie są wtedy takie biedne..
No posiedziałam tu dzisiaj trochę..dowaliłam fotek..tak to jest jak się baba komputera złapie po przerwie:)))hihi ale już czas zająć się czymś innym..niebo się rozjaśniło..więc idę ..korzystać z chwili Wam życzę udanego dnia...
Nie lubię jak pada deszcz kiedy kwitną piwonie są wtedy takie biedne..
No posiedziałam tu dzisiaj trochę..dowaliłam fotek..tak to jest jak się baba komputera złapie po przerwie:)))hihi ale już czas zająć się czymś innym..niebo się rozjaśniło..więc idę ..korzystać z chwili Wam życzę udanego dnia...
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
To pierwsze zdjatko jest przecudne
Duzo pięknych, ciekawych roślin u ciebie widzę
A jaki porządeczek, tylko pozazdrościć
Duzo pięknych, ciekawych roślin u ciebie widzę
A jaki porządeczek, tylko pozazdrościć
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje kwiaty od A do Ż cz.6
Reniu słabo dmuchałaś , sucho, ciągle u nas sucho