Wszystko o pomidorach cz. 12

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
anika24
50p
50p
Posty: 71
Od: 6 wrz 2012, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

to zdjęcie chyba najlepiej pokazuje w czym rzecz:)

Obrazek
Pozdrawiam, Anita:)
Awatar użytkownika
roots23
500p
500p
Posty: 790
Od: 23 sie 2010, o 16:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Krakowa/Myślenic

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Ok, dziękuję, obrywacie te kwiatki, czy zostawiacie?
Pozdrawiam wszystkich ogrodników Renata :)
ilona58
100p
100p
Posty: 120
Od: 10 lut 2012, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Jedni obrywają,drudzy zostawiają.Nie można zbierać nasion z tych staśmionych owoców.Ilona
Witam krajankę z Myślenic 8-)
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

serwetka pisze: Mam jedną sztukę, której nie potrafię zidentyfikować. Może ktoś z doświadczonych Użytkowników byłby w stanie rozpoznać, co to za odmiana?
Po samych liściach to trudno. Ale ilość kwiatów w gronie sugerowałaby pomidor koktajlowy. Chyba Yellow Pearshaped ma podobne grona, ale dawno jej nie uprawiałam i nie pamiętam dokładnie. Ta odmiana jest często sprzedawana w naszych sklepach ogrodniczych i na targowiskach.
Najłatwiej będzie można rozpoznać po owocach. Choć wtedy też nie będzie całkowitej pewności. Na samej tylko naszej akcji było ponad 400 odmian.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
wodny111
100p
100p
Posty: 129
Od: 29 maja 2015, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Nawiązując do mego poprzedniego postu...
Jedną z podstawowych idei było wydłużenie sezonu pomidorowego. Można oczywiście trzymać pomidory w domu w doniczkach - tu najlepiej sprawdził mi się koralik - zajadamy owoce od 12 - go maja, ale generalnie chodzi mi o wybór sensownej wczesnej odmiany.
Tu, na Forum, można wyczytać wszystko. Ta sama odmiana jest przez jednych chwalona, przez innych "odsądzana od czci i wiary". Najlepiej więc, spróbować samemu.
No więc do dzieła. Na początek "klasyka": Stupice, Matina, Betalux, Siberian. Do tego Outdoor Girl, Bloody Butcher, Early Wonder i parę innych.
Wszystkie wymienione odmiany zachowują się u mnie podobnie, mają dobrze wykształcone owoce, żaden jeszcze nie dojrzał. Z jednym wyjątkiem: na Betaluxie nie ma nawet kwiatka.
Bardzo pozytywnie natomiast, zaskoczyła mnie odmiana Poranek. Jako pierwszy, krzak obsypał się owocami, jest tego 22 sztuki, już trochę zmieniają kolor, może jeszcze w czerwcu będą do zjedzenia.
Z pozostałych bardzo obiecująco prezentują się De Barao Red oraz Kibic. Ten ostatni, to malutki krzaczek, ale już sporo owocków na nim wisi.
Generalnie widzę jedno: nie można wysnuwać daleko idących wniosków na podstawie jednego czy dwóch sezonów i paru roślin każdej odmiany.
Z wymienionych powyżej, w większości mam po 2-3 krzaki i każdy z nich wygląda trochę inaczej.
W szczególności mam 2 krzaki rosnących obok siebie Megagronów. Jeden z nich ma 2 mocno rozbudowujące się grona, drugi tylko jedno i jest o połowę niższy. A przecież były wysiewane i wysadzane do gruntu w tych samych terminach.

Największą jednak zagadkę stanowi dla mnie odmiana Yellow Pear Shaped. W zeszłym roku dostałem od znajomej 3 krzaczki rozsady, wysadziłem je 18 maja. Rozrosły się mocno, ale owoce miały dopiero we wrześniu. Większość zebrałem 30.09, i to nie w pełni dojrzałych.
Z zebranych nasion posadziłem w tym roku, na prośbę Żony, dwa krzaczki. I co? Na obu już są owoce na 2 gronach.
I bądź tu mądry. :D
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Johna
200p
200p
Posty: 261
Od: 10 wrz 2013, o 12:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

No właśnie bądź tu mądry. Poranek mam od trzech lat. I przez dwa lata pierwsze owoce były na przełomie lipca i sierpnia W tym roku wysiany w tym samym terminie a zanosi się że skosztuję go już może za tydzień - dwa (zmienia już kolor). Z tym że pogoda inna.
Pozdrawiam Asia
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

wodny111

Kibic to taki nie wysoki,ale też i nie mały krzak.Swoim w ubiegłym roku pozwoliłam rosnąć jak chciały.
Miały sporo pędów.Jest to odmiana odporna na ogrodnika.Praktycznie nie wymagająca zbytniej opieki. Kalo prowadził na 3 pędy.
W tym roku mam tylko 1 krzaczek.
Większość to krzyżówki Ani kozuli.

Odmianę Matina też mam.W ilości 1 szt.I chyba dlatego trafiła pod folię.Tylko nie wiem czy nie lepiej byłoby jej w gruncie.


edit

Znalazłam zdjęcie Kibica z zeszłego roku.
Obrazek
Awatar użytkownika
Agula1985m
200p
200p
Posty: 220
Od: 22 kwie 2016, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borzytuchom (pomorskie)

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Witam. Przez dwa dni caly czas padało. Dziś zajrzawszy do szklarenki zauważyłam że część pomidorków popękała. Od czego? Coś z tym robić? Oberwać? Chcialam je zasilić NPK ale nie wiem czy to teraz zrobić. A może zaczekać aż ziemia odparuje? :roll:
Obrazek

Obrazek
Chciałam oberwać trochę liści bo mi zasłaniają grona i zachodzą liście na siebie. Czy to pogorszy stan popękania?

Obrazek
Zawsze znajduj czas na małe przyjemności, to z nich tworzy się wielkie szczęście..
Awatar użytkownika
danutka66
500p
500p
Posty: 733
Od: 11 sie 2006, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie cudne

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

karool pisze:
danutka66 pisze:Pomóżcie, na ile pędów prowadzi się limę?
Danutka, mam za płotem poletko, na którym co drugi rok miejcowy plantator uprawia Limę.Właśnie posadzili dość lichą rozsadę.
Wyrastają z tego wielkie krzaczory, puszczone na żywioł.Poza plewieniem i niestety dużą liczbą oprysków oni nic nie regulują.
Pomidory mają tyle pędów ile im się namnoży,leżą na ziemi i niesamowicie owocują.
Fakt,że pod koniec owocowania część leżąca dostaje plamy i już ich nie zbierają.
Właśnie tak myślałam, że przecież na plantacji nikt nie biega co parę dni i nie obrywa wilków, może więc część puszczę "na żywioł"
Awatar użytkownika
BobejGS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13904
Od: 31 lip 2013, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grzybno Wlkp
Kontakt:

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Mi się wydaje jednak, że przy odmianach, u których trzeba wilki usuwać, to jednak biegają. Może nie codziennie ale co tydzień? Usuwają po kilka na jednym krzaku przy każdym podejściu zapewne. No i nie jest to jedna osoba na 5 tysięcy krzaków. :wink:

Dla mnie jako amatora, to przy stu krzakach oberwanie wilków to pikuś. A nie mam tylko pomidorów. :wink:
serwetka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 2
Od: 14 cze 2016, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południowa Wielkopolska

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

beata_m pisze:
serwetka pisze: Mam jedną sztukę, której nie potrafię zidentyfikować. Może ktoś z doświadczonych Użytkowników byłby w stanie rozpoznać, co to za odmiana?
Po samych liściach to trudno. Ale ilość kwiatów w gronie sugerowałaby pomidor koktajlowy. Chyba Yellow Pearshaped ma podobne grona, ale dawno jej nie uprawiałam i nie pamiętam dokładnie. Ta odmiana jest często sprzedawana w naszych sklepach ogrodniczych i na targowiskach.
Najłatwiej będzie można rozpoznać po owocach.
Dziękuję Beata za odpowiedź i informacje. Będę więc obserwować. Na razie owoce są okrągłe.
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Agula
Zdjęcie nie pokazuje dokładnie czy owoce popękały czy po prostu pochodzą ze staśmionego kwiatu.
Może dokładniejsze zdjęcia rozwiałyby wątpliwości.
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4926
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Zerkajcie na PIORIN ,bo pojawiła się już zaraza.
https://piorin.gov.pl/sygn/start.php
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
Agula1985m
200p
200p
Posty: 220
Od: 22 kwie 2016, o 11:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borzytuchom (pomorskie)

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Ok. Jutro postaram się o lepsze zdjęcia. Dzięki :-) Mogę zostawić wszyskie kwiaty jeśli jest ich tak dużo? Szkoda mi oberwać.
Obrazek
Zawsze znajduj czas na małe przyjemności, to z nich tworzy się wielkie szczęście..
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Wszystko o pomidorach cz. 12

Post »

Ludzie piszą o regulacji gron na pomidorach wielkoowocowych. Ja nigdy tego nie robiłam - jak zawiązało więcej powoców na gronie to podwiązywałam aby grono nie złamało się. Przeważnie jednak sama roślina rozwijała tylko część owoców, a część zapylonych pomidorków zatrzymywała się we wzroście. Później miałam dojrzałe pomidorki na I gronie we wrześniu, po zakończeniu owocowania na gronie II i III :;230 .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”