Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

tomekz

Tutaj masz wszystko pięknie napisane:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 07&start=0
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

sajmon0609 dzięki za wpis, bo to jakiś trop dla mnie i wszystko co do tej pory obserwowałem i z czym miałem problem mogłoby na to wskazywać. Właściwie co rok nawożę ziemię na jesień małą ilością gołębiego obornika, dodatkowo przed wysadzeniem pomidorów (około 2 tygodnie) leję w dołek mocno rozcieńczoną gnojówkę, również z gołębich odchodów lub pokrzywówkę. Tydzień temu po ponad miesiącu niedokarmiania pomidorów podlałem je pokrzywówką. Oczywiście myślałem, że robię to z umiarem. Jak wiadomo gołębie odchody zawierają dużo azotu, pokrzywa podobno też (patrz eksperyment kalo http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=154 ). Pokrzywą w sezonie podleję zawsze góra 2-3 razy i tyle. Do tego, może pomidory w foliówce zareagowały w tym roku wcześniej, niż te w gruncie z wiadomych względów. Wcześniejsze wysadzenie, brak wypłukiwania przez deszcz, bardzo skąpe podlewanie.
Z SZW też mam na pewno do czynienia, ale to już w fazie dojrzewania owoców, bo na nich występuje. Pewnie też przez nadmiar azotu.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
backstabld
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 9
Od: 11 cze 2016, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Równina Wołomińska

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

docentandrzej, u mnie ani kwiaty ani zawiązki z tymi zmianami nie opadają, ale też w większości owoce się nie rozwijają (chociaż to może być spowodowane zjawiskiem tzw. "siedzących owoców", bo na niższych gronach zawiązało się bardzo dużo pomidorów). Zmiany na niektórych krzakach nie postępują i nie występują na wyższych, stopniowo rozwijających się piętrach kwiatów, a na kilku niestety tak. I też jednego roku miałam takie coś a niektórych grunciakach, w deszczowe lato, z tego co kojarzę.
sajmon0609 - co do tego przekarmienia azotem, to masz na myśli te brązowe plamy na szypułkach czy te na owocach, o których pisał docentandrzej?
Bo ten trop pasowałby mi do sytuacji :wink: Tzn. u mnie te brązowe plamy występują w tym momencie na 2-4 gronie (w zależności od odmiany i wielkości krzaka) wszystkich odmian czarnych - Carbon, Black from Tula, Black Russian i Japanese Black Trifele (mimo, że Carbon i Black from Tula rosną po innej stronie tunelu niż Black Russian i J.B.T.) oraz na Moneymakerze sąsiadującym z Carbonem. Reszta, nawet w sąsiedztwie tych "plamiastych" - bez żadnych plam. A czy dobrze kojarzę, że czarne odmiany mają mniejsze zapotrzebowanie na azot, niż inne pomidory? To by pasowało, tym bardziej, że na początku po wysadzeniu widać było na wszystkich krzakach przekarmienie azotem (widocznie przedobrzyłam z obornikiem granulowanym), które niby później (kiedy przejadły i popiły 2xkoktajlem z siarczanu potasu) zahamowało. A może u czarnych w ten sposób właśnie odbiło się czkawką? Z drugiej strony generatywne (Opałka, Amish Paste) bez żadnych plam, wiążą pięknie, choć nadal są nieco poskręcane. Już sama nie wiem.
Szara pleśń też lubi krzaki przeazotowane, więc nawet jeśli ta teoria nie dotyczyła plam na szypułkach, tylko na owocach, to trop nadal prowadzi w kierunku azotu. Będę obserwować, dziś może psiknę KSM-em na wszelki wypadek ;:185
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Witam serdecznie
Czy ten pomidor jest zdrowy? (sprzedawca sadzonek nazwał go "malinowy VIP")
Jest pierwszym, największym pomidorem na krzaku i na gronie, szybko rośnie, krzak wygląda zdrowo. Inne na gronie nie mają takich objawów..
Pozdrawiam
Marta

Obrazek

Obrazek
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Marto, wg mnie jest zdrowy - za szybko od szypułki odrasta i tyle.
A ten sprzedawca nie mówił może, że to jest odmiana VP1 ?
Pozdrawiam
Jerry
Awatar użytkownika
meteser
100p
100p
Posty: 132
Od: 26 lut 2014, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

dzięki jerry :) właśnie chyba sobie wymyślił nazwę tego pomidora, bo nie spotkałam się jeszcze z taką. Możliwe że jest to VP1 (wygląda podobnie), a sprzedawca nie chciał używać "technicznej" nazwy na bazarku ;) Ale nie wiadomo :)
Pozdrawiam Marta
Moje pomidory to: Stupice, Indygo Rose, Carbon, Box Car Willie, Coustralee, Chocolate Stripes, Brandywine Red, Green Zebra, Opal Essence, Pokusa, Violet Jasper
Awatar użytkownika
sajmon0609
200p
200p
Posty: 273
Od: 1 mar 2009, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

backstabld pisze:docentandrzej, u mnie ani kwiaty ani zawiązki z tymi zmianami nie opadają, ale też w większości owoce się nie rozwijają (chociaż to może być spowodowane zjawiskiem tzw. "siedzących owoców", bo na niższych gronach zawiązało się bardzo dużo pomidorów). Zmiany na niektórych krzakach nie postępują i nie występują na wyższych, stopniowo rozwijających się piętrach kwiatów, a na kilku niestety tak. I też jednego roku miałam takie coś a niektórych grunciakach, w deszczowe lato, z tego co kojarzę.
sajmon0609 - co do tego przekarmienia azotem, to masz na myśli te brązowe plamy na szypułkach czy te na owocach, o których pisał docentandrzej?
Bo ten trop pasowałby mi do sytuacji :wink: Tzn. u mnie te brązowe plamy występują w tym momencie na 2-4 gronie (w zależności od odmiany i wielkości krzaka) wszystkich odmian czarnych - Carbon, Black from Tula, Black Russian i Japanese Black Trifele (mimo, że Carbon i Black from Tula rosną po innej stronie tunelu niż Black Russian i J.B.T.) oraz na Moneymakerze sąsiadującym z Carbonem. Reszta, nawet w sąsiedztwie tych "plamiastych" - bez żadnych plam. A czy dobrze kojarzę, że czarne odmiany mają mniejsze zapotrzebowanie na azot, niż inne pomidory? To by pasowało, tym bardziej, że na początku po wysadzeniu widać było na wszystkich krzakach przekarmienie azotem (widocznie przedobrzyłam z obornikiem granulowanym), które niby później (kiedy przejadły i popiły 2xkoktajlem z siarczanu potasu) zahamowało. A może u czarnych w ten sposób właśnie odbiło się czkawką? Z drugiej strony generatywne (Opałka, Amish Paste) bez żadnych plam, wiążą pięknie, choć nadal są nieco poskręcane. Już sama nie wiem.
Szara pleśń też lubi krzaki przeazotowane, więc nawet jeśli ta teoria nie dotyczyła plam na szypułkach, tylko na owocach, to trop nadal prowadzi w kierunku azotu. Będę obserwować, dziś może psiknę KSM-em na wszelki wypadek ;:185

Chodzi mi o szypułki ,przy SZW odpadaja przeważnie całe kwiatki z kolankami ,a tutaj jest to, że kwiatki zawiązują owoce pomidorek rośnie a szypułka własnie wygląda jak na zdjęciu i mam to tylko, patrzyłem przed chwila na vp1 i cornabelu w foliaku, mam tam 10 odmian ,na polu pod daszkiem nie mam takich oznak a nawoziłem mniej niż w foliaku a podlewane są tak samo przez system kropelkowy 2 litry na dwa dni
unlimited1991
100p
100p
Posty: 153
Od: 29 paź 2010, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Droga krajowa numer 7

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Ostatni mój post pewnie, przynajmniej w temacie moich własnych krzaków.
Tamtego wykopię jutro nad ranem i sprawdzę korzenie pod kątem zgnilizny szyjki korzenia, ubytków korzenia przez podgryzienia i inne choróbstwa. Dam znać jak to wygląda i co sam sądzę.

Czy zamiast turkucia takie szkody mogą wyrządzić mrówki ? Aktualnie 2 gniazda zlikwidowałem w szklarni i na zewnątrz przy południowej ścianie dłuższej było ich jeszcze więcej...to mogą być one ?
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Całkiem możliwe.
U mnie załatwiły duży krzak borówki amerykańskiej.Zrobiły sobie pod nim gniazdo.I zanim się zorientowałam było już po wszystkim.
meniado
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 18
Od: 12 maja 2016, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Sajmon tunel caly czas otwarty na przestrzal. To, ze przezarte to wiem i już od dłuższego nie obrywam im wilków - bardziej martwi mnie ten czarny pyl na łodygach i we wnętrzu liści który można zetrzeć, bo z tym nigdy sie nie spotkałam i w google też nic nie znalazłam. Czy ktoś jeszcze może doradzić, może sie spotkał z czymś takim?

Obrazek
Annia3795
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 19 cze 2016, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brązowe plamki na górnych liściach pomidora

Post »

Annia3795 pisze:Witam wszystkich forumowiczów, od jakiegoś czasu śledzę wasze poczynania z pomidorkami i jestem naprawdę pod wrażeniem wiedzy jaką posiadacie ;:138 Ja również załapałam pomidorowego bakcyla i do tej pory szło mi nawet dobrze, niestety ostatnio mam problem z moimi pomidorkami a mianowicie:Moje pomidorki dostają jakieś dziwne plamy na górnych końcowych listkach. Nie wiem czy to jakieś braki czy nadmiary albo co gorsza choroba? Ziemia w namiocie nieznanej jakości taka piaskowa ale dosyć ciężka co widać po wysychaniu. Na wiosnę nawożona obornikiem gołębim i przekopana, od tamtej pory pomidorki wsadzone w maju 2 razy podlane gnojówką z pokrzyw i 2 razy spryskane florovitem uniwersalnym, raz spryskane siarczanem magnezu oraz 3 dni temu Acrobatem. Bardzo proszę o jakąś rade która pomoże mi to rozwikłać.
Obrazek

Bardzo proszę Moderatora o przeniesienie mojego wątku pod Pomidory choroby i szkodniki, dziękuje i z góry przepraszam nie wiem co źle zrobiłam że wątek jest poza tym tematem.
Witam ponownie, dzisiaj znowu zerwałam kilka takich listków jak ten z fotki :cry: boję się że jak tak dalej będzie to liści mi braknie na wierzchołkach. Proszę niech się wypowie jakiś spec co widział coś takiego bo zaczynam wpadać w panikę ;:218
unlimited1991
100p
100p
Posty: 153
Od: 29 paź 2010, o 19:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Droga krajowa numer 7

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

@Annia3795 Szara pleśń, do zrobienia:
1. Liście oberwać i wyrzucić daleko (nie do kompostownika), te chore tylko. Niektórzy palą wszystko co chore z krzaków pomidorów i ogórków (raczej wedle uznania).
2. Oprysk z topsin m 500 sc lub miedzian 50 wp lub na próbę opisywany już w temacie preparat IF, czy to co masz może akurat w szafie na nią (przeczytać trzeba ulotki w tym celu). Acrobat przynajmniej w ulotce nie wspomina o tej chorobie, by ją zwalczał.
3. Skąd się wzięło: wilgotność za duża, albo przenawożenie, też opisywane przypadki tutaj w całym wątku.
Po tym co piszesz raczej za dużo nawozu dolistnie, bo wilgotno na liściach w kółko mają, a nie da takiego efektu jak obornik czy NPK, a propos nawozu, to nie wiadomo, czy nawet tego potrzebują...swoją ziemię znasz lepiej od wszystkich nas, wiesz jak rosło u Ciebie rok temu, jaki dało plon. Raz na jakiś czas można zbadać skład gleby dla swojej własnej wiedzy.


@moje_pomidory
zgnilizna podstawy łodygi...na 99%
jutro jak wykopię zrobię bliższe zdjęcia i oględziny
Annia3795
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 19 cze 2016, o 23:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

unlimited1991 dziękuje bardzo za jakieś wskazówki ;:180 . Jutro pojadę po środek ochrony roślin.
tomekz
100p
100p
Posty: 192
Od: 19 kwie 2014, o 12:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Maraga dziękuje :).
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

tomekz!

Nie ma za co.Sama tam często zaglądam. :D
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”