Zielonych Historii cz. 3
Re: Zielonych Historii cz. 3
Piękne roślinki, wielkość kwiatów Spathiphyllum cochlearispathum rzeczywiście imponująca . I bardzo cieszy mnie fakt, że kwiaty Spathiphyllum 'Mauna Loa' pachną . Jeżeli chodzi o zapach, to jest on wyczuwalny po wetknięciu nosa w kwiaty, czy na znaczną odległość?
Re: Zielonych Historii cz. 3
Piękna kolekcja skrzydłokwiatów- a czy ty te gemini trzymasz w miejscu gdzie mają sporo światła i słonka? jak je podlewasz- bo jak piszesz powoli rosną u ciebie- u mnie wręcz przeciwnie rosną dość szybko i często chętnie kwitną
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Halinko - bardzo Ci dziękuję
Z tym zapachem to właśnie różnie bywa.
Ta sama odmiana w jednej doniczce będzie pachniała, a w drugiej nie.
Ale obydwie moje duże odmiany ładnie pachną,
choć zdecydowanie mocniej ten nowy.
A co to znaczy, że masz skrzydłokwiatka w fazie pączka ?
Listek pączkuje czy raczej kwiat
Monika - one według mnie łatwe są w obsłudze
No może troszkę więcej zachodu wymagają te większe,
bo zanim je poobserwujesz, jakich warunków potrzebują,
to może trochę wody w Wiśle upłynąć
I dziękuję za skrzydłokwiatkowe komplementy
Justynko - dziękuję
Akurat 'Mauna Loa' to prezent z dalekiego kraju
Natomiast tego ostatniego giganta kupiłam na wyprzedaży roślin w krakowskim OB.
Basiu - no to się cieszę, że Ty się cieszysz
Zapach kwiatu tego olbrzymka do subtelnych nie należy.
On u mnie, jak część innych skrzydłokwiatów, stoi w sypialni.
Jak wieczorem wchodzę, to od drzwi czuć wyraźny zapach.
W porównaniu do innych jest naprawdę bardzo intensywny.
I widzę, że chociaż już zielenieje, to nadal pachnie !!
'Mauna Loa' też ma wyraźnie wyczuwalny zapach,
ale jak kwiat przekwita i zaczyna zielenieć, to traci zapach.
Pati - dziękuję
No chyba lepszej miejscówki to 'Domino' mieć nie mogły,
bo stały tuż przy dużym oknie balkonowym wschodnim.
Stały, bo straciłam cierpliwość i przestawiłam je trochę dalej od okna,
w podobnej odległości jak stoi 'Mauna Loa', która rośnie super.
A podlewam je dopiero jak ziemia lekko przeschnie,
dokładnie tak jak inne skrzydłokwiaty.
Z tym zapachem to właśnie różnie bywa.
Ta sama odmiana w jednej doniczce będzie pachniała, a w drugiej nie.
Ale obydwie moje duże odmiany ładnie pachną,
choć zdecydowanie mocniej ten nowy.
A co to znaczy, że masz skrzydłokwiatka w fazie pączka ?
Listek pączkuje czy raczej kwiat
Monika - one według mnie łatwe są w obsłudze
No może troszkę więcej zachodu wymagają te większe,
bo zanim je poobserwujesz, jakich warunków potrzebują,
to może trochę wody w Wiśle upłynąć
I dziękuję za skrzydłokwiatkowe komplementy
Justynko - dziękuję
Akurat 'Mauna Loa' to prezent z dalekiego kraju
Natomiast tego ostatniego giganta kupiłam na wyprzedaży roślin w krakowskim OB.
Basiu - no to się cieszę, że Ty się cieszysz
Zapach kwiatu tego olbrzymka do subtelnych nie należy.
On u mnie, jak część innych skrzydłokwiatów, stoi w sypialni.
Jak wieczorem wchodzę, to od drzwi czuć wyraźny zapach.
W porównaniu do innych jest naprawdę bardzo intensywny.
I widzę, że chociaż już zielenieje, to nadal pachnie !!
'Mauna Loa' też ma wyraźnie wyczuwalny zapach,
ale jak kwiat przekwita i zaczyna zielenieć, to traci zapach.
Pati - dziękuję
No chyba lepszej miejscówki to 'Domino' mieć nie mogły,
bo stały tuż przy dużym oknie balkonowym wschodnim.
Stały, bo straciłam cierpliwość i przestawiłam je trochę dalej od okna,
w podobnej odległości jak stoi 'Mauna Loa', która rośnie super.
A podlewam je dopiero jak ziemia lekko przeschnie,
dokładnie tak jak inne skrzydłokwiaty.
Pozdrawiam i zapraszam
-
- 500p
- Posty: 828
- Od: 3 gru 2014, o 11:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ewuś pokazujesz kolejne cudeńka
Fajnie, że kwitną u Ciebie, ja mam jednego, ale nie wiem co mam z nim zrobić aby zakwitł
Wallisii - ładny olbrzymek
Chopin - taki delikatny, chyba tą odmianę właśnie mam
Sweet picasso - jak nazwa wskazuje - słodki szkoda, że nie ma więcej tych białych listeczków.
Silver cupido chyba spodobał mi się najbardziej. Świetne ma te listeczki, takie metaliczne
Pozdrawiam ciepło
Fajnie, że kwitną u Ciebie, ja mam jednego, ale nie wiem co mam z nim zrobić aby zakwitł
Wallisii - ładny olbrzymek
Chopin - taki delikatny, chyba tą odmianę właśnie mam
Sweet picasso - jak nazwa wskazuje - słodki szkoda, że nie ma więcej tych białych listeczków.
Silver cupido chyba spodobał mi się najbardziej. Świetne ma te listeczki, takie metaliczne
Pozdrawiam ciepło
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 857
- Od: 15 maja 2015, o 14:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie
Re: Zielonych Historii cz. 3
Oj Ewuś znów będę cieszyć się kwiatkiem oczywiście Jak bardziej rozkwitnie to zaprezentuje jegomościa
Re: Zielonych Historii cz. 3
Jaka kolekcja skrzydłokwiatów ja do tej pory znałam gemini, ten zwykły i mini a tu takie zaskoczenie piękne są i jakie mają błyszczące liście. Musisz mieć czyste powietrze w domu skoro tyle ich masz
Wielu ludzi nigdy nie łączy się ze swoimi prawdziwymi talentami i nigdy nie dowiaduje się, do osiągnięcia czego tak naprawdę są zdolni./Ken Robinson
Ogródkowo
Doniczkowo
Ogródkowo
Doniczkowo
- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Zielonych Historii cz. 3
U Ciebie doniczkowe też ślicznie rosną ,kwitną
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Kasiu - dziękuję
'Silver Cupido' też należy do moich ulubionych !!
Co do kwitnienia - ile odrostów ma Twój pupilek ?
Bo one kwitną co parę miesięcy na jednym odroście,
więc dobrze by było, jakby w doniczce było kilka roślinek.
Będą częściej i gęściej kwiatki
I proponuję Ci, zasilaj je nawozem do pomidorów.
Poza tym, że są ładne liście, to całkiem dobrze kwitną
Halinko - to czekam na pokaz
Monika - dziękuję
Właśnie z premedytacją część skrzydłokwiatów ustawiłam w sypialni,
razem zresztą ze sporą kolekcją sansewierii.
Skrzydłokwiaty oczyszczają nam powietrze, a sansewierie uwalniają nocą tlen
Bardzo dziękuję za przemiłe wizytki
A w podziękowaniu za nie, dzisiaj mały skok w bok
Chciałam pokazać ostatecznie i definitywnie przemeblowany jeden z balkonów.
Mój ulubiony tropikalny balkon, gdzie siedzą sobie i wygrzewają się w
tillandsie, sukulenty, a do towarzystwa dołączyły od ubiegłego roku papirusy i cibory,
razem z dwoma morwami - czarną i białą, które jakimś cudem samodzielnie,
bez mojego wsparcia, przezimowały na balkonie
Muszę przyznać, że takich spektakularnych efektów u papirusów,
jak po dwumiesięcznym pobycie w ubiegłym sezonie na balkonie, to się nie spodziewałam !!
Nie dość, że ruszyły ze wzrostem, i po długim przestoju powiększyła się konkretnie
ilość parasolek, to jeszcze parasolki zwiększyły swoje rozmiary co najmniej dwukrotnie !!
Jakby tego było mało ... zaczęły kwitnąć
Najstarszego papirusa mam od blisko 10 lat.
I poza tym, że dość słabo rósł, to nigdy przez te 10 lat nie kwitł !!
I na koniec najnowszy wyczyn mojego staruszka
Pomiędzy kwiatkami, na kilku parasolkach znalazłam ostatnio młode odrosty.
Rozmnaża się bez mojego czynnego udziału
Jednak warunki zewnętrzne czynią cuda.
Odrostów jest mnóstwo.
Czy taką parasolkę mogę wsadzić do ziemi, macie takie doświadczenia ?
Pozdrawiam ciepło i już prawie wekendowo
'Silver Cupido' też należy do moich ulubionych !!
Co do kwitnienia - ile odrostów ma Twój pupilek ?
Bo one kwitną co parę miesięcy na jednym odroście,
więc dobrze by było, jakby w doniczce było kilka roślinek.
Będą częściej i gęściej kwiatki
I proponuję Ci, zasilaj je nawozem do pomidorów.
Poza tym, że są ładne liście, to całkiem dobrze kwitną
Halinko - to czekam na pokaz
Monika - dziękuję
Właśnie z premedytacją część skrzydłokwiatów ustawiłam w sypialni,
razem zresztą ze sporą kolekcją sansewierii.
Skrzydłokwiaty oczyszczają nam powietrze, a sansewierie uwalniają nocą tlen
Bardzo dziękuję za przemiłe wizytki
A w podziękowaniu za nie, dzisiaj mały skok w bok
Chciałam pokazać ostatecznie i definitywnie przemeblowany jeden z balkonów.
Mój ulubiony tropikalny balkon, gdzie siedzą sobie i wygrzewają się w
tillandsie, sukulenty, a do towarzystwa dołączyły od ubiegłego roku papirusy i cibory,
razem z dwoma morwami - czarną i białą, które jakimś cudem samodzielnie,
bez mojego wsparcia, przezimowały na balkonie
Muszę przyznać, że takich spektakularnych efektów u papirusów,
jak po dwumiesięcznym pobycie w ubiegłym sezonie na balkonie, to się nie spodziewałam !!
Nie dość, że ruszyły ze wzrostem, i po długim przestoju powiększyła się konkretnie
ilość parasolek, to jeszcze parasolki zwiększyły swoje rozmiary co najmniej dwukrotnie !!
Jakby tego było mało ... zaczęły kwitnąć
Najstarszego papirusa mam od blisko 10 lat.
I poza tym, że dość słabo rósł, to nigdy przez te 10 lat nie kwitł !!
I na koniec najnowszy wyczyn mojego staruszka
Pomiędzy kwiatkami, na kilku parasolkach znalazłam ostatnio młode odrosty.
Rozmnaża się bez mojego czynnego udziału
Jednak warunki zewnętrzne czynią cuda.
Odrostów jest mnóstwo.
Czy taką parasolkę mogę wsadzić do ziemi, macie takie doświadczenia ?
Pozdrawiam ciepło i już prawie wekendowo
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Zielonych Historii cz. 3
Najpierw zobaczyłam balkon i już (znów) zaczęłam zazdrościć , potem przeczytałam, że to jest 'jeden z balkonów', no że też nie ma sprawiedliwości na tym świecie .
Pięknie roślinki się prezentują, dla papirusów takie warunki to chyba raj.
Pięknie roślinki się prezentują, dla papirusów takie warunki to chyba raj.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Zielonych Historii cz. 3
Mój balkon jest taki co miesiącewa321 pisze: ostatecznie i definitywnie przemeblowany jeden z balkonów.
Tillandsie zażywają świeżego powietrza, pięknie
A krzesełko do siedzenia na tym balkonie gdzie masz?
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3966
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Zielonych Historii cz. 3
Nawet nie wiedziałam tego ;) Człowiek całe życie się jednak uczyewa321 pisze: Właśnie z premedytacją część skrzydłokwiatów ustawiłam w sypialni,
razem zresztą ze sporą kolekcją sansewierii.
Skrzydłokwiaty oczyszczają nam powietrze, a sansewierie uwalniają nocą tlen
Pozdrawiam - Justyna
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Zielonych Historii cz. 3
Basiu - ten pokazany balkon to w zasadzie jedyny, na którym coś upycham.
Niestety na drugim strasznie zacina podczas burzy,
i ponieważ musiałam regularnie zbierać doniczki po ulewie albo silnym wietrze,
przeniosłam praktycznie całe towarzystwo na wschód.
Na zachodzie stoją jedynie szczawiki, które są na tyle krępe i niewywrotne,
że z podłogi to raczej nie spadną
Wisienko - podejrzewam, że u mnie będzie tak jak u Ciebie ...
Już po tym, jak zadeklarowałam, że to ostateczne przemeblowanie,
zdążyłam przejechać w tą i z powrotem parę razy,
a i to nie jest pewnie ostatni wyczyn
Justynko - a żebyś wiedziała
Ja ostatnio właśnie również doczytuję takie informacje,
o których bladego pojęcia do tej pory nie miałam !!
Dzisiaj nadrabiam sansewierkowe zaległości i kontynuuję wyliczankę
12 - Sansevieria trifasciata 'Green Hahnii'
Ta fotka ze specjalną dedykacją dla Moniki-Mondfy !!
Jak widzisz, moja jest równie dziwnie pokręcona jak Twoja
ale poza tym rośnie całkiem ładnie i co chwilę wypuszcza odrosty,
których się regularnie pozbywam.
13 - Sansevieria trifasciata 'Hahnii Jade'
Tuż po zakupie wyglądała jak siódme nieszczęście, ale już zaczęła pięknieć !!
Rośnie bezproblemowo i wypuściła pierwszego maluszka !!
14 - Sansevieria trifasciata hahnii 'Silver Marginata'
Kupiłam ją w opłakanym stanie, ale powoli dochodzi do siebie.
Listki były pokancerowane, kompletnie nie wybarwione.
Ale na górze już widać pierwsze, śliczne listki z cudnym silver brzeżkiem !!
15 - Sansevieria trifasciata 'Golden Hahnii'
Jedna z moich ulubionych z grupy hahnii, ze względu na piękne, żółte wybarwienia !!
16 - Sansevieria kirkii 'Baker Friends'
Kupowałam ją z mieszanymi uczuciami, ale rośnie całkiem fajnie,
i w dodatku zaczyna nabierać bardzo fajnych kształtów i kolorków.
17 - Sansevieria fernwood 'Punk'
Rzeczywiście wygląda jak punk, czupryna coraz bardziej rozwichrzona.
Rośnie ładnie, ma sporo nowych maluszków.
Mam ją od maleńkich szczepek, czyli od paru ukorzenionych makaroników,
i jak na sansewierię to naprawdę baaardzo szybko rośnie
18 - Sansevieria 'Mikado' - kupiłam ją pod taką nazwą, ale okazuje się,
że to synonim, czy też nazwa handlowa odmiany --> Sansevieria bacularis
To chyba najmniejsze, sansewieriowe maleństwo.
Uwielbiam ją za kształt i za przepiękne tygrysie cętki na makaronikach !!
19 - Sansevieria cylindrica 'Skyline'
O tej odmianie mogę powiedzieć tylko tyle, że ją mam.
Po dłuuugim czasie obcowania z tym makaronem doszłam do wniosku,
że równie dobrze mogłabym go nie mieć.
Nie rośnie, końcówki uschnięte
To chyba jedyna odmiana, o której mogę powiedzieć, że normalnie jej nie lubię !!
Chyba wkrótce się jej pozbędę
20 - Sansevieria 'Boncel'
Za to tą normalnie kocham !!
To jest nabytek z bodajże marca tego roku.
Nie sądziłam, że ta odmiana będzie aż tak żywotna !!
Ale już w maju, kiedy robiłam jej pierwsze fotki okazało się, że powiła maluszka
Pierwsza fotka właśnie z początku maja, druga z końca, ostatnia sprzed paru dni.
Dzieciaczek rośnie pięknie i jak na sansevierię bardzo szybko !!
Z przyjemnością podglądam, jak się to maleństwo pięknie przepoczwarza.
Na razie rosną przylistki.
Na prawdziwe, grube, makaronowe paluchy czekam z niecierpliwością !!
21 - Sansevieria parva
To jak dla mnie jedna z najbardziej oryginalnych odmian.
Ją dedykuję Lucy-onectica, bo to jedna z nielicznych odmian,
mówię oczywiście o sansewierii która nie tyle rośnie w górę, co ... w dół
To płożąca sansewieria, która coraz bardziej zaczyna mi przypominać ... zielistkę !!
Mam ją od jednokolorowego, seledynowego maluszka.
Maluszek się powoli rozrasta, na razie wszerz - coraz bardziej wydłuża listki,
a przy okazji zaczyna się pięknie wybarwiać, widzę pierwsze prążki na listkach !!
22 - Sansevieria dooneri
Ta powinna być podobna do poprzedniej i się niby płożyć,
ale jak na razie widzę przyrost w górę, a nie w dół.
Jest znacznie większa od poprzedniej, i ma zdecydowanie ciemniejsze ubarwienie.
Ale i tak jest piękna !!
23 - Sansevieria trifasciata 'Bantel's Sensation'
To mój najświeższy nabytek - prześliczne maleństwo !!
24 - Sansevieria francisii
To jedna z najpiękniejszych sansewierii
Poza obłędnym kształtem i piękną, ciemną zielenią listków, dochodzi jeszcze delikatny,
czerwony akcent gdzieniegdzie na brzegach - normalnie cudo !!
Udało mi się zdobyć okaz aż z trzema choinkami !!
25 - Sansevieria masoniana
Dobrze, że sprawdziłam sobie, że ta odmiana ma sporo synonimów,
czy też nazw handlowych, bo - ponieważ jest jedną z moich ulubionych,
kupiłabym co najmniej ... 5 sztuk, a każdą pod inną nazwą
Ma piękne, grube, ciemnozielone, cętkowane liściory, wykończone czerwoną lamówką
26 - Sansevieria aethiopica
Z tej to dopiero jest piękność
Cudny kształt rozetki + piękny, głęboki odcień zieleni, a do tego również zaczyna się pojawiać lamówka,
tyle, że w jaśniejszym odcieniu czerwieni i na dodatek bardzo ładnie rośnie !!
To tyle moich sansewieriowych grzechów, których więcej nie pamiętam
Przynajmniej na tą chwilę ...
Mam te odmiany, które mnie zachwycają, może poza S. cylindrica 'Skyline'
Chociaż troszkę miejsca, tak jeszcze ... awaryjnie zostawiłam
Pozdrawiam bardzo słonecznie + pięknej i rodzinnej niedzieli życzę
Niestety na drugim strasznie zacina podczas burzy,
i ponieważ musiałam regularnie zbierać doniczki po ulewie albo silnym wietrze,
przeniosłam praktycznie całe towarzystwo na wschód.
Na zachodzie stoją jedynie szczawiki, które są na tyle krępe i niewywrotne,
że z podłogi to raczej nie spadną
Wisienko - podejrzewam, że u mnie będzie tak jak u Ciebie ...
Już po tym, jak zadeklarowałam, że to ostateczne przemeblowanie,
zdążyłam przejechać w tą i z powrotem parę razy,
a i to nie jest pewnie ostatni wyczyn
Justynko - a żebyś wiedziała
Ja ostatnio właśnie również doczytuję takie informacje,
o których bladego pojęcia do tej pory nie miałam !!
Dzisiaj nadrabiam sansewierkowe zaległości i kontynuuję wyliczankę
12 - Sansevieria trifasciata 'Green Hahnii'
Ta fotka ze specjalną dedykacją dla Moniki-Mondfy !!
Jak widzisz, moja jest równie dziwnie pokręcona jak Twoja
ale poza tym rośnie całkiem ładnie i co chwilę wypuszcza odrosty,
których się regularnie pozbywam.
13 - Sansevieria trifasciata 'Hahnii Jade'
Tuż po zakupie wyglądała jak siódme nieszczęście, ale już zaczęła pięknieć !!
Rośnie bezproblemowo i wypuściła pierwszego maluszka !!
14 - Sansevieria trifasciata hahnii 'Silver Marginata'
Kupiłam ją w opłakanym stanie, ale powoli dochodzi do siebie.
Listki były pokancerowane, kompletnie nie wybarwione.
Ale na górze już widać pierwsze, śliczne listki z cudnym silver brzeżkiem !!
15 - Sansevieria trifasciata 'Golden Hahnii'
Jedna z moich ulubionych z grupy hahnii, ze względu na piękne, żółte wybarwienia !!
16 - Sansevieria kirkii 'Baker Friends'
Kupowałam ją z mieszanymi uczuciami, ale rośnie całkiem fajnie,
i w dodatku zaczyna nabierać bardzo fajnych kształtów i kolorków.
17 - Sansevieria fernwood 'Punk'
Rzeczywiście wygląda jak punk, czupryna coraz bardziej rozwichrzona.
Rośnie ładnie, ma sporo nowych maluszków.
Mam ją od maleńkich szczepek, czyli od paru ukorzenionych makaroników,
i jak na sansewierię to naprawdę baaardzo szybko rośnie
18 - Sansevieria 'Mikado' - kupiłam ją pod taką nazwą, ale okazuje się,
że to synonim, czy też nazwa handlowa odmiany --> Sansevieria bacularis
To chyba najmniejsze, sansewieriowe maleństwo.
Uwielbiam ją za kształt i za przepiękne tygrysie cętki na makaronikach !!
19 - Sansevieria cylindrica 'Skyline'
O tej odmianie mogę powiedzieć tylko tyle, że ją mam.
Po dłuuugim czasie obcowania z tym makaronem doszłam do wniosku,
że równie dobrze mogłabym go nie mieć.
Nie rośnie, końcówki uschnięte
To chyba jedyna odmiana, o której mogę powiedzieć, że normalnie jej nie lubię !!
Chyba wkrótce się jej pozbędę
20 - Sansevieria 'Boncel'
Za to tą normalnie kocham !!
To jest nabytek z bodajże marca tego roku.
Nie sądziłam, że ta odmiana będzie aż tak żywotna !!
Ale już w maju, kiedy robiłam jej pierwsze fotki okazało się, że powiła maluszka
Pierwsza fotka właśnie z początku maja, druga z końca, ostatnia sprzed paru dni.
Dzieciaczek rośnie pięknie i jak na sansevierię bardzo szybko !!
Z przyjemnością podglądam, jak się to maleństwo pięknie przepoczwarza.
Na razie rosną przylistki.
Na prawdziwe, grube, makaronowe paluchy czekam z niecierpliwością !!
21 - Sansevieria parva
To jak dla mnie jedna z najbardziej oryginalnych odmian.
Ją dedykuję Lucy-onectica, bo to jedna z nielicznych odmian,
mówię oczywiście o sansewierii która nie tyle rośnie w górę, co ... w dół
To płożąca sansewieria, która coraz bardziej zaczyna mi przypominać ... zielistkę !!
Mam ją od jednokolorowego, seledynowego maluszka.
Maluszek się powoli rozrasta, na razie wszerz - coraz bardziej wydłuża listki,
a przy okazji zaczyna się pięknie wybarwiać, widzę pierwsze prążki na listkach !!
22 - Sansevieria dooneri
Ta powinna być podobna do poprzedniej i się niby płożyć,
ale jak na razie widzę przyrost w górę, a nie w dół.
Jest znacznie większa od poprzedniej, i ma zdecydowanie ciemniejsze ubarwienie.
Ale i tak jest piękna !!
23 - Sansevieria trifasciata 'Bantel's Sensation'
To mój najświeższy nabytek - prześliczne maleństwo !!
24 - Sansevieria francisii
To jedna z najpiękniejszych sansewierii
Poza obłędnym kształtem i piękną, ciemną zielenią listków, dochodzi jeszcze delikatny,
czerwony akcent gdzieniegdzie na brzegach - normalnie cudo !!
Udało mi się zdobyć okaz aż z trzema choinkami !!
25 - Sansevieria masoniana
Dobrze, że sprawdziłam sobie, że ta odmiana ma sporo synonimów,
czy też nazw handlowych, bo - ponieważ jest jedną z moich ulubionych,
kupiłabym co najmniej ... 5 sztuk, a każdą pod inną nazwą
Ma piękne, grube, ciemnozielone, cętkowane liściory, wykończone czerwoną lamówką
26 - Sansevieria aethiopica
Z tej to dopiero jest piękność
Cudny kształt rozetki + piękny, głęboki odcień zieleni, a do tego również zaczyna się pojawiać lamówka,
tyle, że w jaśniejszym odcieniu czerwieni i na dodatek bardzo ładnie rośnie !!
To tyle moich sansewieriowych grzechów, których więcej nie pamiętam
Przynajmniej na tą chwilę ...
Mam te odmiany, które mnie zachwycają, może poza S. cylindrica 'Skyline'
Chociaż troszkę miejsca, tak jeszcze ... awaryjnie zostawiłam
Pozdrawiam bardzo słonecznie + pięknej i rodzinnej niedzieli życzę
Pozdrawiam i zapraszam
Re: Zielonych Historii cz. 3
Ależ tego nazbierałaś . "Boncel" mnie też się najbardziej podoba, ale Twój okaz francisii też jest niezły, trzy choinki i to jeszcze w takim rozmiarze