Ogród Lokiego ? część kolejna

[e-genia]

No tak u Ciebie i Grażynki mokro a u mnie susza dwa razy mocniej popadało ale to wszystko mało za to chwasty rosną jak szalone nie nadążam z pieleniem .
Ciesze się że straty będziesz miał niezbyt duże

[Locutus]

No ja w zeszłym tygodniu chyba cztery godziny pieliłem. Żona pieliła razem ze mną. Czyli w sumie osiem godzin roboty, żeby doprowadzić ogród do jako-takiego stanu. A wszystko to wiedząc, że pieliliśmy dwa tygodnie wcześniej. Zgroza.

Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Arisaema candissimum


Delphinium cultorum


Dianthus arenarius


Dianthus barbatus







Dianthus carthusianorum


Dianthus chinensis


Dianthus plumarius










Dianthus superbus



Geranium psilostemon


Hemerocallis sp.


Ipomoea purpurea



Iris germanica


Lathyrus latifolius


Lathyrus sativus


Lilium sp.


Lupinus polyphyllus




Malva sylvestris


Nigella damascena



Paeonia officinalis




Papaver rhoeas



Phlomis russeliana


Psephellus dealbatus + Xylocopa violacea


Rosa x hybrida



Wisteria sinensis


Fotka poglądowa


Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Centaurea cyanus


Dianthus chinensis








Digitalis purpurea


Diplacus aurantiacus



Erythrina crista-galli


Freesia x hybrida


Iochroma australis


Lathyrus tingitanus


Lilium martagon


Paeonia officinalis


Rosa x hybrida


Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

Ależ oczy napatrzyłam na tyle cudów ogrodowych.
Czapka z głowy za uprawę niektórych rarytasów.
Ja bym się nawet nie przymierzyła z moją ziemią ostatniej chyba klasy.
Widzę że pogoda nadal "pod psem" chyba wszystkie wodne siły się na was sprzysięgły.
To strasznie dołuje człowieka ale mam nadzieje, że twoje rośliny aż tak bardzo nie ucierpią a deszcze staną się przelotne i niegrożne.
A jak ze ślimakami, sytuacja w normie ?
Chyba tak, bo po roślinach nie widać śladów ich bytowania.
zatem życzę i ciepła.

[JacekP]

Kosaciec super! Goździki zresztą też i nawet w swoim ogródku dostrzegłem ich piękno pomimo irysowego szaleństwa! Zapach goździków mnie przyciągnął i tu chylę czoła przed tymi bezobsługowymi roślinami. Choć u Ciebie widzę mokro więc nie wiem, jak goździki to znoszą. U mnie wykładają się na kamienie i zupełnie nie potrzebują podlewania (a susza u mnie)

[Locutus]

@ Kogra ? Dziękuję za uznanie. Z rarytasami się staram, ale często mi nic z tego nie wychodzi. Niemniej jednak wychodzę z założenia, że jak nie spróbuję, to się nie dowiem, czy mi się uda, czy nie. Gleba u mnie jest naprawdę fatalna, kredowa glina ze skałą macierzystą na głębokości 30 cm miejscami, więc co coś posadzę, to kopię wielki dół i obsypuję z każdej strony kupną ziemią. Ale i tak nie zawsze to wystarcza... Co do pogody ? nawet mi nie mów. Zgnił mi łubin Lupinus villosus, znaczna część maków, a jak tak dalej pójdzie, to straty będą jeszcze większe... Co do ślimaków ? zużywam kilogram środka na ślimaki miesięcznie, stąd też straty są ograniczone...

@ Jacek ? Dzięki za uznanie. Goździki na razie mają się świetnie i kwitną jak szalone, mimo że leje od kwietnia... Za to inne rośliny mają się już mniej dobrze... Lupinus villosus zgnił mi całkowicie, z maków została mi nawet nie jedna trzecia... Trudno... Na pogodę nie mam żadnego wpływu. Tak BTW ? zamknąłeś swój wątek, a gdzie kolejny? :-P I odpowiadając na Twój ostatni wpis tamże ? jaki wierny fan Twojego kwiecistego zakątka, nic na to nie poradzę, że frustruje mnie nieco fakt, że masz roślin niczym w prawdziwym ogrodzie botanicznym, i póki kwitną irysy, nic z tego bogactwa nie zobaczymy. :-P

Aconitum napellus


Campanula x hybrida


Campanula persicifolia


Cleretum bellidiforme





Convolvulus tricolor






Dianthus barbatus




Dianthus chinensis




Dianthus superbus


Delphinium x cultorum




Dracunculus vulgaris


Erythrina crista-galli


Lathyrus sativus


Lavatera maritima


Leontopodium alpinum


Lilium martagon


Lilium sp.


Linaria maroccana






Linum grandiflorum


Papaver rhoeas



Rhodanthe chlorocephala



Silene coronaria


Tropaeolum majus




Fotki poglądowe:



Pozdrawiam!
LOKI

[kogra]

nawet nie mów, że wszystkie łubiny Ci wypadły.
Ja do dzisiaj nie mogę odżałować tego pięknego od Ciebie, też nie dałam rady go odratować bo jak nie ślimaki to pogoda albo mrozy na gołą ziemię.
Ostróżka też została mi tylko jedna a o ślazówce kompletnie zapomniałam, teraz mi o niej przypomniałeś.
Maczki, które kocham bardzo też nie chcą się wysiewać, tu chyba wina ptactwa, którego jest u mnie mnóstwo i stale coś wydziobują z rabat.
Fotki poglądowe w moim guście czyli buszowate , ale to moje klimaty.
Zauważyłam też na nasturcji ciekawego robaczka, kiedyś widziałam u siebie podobnego.
Trzymam kciuki za wreszcie pogodę i lepsze klimaty.

[e-genia]

Loki ogrom kolorowych roślin u Ciebie , trudno powiedzieć co piękniejsze .

Ja w tym roku też straciłam kilka roślin ,łubinów nigdy nie miałam .

Liliowiec w moim guście

[Locutus]

@ Kogra ? Nie mówię, że wszystkie łubiny mi wypadły. Z Lupinus polyphyllus wypadła mi po zeszłorocznym lecie i zimie połowa. Lupinus arboreus ma się świetnie i rozrósł się wręcz do rozmiarów monstrualnych, musiałem go mocno popodwiązywać, bo wykładał się na wszystkie rośliny dookoła... Natomiast Lupinus villosus wygniły mi wszystkie jak jeden mąż. Ani jeden nie przeżył. A były z tegorocznego siewu... Moje ostróżki w tym roku są wyższe ode mnie i mają się świetnie... A co do ślazówki ? to jest po prostu monstrum. Ten krzak ma chyba ze trzy metry średnicy... O maczkach wolę nawet nie mówić... Jak się przechodzi koło kępy moich maków wschodnich, czuć wyraźny odór zgnilizny... Staram się, by mój ogród był jak najbardziej buszowaty, no ale ze względu na jego kształt (kiszkowaty, wąski a długi) nigdy nie osiągnę tak pięknych efektów jak Ty. Co do robaczka ? jest to zalęszczyca (Oedemera nobilis). Dorosłe osobniki zapylają kwiaty, żywiąc się nektarem i pyłkiem, larwy rozwijają się w suchych łodygach ostrożnia.

@ E-Genia ? Dzięki za uznanie... Co do strat ? najgorsze jest to, że dalej ma u mnie padać, więc będą i następne...

Eremurus stenophyllus


Erythrina crista-galli


Ipomoea purpurea


Linum grandiflorum


Tradescantia virginiana


Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Agrostemma githago


Arisaema ciliatum


Carduus nutans


Centaurea macrocephala


Clematis florida


Clematis sp.


Dracunculus vulgaris


Eremurus stenophyllus


Freesia x hybrida





Lilium x hybridum


Papaver rhoeas.





Papaver somniferum


Trachelospermum jasminoides

[Biedronka641]

Witaj Loki.
Podglądam twój wątek. Teraz pora na ujawnienie się. Pięknie i kolorowo masz . Gratulacje. Bogactwo roślin ogromna. A deszczyku to szczerze zazdraszczam i jak go masz w nadmiarze to chętnie mi podeślij.U mnie susza ogromna. Pozdrawiam.

[Locutus]

@ Biedronka ? Dzięki za miłe słowa. Ale jeśli chodzi o deszcz ? nie masz mi czego zazdrościć. Maki gniją na pniu, groszek tangierski też już cholera bierze... Przecież u mnie leje CODZIENNIE gdzieś tak od KOŃCA MARCA. Pora deszczowa, cholera jasna... Susza nie jest dobra, ale nadmiar deszczu chyba jeszcze gorszy... Bo w wypadku suszy można podlać, a w razie deszczu przecież ogródka parasolem nie przykryję...

Centaurea cyanus




Cleretum bellidiforme



Convolvulus tricolor





Diplacus aurantiacus


Echium plantagineum


Papaver rhoeas


Fotka poglądowa:


Pozdrawiam!
LOKI

[Locutus]

Alcea rosea




Calochortus superbus


Campanula x medium


Centaurea cyanus





Clarkia elegans



Colutea arborescens


Dahlia x hybrida



Dianthus caryophyllus



Dianthus chinensis





Freesia x hybrida


Ipomoea nil



Ipomoea purpurea




Lathyrus odoratus


Lilium x hybridum





Linaria maroccana




Lupinus polyphyllus



Oenothera macrocarpa


Oenothera speciosa


Papaver commutatum


Papaver rhoeas








Papaver somniferum



Phaseolus coccineus


Tropaeolum majus



Verbascum chaixii



Viola x wittrockiana


Volutaria muricata

[e-genia]

Loki za dużo na raz zdjęć , trudno się otwierają.

Zaszalałeś