Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Do pędzelka to jeszcze ze 2 tygodnie. Jeszcze zanim kielich się w pełni rozwinie a potem kwiat to trochę minie a dzieje się to po przekwitnięciu jabłoni. Moim zdaniem za małe sadzonki do utrzymania owocu (połamały by się) ale wiem jaki żal jest obrywając kwiatki...
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 37
- Od: 11 sty 2015, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Niski
- Kontakt:
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Oto moje bananowe poletko:
Z posiadanych odmian (trzeba wziąć poprawkę, że pędzone były w czeskiej szklarni) najwcześniejszym wydaje się Toolgate, a najpóźniejszą Pennsylvania Golden 4.
Próbowałem pomiziać kwiatki pędzlem i zauważyłem że okupują je mrówki - może one coś zapylą?
Tak wygląda Toolgate:
A tak PA Golden 4:
Wszystkie mają już zaczątki nowych liści na końcach gałązek.
Z posiadanych odmian (trzeba wziąć poprawkę, że pędzone były w czeskiej szklarni) najwcześniejszym wydaje się Toolgate, a najpóźniejszą Pennsylvania Golden 4.
Próbowałem pomiziać kwiatki pędzlem i zauważyłem że okupują je mrówki - może one coś zapylą?
Tak wygląda Toolgate:
A tak PA Golden 4:
Wszystkie mają już zaczątki nowych liści na końcach gałązek.
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Poszukaj miseczników na tych asiminach skoro masz na nich mrówki.
- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
LEGENDS NEVER DIE
- vinetou80
- 200p
- Posty: 395
- Od: 7 lut 2013, o 16:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tenczynek 20km od Krakowa USDA 6b
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Pomidek skąd ty wiesz ile owoców powinno się znaleźć,żeby była właściwa odmiana?Czasem się zdarza,że jest więcej niż książkowo...zobaczy na jesieni kiedy będzie to dojrzewać i jakiego kształtu będą owoce...
I nie w gronie tylko w klastrze
I nie w gronie tylko w klastrze
LEGENDS NEVER DIE
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Wywnioskowałem to z własnego doświadczenia z tą odmianą z ubiegłego roku, ponieważ ,,klastry" nie przekraczały 3 owoców. W zasadzie większość miała 1 lub 2 a tu masz 4 i 5 od razu.
Pewnie, że odchylenia zawsze są. Skreślać drzewka oczywiście nie należy. Faktycznie trzeba poczekać do jesieni i zobaczyć kształt i wielkość owoców.
Johnny a czy w tamtym roku dojrzał Ci ten pojedynczy owoc?
Pewnie, że odchylenia zawsze są. Skreślać drzewka oczywiście nie należy. Faktycznie trzeba poczekać do jesieni i zobaczyć kształt i wielkość owoców.
Johnny a czy w tamtym roku dojrzał Ci ten pojedynczy owoc?
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Był jeden owoc dojrzały jakoś w październiku.
W tym roku oderwałem te owoce żeby krzak był większy.
W tym roku oderwałem te owoce żeby krzak był większy.
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
O dziwo to i tak niespodzianka, że Ci w doniczce utrzymał owoc. U mnie w tamtym roku wszystkie opadły same a w tym jeden zostawiłem ale także opadł sam.
Re: Urodlin trójłatkowy - Asimina triloba
Witam.
Dolacze sie do tematu.
Chcialbym sie zapytac o smak. Czy ktos moze ma porownanie z owocem cherimoya (jablko budyniowe).
A moze smakuje bardziej jak annona ?
Niestety nie mialem okazji probowac owocu pawpaw a cherimoye uwielbiam, annone juz nie koniecznie.
Jeden z moich ulubionych owocow.
Mysle tez oczywiscie o zakupie kilku(dziesieciu) drzewek na probe
Dolacze sie do tematu.
Chcialbym sie zapytac o smak. Czy ktos moze ma porownanie z owocem cherimoya (jablko budyniowe).
A moze smakuje bardziej jak annona ?
Niestety nie mialem okazji probowac owocu pawpaw a cherimoye uwielbiam, annone juz nie koniecznie.
Jeden z moich ulubionych owocow.
Mysle tez oczywiscie o zakupie kilku(dziesieciu) drzewek na probe