Hippeastrum(zwartnica) cz.1
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10858
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Czarodzieju, ona zgniła od korzenia.Czarodziej_ pisze:Nieprawidłowo była zasuszona (uśpiona) możliwe że zbyt krótko a włożona do lodówki wilgotna i nie podsuszona w korzeniach i miejscu cięcia liści mogła zgnić. Przykro mi z tego powodu.
Odkroiłam zgniłe części i ją osuszam, ale nie wiem czy warto.
Chyba sama zawaliłam sprawę, bo widziałam że wypuszcza liście i zostawiłam ją dalej w lodówce.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Biały książe
Graszko, właśnie sobie uświadomiłam dlaczego lubię te kwiaty- wszystkie są zabójczo piękne,Twój biały jest w sposób niezwykły a jednocześnie prosty cudowny,
Pozdrawiam: maniaczka Hipków
Pozdrawiam: maniaczka Hipków
wymyślone dla evluk
Bywa tak niekiedy zimą, że małe kwiatki z ciepłych krajów spotkają się
z dużym kwiatem, też ze słonecznej krainy ..... na okiennym parapecie
Hippeastrum :Cześć maluchy i co u Was słychać ? Nie jest Wam zimno ?
Fiołek Afrykański: nie, słoneczko grzeje przez szybę a kaloryfer ogrzewa nam nóżki.
Hipku, Hipku widziałeś jaki piękny jest ten śnieg za oknem !?
Fiołek Afrykański: uwielbiam tę biel
Fiołek Afrykański: i ja też, i tę prostotę kształtów. Klasyczne piękno.
Kalanchoe: przyznam, że dla mnie widok śniegu i Hippeastrum jest jednakowo egzotyczny i piękny
Hippeastrum: dziękuję, aż sie zarumieniłem. Dla mnie Ty jesteś zjawiskowo piękna.
Filigranowe bogactwo kształtu i koloru.Zachwyt we mnie wzbudzasz .
i nie do wiary ! Rozkwitła parapetowa miłość. Kalanchoe do swojego białego księcia ....
http://swkrzysiek.wrzuta.pl/audio/eqJ0P ... _-_szeptem
Aeschynanthus :Kalanchoe przecież Ty jesteś moja.Stanowimy jedność.
I z żalu stracił kwiatki
evluk pisze:Biały książe
Graszko, właśnie sobie uświadomiłam dlaczego lubię te kwiaty- wszystkie są zabójczo piękne,Twój biały jest w sposób niezwykły a jednocześnie prosty cudowny,
Pozdrawiam: maniaczka Hipków
Bywa tak niekiedy zimą, że małe kwiatki z ciepłych krajów spotkają się
z dużym kwiatem, też ze słonecznej krainy ..... na okiennym parapecie
Hippeastrum :Cześć maluchy i co u Was słychać ? Nie jest Wam zimno ?
Fiołek Afrykański: nie, słoneczko grzeje przez szybę a kaloryfer ogrzewa nam nóżki.
Hipku, Hipku widziałeś jaki piękny jest ten śnieg za oknem !?
Fiołek Afrykański: uwielbiam tę biel
Fiołek Afrykański: i ja też, i tę prostotę kształtów. Klasyczne piękno.
Kalanchoe: przyznam, że dla mnie widok śniegu i Hippeastrum jest jednakowo egzotyczny i piękny
Hippeastrum: dziękuję, aż sie zarumieniłem. Dla mnie Ty jesteś zjawiskowo piękna.
Filigranowe bogactwo kształtu i koloru.Zachwyt we mnie wzbudzasz .
i nie do wiary ! Rozkwitła parapetowa miłość. Kalanchoe do swojego białego księcia ....
http://swkrzysiek.wrzuta.pl/audio/eqJ0P ... _-_szeptem
Aeschynanthus :Kalanchoe przecież Ty jesteś moja.Stanowimy jedność.
I z żalu stracił kwiatki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Hej Kocurku
Witam
Nie jestem specem z tej strony, ale ja zawsze swoje hipki, po wsadzeniu ponownym do doniczek, podlewam na podstawek, tak jest najbezpieczniej, bo Hipki nie lubią przelania, i do wody dodaję nawóz do roślin kwitnących (jakikolwiek), od tego sezonu(po radach Czarodzieja Przema) przed wsadzeniem do doniczek zaprawiam je w środkach grzybobójczych( miałam ostatnio nieprzyjemną historię z cebulami zakupionymi na alle), od kilku dobrych lat mam Hipki, co roku staram się dokupić coś do mojej kolekcji nowego, w tej chwili mam 25 cebul- 6 wsadziłam do doniczek- reszta jeszcze śpi....We wcześniejszych postach jest bardzo dużo rad odnośnie pielęgnacji Hippeastrów-poczytaj szczególnie posty Przema- rady bardzo dobre- przekonałam się o tym sama- powodzenia w uprawie
Nie jestem specem z tej strony, ale ja zawsze swoje hipki, po wsadzeniu ponownym do doniczek, podlewam na podstawek, tak jest najbezpieczniej, bo Hipki nie lubią przelania, i do wody dodaję nawóz do roślin kwitnących (jakikolwiek), od tego sezonu(po radach Czarodzieja Przema) przed wsadzeniem do doniczek zaprawiam je w środkach grzybobójczych( miałam ostatnio nieprzyjemną historię z cebulami zakupionymi na alle), od kilku dobrych lat mam Hipki, co roku staram się dokupić coś do mojej kolekcji nowego, w tej chwili mam 25 cebul- 6 wsadziłam do doniczek- reszta jeszcze śpi....We wcześniejszych postach jest bardzo dużo rad odnośnie pielęgnacji Hippeastrów-poczytaj szczególnie posty Przema- rady bardzo dobre- przekonałam się o tym sama- powodzenia w uprawie