Krety i walka z nimi !
-
- 200p
- Posty: 399
- Od: 5 cze 2013, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Krety i walka z nimi !
Raczej nie próbowałbym podłączania prądu do prętów wkopanych w ziemii w ogrodzie, no ale jak to mówią "wolnoć Tomku w swoim domku". Jeśli miałbym zakładać ogród od nowa to na pewno bym położył siatkę na krety, co jest moim zdaniem dużo lepszym rozwiązaniem. Niestety ja nie mam siatki, więc muszę polegać na pułapkach, które pozwalają sie pozbyć kreta na jakiś czas (1-2 miesiące). Potem przychodzi nowy lokator i walka zaczyna sie od nowa.
Re: Krety i walka z nimi !
Dokładnie. Bardzo niebezpieczny sposób. Ryzyko porażenia ogromne, a i sama zabawa z prądem w ten sposób nie wróży nic dobrego. Kiedyś już ktoś podobny sposób rozpatrywał - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... w=previous
Niemniej odradzam. Tak jak mój przedmówca nadmienił. Najlepiej przy zakładaniu ogrodu położyć siatkę, ale jeśli Twój ogród ma przypominać ogród w którym jest dużo roślin to przy zakładaniu ogrodzenia zrób głęboką podmurówkę. Możesz wykorzystać siatkę o gęstych oczkach wkopaną na 80 - 90 cm i wystającą kilkanaście cm ponad grunt.
W ten sposób zabezpiecz całą działkę bez żadnych wolnych miejsc coby szkodnik nie przeszedł. No chyba, że planujesz typowo polski ogród czyli morze trawnika, a wzdłuż ogrodzenia żywopłot z żywotników. Wówczas wystarczy położenie siatki pod trawnikiem.
W każdym razie według mnie taka bariera jest nie do pokonania jeśli jest wykonana solidnie i dokładnie.
Niemniej odradzam. Tak jak mój przedmówca nadmienił. Najlepiej przy zakładaniu ogrodu położyć siatkę, ale jeśli Twój ogród ma przypominać ogród w którym jest dużo roślin to przy zakładaniu ogrodzenia zrób głęboką podmurówkę. Możesz wykorzystać siatkę o gęstych oczkach wkopaną na 80 - 90 cm i wystającą kilkanaście cm ponad grunt.
W ten sposób zabezpiecz całą działkę bez żadnych wolnych miejsc coby szkodnik nie przeszedł. No chyba, że planujesz typowo polski ogród czyli morze trawnika, a wzdłuż ogrodzenia żywopłot z żywotników. Wówczas wystarczy położenie siatki pod trawnikiem.
W każdym razie według mnie taka bariera jest nie do pokonania jeśli jest wykonana solidnie i dokładnie.
Re: Krety i walka z nimi !
W międzyczasie rozmawiałem z pomysłodawcą i wyjaśnił mi parę wątpliwości.
Przede wszystkim - poleca zastosować trafo na 24V jak ktoś ma obawy (on stosował na 40) - to napięcie bezpieczne.
To już elektryczne pastuchy mają większe napięcie ale w impulsie.
Można podobno chodzić boso po mokrej trawie - nie ma ryzyka.
Natomiast ryzyko jest po stronie trafo - jeśli tego się nie zabezpieczy - dlatego ostrzegałem bo już sobie wyobrażałem jak ktoś wymontuje trafo z radia i postawi w ogrodzie z gołymi uzwojeniami. Jednak można to wstawić w skrzynkę (jak elektryczną - budowlaną) i nawet zamknąć na kluczyk tak by nie było dostępu do uzwojenia pierwotnego dla osób niepowołanych (zwłaszcza dzieci i zwierzęta) a najlepiej jeszcze mieć to w jakimś pomieszczeniu gospodarczym.
Przewody z uzwojenia wtórnego już nie stanowia zagrożenia.
Ale ja tylko ten temat podałem jako ciekawostkę - nie namawiam i nie neguję- sam jakoś nie kwapię się do próbowania - ale też prawdą jest, że jeszcze mi krety nie za bardzo przeszkadzają bo i nie mają na czym.
Zgodzę się, że raz zrobiona siatka jak na zdjęciu wyżej - może być lepsza - tylko wtedy trzeba to zrobić przy planowaniu ogrodu i jest to spory nakład pracy (jakby nie było - kopanie rowu na głębokość siatki a przecież nie wykopiemy tego na szerokość 10cm bo i czym - więc pozostaje szpadel lub mini koparka - dochodzą tony ziemi do zagospodarowania, przerzucenia i posprzątania - jeśli to wszystko miałoby się dziać w istniejących rabatach, w obecności korzeni drzew i krzewów - to już wolałbym łowić krety na żywołapki.
Poza tym - jeśli w takim obszarze zamkniemu kreta - to w najlepszym wypadku - mamy kreta na własność w więzieniu.
Pomysł z sondami elektrycznymi można zrobić w dowolnej konfiguracji na istniejącym ogrodzie i nawet czasowo - np. spróbować na mniejszym obszarze a potem wyrwać i przenieść. O ile warunki glebowe nie są jakieś specyficzne (kamień) to wbicie takiego pręta nie stanowi aż takiego problemu jak wkopanie metrów siatki.
Jednak - jest to tylko jeden ze sposobów - jak widzę - panuje przekonanie, że każdy sposób ma wady i praktycznie każdy (poza polubieniem kretów) prędzej czy później się nie sprawdza (a jeśli któreś działają to nie wszędzie).
Przede wszystkim - poleca zastosować trafo na 24V jak ktoś ma obawy (on stosował na 40) - to napięcie bezpieczne.
To już elektryczne pastuchy mają większe napięcie ale w impulsie.
Można podobno chodzić boso po mokrej trawie - nie ma ryzyka.
Natomiast ryzyko jest po stronie trafo - jeśli tego się nie zabezpieczy - dlatego ostrzegałem bo już sobie wyobrażałem jak ktoś wymontuje trafo z radia i postawi w ogrodzie z gołymi uzwojeniami. Jednak można to wstawić w skrzynkę (jak elektryczną - budowlaną) i nawet zamknąć na kluczyk tak by nie było dostępu do uzwojenia pierwotnego dla osób niepowołanych (zwłaszcza dzieci i zwierzęta) a najlepiej jeszcze mieć to w jakimś pomieszczeniu gospodarczym.
Przewody z uzwojenia wtórnego już nie stanowia zagrożenia.
Ale ja tylko ten temat podałem jako ciekawostkę - nie namawiam i nie neguję- sam jakoś nie kwapię się do próbowania - ale też prawdą jest, że jeszcze mi krety nie za bardzo przeszkadzają bo i nie mają na czym.
Zgodzę się, że raz zrobiona siatka jak na zdjęciu wyżej - może być lepsza - tylko wtedy trzeba to zrobić przy planowaniu ogrodu i jest to spory nakład pracy (jakby nie było - kopanie rowu na głębokość siatki a przecież nie wykopiemy tego na szerokość 10cm bo i czym - więc pozostaje szpadel lub mini koparka - dochodzą tony ziemi do zagospodarowania, przerzucenia i posprzątania - jeśli to wszystko miałoby się dziać w istniejących rabatach, w obecności korzeni drzew i krzewów - to już wolałbym łowić krety na żywołapki.
Poza tym - jeśli w takim obszarze zamkniemu kreta - to w najlepszym wypadku - mamy kreta na własność w więzieniu.
Pomysł z sondami elektrycznymi można zrobić w dowolnej konfiguracji na istniejącym ogrodzie i nawet czasowo - np. spróbować na mniejszym obszarze a potem wyrwać i przenieść. O ile warunki glebowe nie są jakieś specyficzne (kamień) to wbicie takiego pręta nie stanowi aż takiego problemu jak wkopanie metrów siatki.
Jednak - jest to tylko jeden ze sposobów - jak widzę - panuje przekonanie, że każdy sposób ma wady i praktycznie każdy (poza polubieniem kretów) prędzej czy później się nie sprawdza (a jeśli któreś działają to nie wszędzie).
Re: Krety i walka z nimi !
Odnośnie tego pomysłu z polem magnetycznym, w mojej opinii najważniejsze obok zabezpieczenia trafo przed "dotykiem bezpośrednim" oraz warunkami atmosferycznymi jest przede wszystkim ograniczenie prądu po stronie 230V na wypadek ewentualnej awarii (zwarcia) w trafo. Wystarczy dobrze dopasować wyłącznik nadmiarowy albo przekaźnik prądowy jeśli ktoś chce dokładnie.
Pytanie do autora pomysłu:
Ile mocy taka instalacja pobiera? i (być może przeoczyłem) jakiej jest długości?
Dziękuje.
Pytanie do autora pomysłu:
Ile mocy taka instalacja pobiera? i (być może przeoczyłem) jakiej jest długości?
Dziękuje.
Re: Krety i walka z nimi !
O to też pytałem autora.
Powiedział, że przez 3 sezony testował na obszarze 7ar trawnika o wymiarze zbliżonym do kwadratu.
Dodatkowa zaleta - utrzymywało koty z daleka od terenu:)
Poddał się wcześniej jak mu kret wypchnął siatkę przeciw kretom a żona mu nie dawała spokoju jak widziała pobojowisko.
Mówił, że pobór pródu to ok 50W - w trybie ciągłym.
Stety bądź niestety - trochę to jest - ale on to porównał do małej niezgaszonej żarówki.
Wiem - dla jednego to będzie dużo dla innego mało.
Jeden będzie wolał ganiać krety z łopatą, kupować łapki, karbid, race i inne (po przeliczeniu też pewnie sporo wyjdzie) - byle nie zuzywać tych 50W - inny machnie ręką by mieć spokój.
Co o zabezpieczenia - mówił, że miał to w drewutni zamknięte i zabezpieczone przed dostępem osób trzecich (chodzi o uzwojenie pierwotne).
Co do zwarcia - temat załatwia zwykła różnicówka - w końcu taka jest jej podstawowa funkcja - czyli wyłączyć obwód jeśli (najprościej mówiąc) prąd ucieka do ziemi inną drogą niż przez różnicówkę.
Powiedział, że przez 3 sezony testował na obszarze 7ar trawnika o wymiarze zbliżonym do kwadratu.
Dodatkowa zaleta - utrzymywało koty z daleka od terenu:)
Poddał się wcześniej jak mu kret wypchnął siatkę przeciw kretom a żona mu nie dawała spokoju jak widziała pobojowisko.
Mówił, że pobór pródu to ok 50W - w trybie ciągłym.
Stety bądź niestety - trochę to jest - ale on to porównał do małej niezgaszonej żarówki.
Wiem - dla jednego to będzie dużo dla innego mało.
Jeden będzie wolał ganiać krety z łopatą, kupować łapki, karbid, race i inne (po przeliczeniu też pewnie sporo wyjdzie) - byle nie zuzywać tych 50W - inny machnie ręką by mieć spokój.
Co o zabezpieczenia - mówił, że miał to w drewutni zamknięte i zabezpieczone przed dostępem osób trzecich (chodzi o uzwojenie pierwotne).
Co do zwarcia - temat załatwia zwykła różnicówka - w końcu taka jest jej podstawowa funkcja - czyli wyłączyć obwód jeśli (najprościej mówiąc) prąd ucieka do ziemi inną drogą niż przez różnicówkę.
- ullak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1678
- Od: 10 mar 2015, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kozienice
Re: Krety i walka z nimi !
A za kotami i kretami ludzie ze spakowanymi walizkami.Marrr pisze: Autor pomysłu twierdzi, że po włączeniu krety (stosował na obszarze ogródka - więc nie jakiś olbrzymi teren) krety w biały dzień wychodziły na trawnik i uciekały poza obszar.
Efekt uboczny - koty zachowywały się nieswojo w pobliżu bariery - uciekały od niej (choć można to też wykorzystać jako straszak).
Słomiany zapał, czyli u leniwego ogrodnika
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Tilling the soil is the equivalent of an earthquake, hurricane, tornado, and forest fire occurring simultaneously to the world of soil organisms.
USDA
Re: Krety i walka z nimi !
Czy na polu można zabić kreta? Czy trzeba go złapać i przenieść w inne mniejsce?
Re: Krety i walka z nimi !
Z tego co wiem, krety są pod ochroną, więc nie ma znaczenia, czy to ogródek, pole czy przydrożny trawnik, kreta zabić nie wolno. Poza tym to okrucieństwo.
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Krety i walka z nimi !
Kret jest pod ochroną , ale nie w ogródku ani ogrodzie i na polu też nie , wolno żyjący w lesie już tak . Okrucieństwem ? jak zniszczy ci uprawy to inaczej powiesz. Okrucieństwem jest to że niema skutecznych środków odstraszających jedynie pułapki i trutki są skuteczne i koty lub psy jak lubią poczuć instynkt łowcy .
Re: Krety i walka z nimi !
Nie ma czegoś takiego jak specjalne terytorium na którym można dane zwierze które podlega ochronie bezkarnie zabić. Równie dobrze można by powiedzieć, że wilka czy niedźwiedzia można zabić jak wejdzie na teren naszej posesji. Za zabicie kreta grozi do 2 lat pozbawienia wolności i to zgodnie z prawem. http://www.sobie.pl/wiadomosci/polska/2-la ... 23552.html
Tak, wiem, że niszczy, ale prawo jest prawem i obowiązuje wszystkich i wszędzie.
http://www.sobie.pl/wiadomosci/polska/za-z ... 16296.html
Tak, wiem, że niszczy, ale prawo jest prawem i obowiązuje wszystkich i wszędzie.
http://www.sobie.pl/wiadomosci/polska/za-z ... 16296.html
- NOWY 83
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1220
- Od: 11 lis 2014, o 20:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj.-pom.
Re: Krety i walka z nimi !
To znaczy że należy się odszkodowanie ? ? Cytat ' Jak pozbyć się kreta z ogrodu
Kret jest u nas objęty ochroną gatunkową i jego zwalczanie jest możliwe tylko przy licznym wystąpieniu w ogrodach. Zwalczanie chemiczne można przeprowadzać jedynie na terenach ogrodzonych (ogródki przydomowe, działkowe, inspekty), gdy rzeczywiście stanowi ogromny problem.
Ogrodnicy stosują wiele ?domowych sposobów? odstraszania kretów:'
Kret jest u nas objęty ochroną gatunkową i jego zwalczanie jest możliwe tylko przy licznym wystąpieniu w ogrodach. Zwalczanie chemiczne można przeprowadzać jedynie na terenach ogrodzonych (ogródki przydomowe, działkowe, inspekty), gdy rzeczywiście stanowi ogromny problem.
Ogrodnicy stosują wiele ?domowych sposobów? odstraszania kretów:'
- buum
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2211
- Od: 16 mar 2015, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
- Kontakt:
Re: Krety i walka z nimi !
Moje krety dalej śpią i dobrze. Bo na razie ZERO kopców odpukać w niemalowane
Sposób na przebiegłe krety
Witam
Przeczytałem kilka tematów z kretami ale nie mogę sobie nadal z nimi poradzić. Działka ma 10ar na której stoi dom. Od zimy do teraz jest może z 50 kopcow. Próbowałem ropy, puszek na prętach, pułapek tunelowych i nic. Teraz kupiłem pułapki takie co są na sprezynie, cos jak na myszy. Jak kret przejdzie przez nią to zamknie się. Odkopalem kretowisko, postawiłem przy dziurze łapkę, zakrylem czarnym wiadrem, oczywiście się nie złapał w 3 łapki, wykopane otwory zastałem zasypane ziemia.
Na działce obok nie ma nawet jednego kreta, nie użytek gminy. Do tego na jesień mam mnóstwo ślimaków. Planuję opryskac działkę dursbanem, co wy na to?
Pytanie w sprawie korytarzy, czy mogą one zaszkodzić fundamentom? Czy na działce z czasem nie zapadną się? Kretowisko normalnie rozgrabic i to wszystko?
Przeczytałem kilka tematów z kretami ale nie mogę sobie nadal z nimi poradzić. Działka ma 10ar na której stoi dom. Od zimy do teraz jest może z 50 kopcow. Próbowałem ropy, puszek na prętach, pułapek tunelowych i nic. Teraz kupiłem pułapki takie co są na sprezynie, cos jak na myszy. Jak kret przejdzie przez nią to zamknie się. Odkopalem kretowisko, postawiłem przy dziurze łapkę, zakrylem czarnym wiadrem, oczywiście się nie złapał w 3 łapki, wykopane otwory zastałem zasypane ziemia.
Na działce obok nie ma nawet jednego kreta, nie użytek gminy. Do tego na jesień mam mnóstwo ślimaków. Planuję opryskac działkę dursbanem, co wy na to?
Pytanie w sprawie korytarzy, czy mogą one zaszkodzić fundamentom? Czy na działce z czasem nie zapadną się? Kretowisko normalnie rozgrabic i to wszystko?
Regulamin Forum