Żaby, jaszczurki,zaskrońce i inne żyjątka na działce cz.2

[lesioc]

Co prawda nie w ogródku... ale tuż za płotem, widzałem dzisiaj i jaszczurki,





i rzekotki





i zaskrońca, który niestety czym prędzej odpłynął i zdjęcia sobie zrobić nie dał

[Aquaforta]

Piękne zdjęcia, z przyjemnością pooglądalibyśmy jeszcze

[tu.ja]

Jakoś tu cichutko...
Z radością odkryłam, że na mojej działce zamieszkują jaszczurki. Pani jest bardzo płochliwa, ale pan pozwolił zrobić sobie kilka zdjęć:

[ostatnia szansa]

Jaszczurki mieszkają na mojej działce, ale zdjęć nie dają sobie robić . Nie mam zresztą odpowiedniego aparatu.
Przy okazji różnych prac na działce pod ręką jest telefon i moja ostatnio zobaczona przyjaciółka "Ropuszka":


Przy koszeniu nostrzyka "wykoszone" zostało gniazdo bażanta - na szczęście były dopiero 3 jaja wiec początek znoszenia i pani bażant zdąży założyć inne gniazdo:


Przez kilka dni na drzewie czereśni mieszkał KOT . Muszę powiedzieć, że rolę odstraszacza ptaków pełnił znakomicie:

[Locutus]

W moim ogrodzie uwija się pełno zadrzechni:



Pozdrawiam!
LOKI

[Szczurbobik]

Przecudna zadrzechnia, zazdroszczę

A u mnie kompostownik zawłaszczyły jaszczury. Jakiś czas temu znalazłam w pryzmie samicę. Dzisiaj okazało się, że jej wizyta nie była przypadkowa. W trakcie przerzucania pryzmy znalazłam dwa padalce w sytuacji intymnej
Oczywiście przerwałam prace i przywróciłam pryzmę do przydatnego dla padalców stanu. No i korzyść z kompostownika jest, co prawda nie dla mnie ale dla jaszczurek

[Aquaforta]

Jak zniechęcić kota do łowienia jaszczurek, macie jakiś sposób? Codziennie oprócz myszy przynosi jaszczurki, niestety nie są do odratowania.

[dartvader1]

Ja na swojej działce spotkałem dudka,bociana białego,orła,gołębie i inne pospolite ptaki,wiewiórki,jaszczurkę zwinkę albo żyworodną,żaby i ropuchy oraz różne owady

[furious]

Meldujemy się i w tym sezonie

[furious]

I nowy sąsiad przez siatkę. Mam nadzieję, ze do mnie przejdzie

[szkodnikk]

A może nie bo on jest mój.
A na poważnie mojego malca znalazła 3 dni temu na leśnej drodze córka jak go mrówki obrabiały. Ledwo żywego zabrała do domu. Teraz już wrócił do sił i wieczorem odzyskuje wolność.

[teksanski]

Nie wiem czy tak małego jeża można wypuścić ????

[Aquaforta]

Można dokarmiać go kilka razy dziennie. Będzie przebywał w pobliżu stołówki jednocześnie mając możliwość polowania. Weterynarz zalecał kiedyś podawać dla takich maluchów mleko dla kotów.
Dużo jeży zostaje na drogach. Zawsze zastanawiam się wtedy czy nie zostały gdzieś osierocone maluchy.