Haworthia - haworcja
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 23 lut 2015, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Haworthia - haworcja
Uhum, dzięki. Przypuszczam, że nie borykasz się z tym problemem na taką skale jak ja? Sam już nie wiem, jak je "podczyścić". Chyba spróbuje rzeczywiście z pędzelkiem.
Zmotywowałeś mnie do odnalezienia ich nazw, pytanie brzmi czy są prawidłowe. :P
Zmotywowałeś mnie do odnalezienia ich nazw, pytanie brzmi czy są prawidłowe. :P
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20238
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Nigdy nie lałem wody po liściach, staram się też w szklarence bardzo nie kurzyć... Rośliny mam więc w miarę czyste.
Prawidłowo nazwane rośliny to raz, że połowa sukcesu (pisałem o tym wyżej) a dwa, że po prostu wygląda to bardziej profesjonalnie. Ot, widać, że się hodowca zna...
Prawidłowo nazwane rośliny to raz, że połowa sukcesu (pisałem o tym wyżej) a dwa, że po prostu wygląda to bardziej profesjonalnie. Ot, widać, że się hodowca zna...
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 23 lut 2015, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Haworthia - haworcja
U mnie nie dość, że pościel robi swoje, to i pył z ziemi przy moim uwielbieniu do przeciągów się unosi. Przy takiej ilości roślin nie ma szans, żeby pospać bez przeciągu, okno cały rok otwarte. :P Mimo, że uwielbiam hawortki, to nie siedzę zbyt głęboko w temacie - szczerze mówiąc bardzo ciężko mi znaleźć jakiekolwiek dokładniejsze informacje o haworthiach a co dopiero o konkretnych sztukach. Może dysponujesz czymś godnym polecenia? Swoją drogą, mógłbym mieć problem z wetknięciem etykiet do niektórych doniczek - ale jak będzie czas, to być może ponumeruje doniczki i zrobię sobie zestawienie numery+nazwy, w wersji elektronicznej i normalnej. ;)
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20238
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Hawothia Revisited Bruce Bayer 1999 to jest to czym się od zawsze posługuję i na czym się opieram. Plus późniejsze uzupełnienia, oczywiście.
To jest pozycja nr. 1 ale można dostać też literaturę nieco mniej profesjonalną. Nawet w dobrych książkach o roślinach doniczkowych są części poświęcone tym roślinom - wystarczy poszukać.
To jest pozycja nr. 1 ale można dostać też literaturę nieco mniej profesjonalną. Nawet w dobrych książkach o roślinach doniczkowych są części poświęcone tym roślinom - wystarczy poszukać.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 23 lut 2015, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mikołów
Re: Haworthia - haworcja
Musiałbym się wziąć wreszcie za lekturę, ale z czasem kicha. :<
Coś ode mnie:
Boroki, które walczą po ciężkim zimowaniu, ale raczej są na straconej pozycji. Jedna bez problemu się wybudziła, środkowa straciła kontakt z rzeczywistością do reszty, jedyna nadzieja w dolnych, lekko się zielenią środkiem.
Kolejna która przechodzi kryzys, w porównaniu do ubiegłego roku strasznie licho wygląda.
W miarę nowy nabytek, coś się dzieje aczkolwiek ma problem nabrać "ciałka" w dolnych partiach.
A tu radośniej, ulubieńcy.
Coś ode mnie:
Boroki, które walczą po ciężkim zimowaniu, ale raczej są na straconej pozycji. Jedna bez problemu się wybudziła, środkowa straciła kontakt z rzeczywistością do reszty, jedyna nadzieja w dolnych, lekko się zielenią środkiem.
Kolejna która przechodzi kryzys, w porównaniu do ubiegłego roku strasznie licho wygląda.
W miarę nowy nabytek, coś się dzieje aczkolwiek ma problem nabrać "ciałka" w dolnych partiach.
A tu radośniej, ulubieńcy.
Re: Haworthia - haworcja
Mam problem z moją haworsją. Nr 13.
To odrost od większego okazu, który rośnie normalnie. Tzn. pokrój ma pękaty, a nie tak jak ta spiczasty ku górze. Wyciągnęła się bardzo. I środki liści zrobiły się bardzo jasne. Do wczoraj rosła z roślinką matką. Teraz ją przesadziłam, ale nie wiem zbytnio co dalej. Bo chciałabym aby trochę zgrubiała na dole. Czy wystarczy, że będę skąpiej podlewać? A może całkowicie przestać? Może wystawić na balkon?
Za porady dziękuję i pozdrawiam
To odrost od większego okazu, który rośnie normalnie. Tzn. pokrój ma pękaty, a nie tak jak ta spiczasty ku górze. Wyciągnęła się bardzo. I środki liści zrobiły się bardzo jasne. Do wczoraj rosła z roślinką matką. Teraz ją przesadziłam, ale nie wiem zbytnio co dalej. Bo chciałabym aby trochę zgrubiała na dole. Czy wystarczy, że będę skąpiej podlewać? A może całkowicie przestać? Może wystawić na balkon?
Za porady dziękuję i pozdrawiam
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
W żadnym wypadku mniej podlewać! Haworcje, jak inne sukulenty podlewa się rzadziej, a konkretnie. Natomiast jasny środek oznacza nowe przyrosty. Stanowisko słoneczne.
U mnie odrost też różni się od rośliny matecznej.
U mnie odrost też różni się od rośliny matecznej.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20238
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Czy nr. 13 to na pewno jest haworcja? Bo wygląda z daleka na jakiś aleos...
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19104
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Haworthia - haworcja
Może to też gasterworthia albo aloe gasteria
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: Haworthia - haworcja
Tak wygląda roślina mateczna:
zakupione było jako haworsja, no ale nie znam się aż tak by dać sobie za to uciąć rękę...
czyli jak rozumiem mam robić jak robiłam do tej pory, tzn. podlewać rzadko, ale konkretnie, na słońcu i z czasem będzie wyglądać lepiej?
zakupione było jako haworsja, no ale nie znam się aż tak by dać sobie za to uciąć rękę...
czyli jak rozumiem mam robić jak robiłam do tej pory, tzn. podlewać rzadko, ale konkretnie, na słońcu i z czasem będzie wyglądać lepiej?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20238
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Teraz zdjęcie lepsze to i identyfikacja możliwa.
Jest to Haworthia limifolia.
Jest to Haworthia limifolia.
Re: Haworthia - haworcja
No więc to małe, oznaczone na wcześniejszym zdjęciu nr 13 to właśnie dziecko tego... no i z tego co mi się wydaje, to pokrój tej nowej młodej roślinki znacznie odbiega od pierwowzoru. Da się to korygować, czy po prostu czekać?
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20238
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Haworthia - haworcja
Więcej słońca, mniej wody i dojdzie do siebie. Inaczej będzie potworek a nie piękna roślinka.