Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

[Danka11]

Meluzyno, śliczna ta Twoja druga francuska. Mówisz, że inna niż pierwsza? Od mojej chyba też trochę inna.
Jeżeli powtórzą się w przyszłym roku to chyba sobie z 5 kupię .

Moja też pięknie pachnie, zapach kojarzy mi się z perfumami. I bardzo ładny krzaczek w bardzo krótkim czasie zbudowała .

Bartku - czy Twoja różowa francuska też ma pączki w różnych odcieniach różu? Moja wygląda jak 3 krzaczki posadzone razem - ma pączki jasnoróżowe, różowe i ciemnoróżowe. Ciekawe jak będzie wyglądała jak zakwitnie.

[kluska]

Oto ona:

[bartosz les]

Danusiu , moja francuska w pączku jest bardziej ciemna (ciemny róż) a jak się rozwinie raczej jasny róż.

[meluzyna]

Danusiu, jest inna. Pierwsza jest w tej chwili biała, wpadająca w bardzo lekki kolor kremowy, druga ma środek lekko zawstydzony różem, jakby to była podbitka pod sukienką, ledwo zauważalna. Ta druga stworzyła o wiele większy krzak i zupełnie inaczej pachnie, jak najlepsze perfumy. Muszę ją jednak przestawić, źle reaguje na pełne słońce. Mam południowo-zachodni balkon.

[ROSARIUM]

Moja NN: macie może jakieś pomysły co to może być za róża?









i RU:

[Danka11]

Moje tegoroczne kartoniki:
różowa francuska - słabo pachnie, kwiat ok. 6cm, pąki i kwiaty w różnych odcieniach różu, trochę plastikowa





morelowa z Auchan (Abraham Darby)


biała francuska (Jardins de l'Essonne)



reszta dopiero się rozkręca

[meluzyna]

Ależ piękne, daleko moim do Twoich.

[Danka11]

Meluzyno, jeżeli Cię to pocieszy - to tylko 4 (AD x 2) z 13 tegorocznych marketowych nabytów.
Reszta też dopiero w pączkach i marne krzaczki. Najgorzej wygląda biała z Obi, a taka ładna sadzonka była .

Podobnie nowości ze szkółki - niektóre obsypane pąkami,a inne mają dopiero kilka listków.
Na szczęście większość z lat poprzednich zaczyna szaleć .

[meluzyna]

Właśnie myślałam o tych ze szkółki, niektóre mają tak jak Twoje kilka gałązek, a np. Parole dopiero ma 1, słownie jeden listek Natomiast te bardziej "zwykłe", np Bonica czy The Fais, pączek na pączku. O wiele lepiej rozwijają się róże z kartoników, ale może dlatego, że miały już kiełki, a nawet malutkie listki.

[Elzwira]

Czerwona angielka z Auchan:

[Nela]

kartonikowa angielska pomarańczowa


kartonikowa francuska w paski

[Danka11]

Nelu, na różach angielskich i francuskich się niestety jeszcze nie znam i nie mam pojęcia co to, ale bardzo podoba mi się ta pomarańczowa i fajnie, że trafiają się różne. W tym roku pojawiały się Grace i Abraham. Mi się wydaje trochę podobna do mojego Abrahama, ale Abrahama pewnie już masz i pewnie byś poznała.
Druga też ciekawa, ale to już nie moje kolory, pachnie chociaż?

Elwiro, trafiły Ci się bardzo ładne róże, szczególnie podobała mi się różowa angielka. Moje różowe jeszcze nawet pączków nie mają . Udało Ci się już którąś zidentyfikować?

[Elzwira]

Danka dziękuję bardzo,niestety żadna moja różyczka nie ma nazwy ,morelowa noże faktycznie jest Abrahamem,ale nie mam pewności czekam jeszcze na dwie francuskie w paski,ale tam poczekam jeszcze,bo kiepściutkie byĺy i aktualnie z przędziorkiem walczę
,oraz różowa francuska,ta pęknie lada dzień

[Nela]

Moja w paski to Henri Matisse- mam takową i to jet ona. Co do pomarańczowej - zobaczę po innych kwiatach, na razie niech rośnie- nazwa się potem "odnajdzie". Angielek mam sporo to łatwiej porównam...

[Samsu]

Kupiłam w kartoniku w markecie jako parkową łososiowo morelową. Ładnie pachnie Ktoś się orientuje co to może być?.