Borówka amerykańska - choroby

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
tamburyn
200p
200p
Posty: 215
Od: 8 gru 2014, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 30km na Pd od Krakowa ~300m. n.p.m

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Ładować siarczan amonu, czy już za późno?
Długą jesień zapowiadają, to może warto zaryzykować? ;)
Piotrek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Nie siarczan tylko saletra amonowa.Podlałem ze dwa tygodnie temu 0,5% po 5 litrów pod mniejsze i po 10 l pod większe krzewy.Dało to teoretyczną zawartość azotu na poziomie 20-30 mg/l podłoża.Ponieważ forma saletrzana azotu łatwo się wypłukuje,nie stanowi zagrożenia dla drewnienia pędów.Możesz zrobić interwencyjny oprysk saletrą potasową .Dwa w jednym.
miki331
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1360
Od: 21 lis 2012, o 18:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gliwice

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Sierpien (po 20-tym) to najlepsza pora na potas
blueberry87
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 10 mar 2015, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Na moich borówkach skręcają się niektóre liście a w środku krople niby wody chociaż nie padało ostatnio , nie mam wiedzy na temat b.a. ktoś podpowie ? Tak kombinuję że to jakaś mszyca , nie wiem czy moja diagnoza jest trafna .
Awatar użytkownika
bologno
200p
200p
Posty: 359
Od: 30 sie 2013, o 17:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gniezno

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Moje borówki corocznie nie mają się najlepiej. Pomimo wszelkich starań ich liście mało się rozwijają, mają zmiany a owocowanie jest marne. Przy sadzeniu użyłem kwaśnego podłoża, regularnie obkładam gałązkami z choinek i korą oraz nawożę preparatami przeznaczonymi do borówek. Niestety nigdy nie badałem odczynu pH czy jest właściwy. Podlewane są często sporą ilością wody, więc nie ma mowy o przesuszaniu. Stanowisko pół-słonczne ale ciepłe bo osłonięte od wiatru z dwóch stron.

Zrobiłem więc zdjęcia i proszę o diagnozę co konkretnie dolega borówce i jak jej pomóc?

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Janek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Ja swoim nie przeszkadzam żadnymi wydumanymi, specjalistycznymi nawozami. Pilnuję pH gleby , (dzisiaj po raz 2 dostały po 15 litrów wody o pH 3,5 + 5g siarczanu amonowego ) i dają radę. Borówka to na prawdę krzew bezobsługowy pod warunkiem ,że ma kwaśną glebę.Gatunek ten wykształcil sie na kwaśnych ,ubogich,wilgotnych glebach i trzeba znów wielu tysięcy lat, aby to zmienić.
Moje dwie Toro i Spartan.

Obrazek Obrazek

Woda dostępna na mojej działce ma odczyn pow.8 i wystarczy kilka razy podlać , aby worek kwaśnego torfu był tylko wspomnieniem.Z tego wzgledu co jakiś czas używam zakwaszonej wody do podlewania wszystkiego co rośnie na działce.
tmf30
200p
200p
Posty: 440
Od: 17 cze 2013, o 10:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zgorzelec

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Bologno: brak azotu.
bejrut
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 6 lip 2013, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Witam
Kolejny rok i znowu problem z borówka. Podłoże z torfem, korą oraz trocinami. Sypnięte garść, siarczanem amonu. Podlewane raz w tygodniu.
Kwiaty podobnie jak w zeszłym roku zrobiły się brązowe więc był oprysk switchem później signum a teraz polyversum.
Podobnie jak w zeszłym roku, na liściach pojawiają się plamy, które zasychają. Następnie dochodzi do uschnięcia liścia.
Nie wiem czy wina choroby czy braku jakiegoś składnika? Problem występuje na różnych odmianach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
markis80
100p
100p
Posty: 177
Od: 27 maja 2011, o 22:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Albo przesuszone ale wygląda też na brak potasu ale porównaj sobie
Obrazek
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Ta nad wyraz często spotykana choroba to ogrodnik , a skladnik którego brakuje to kwas . Jakikolwiek, byle by był. Bez niego borówka nie pobiera z gleby tego co powinna. Proponuję przeczytać i przemyśleć to , co się przeczytało. No i zerknąć na 2 pierwsze zdjęcia z mojego postu. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=658
Awatar użytkownika
maryann
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4294
Od: 3 wrz 2007, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Czechy k. Krakowa

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

Pełna zgoda kaLo, za chwilę przeczytamy "czemu grabie nie zakwitły?" Borówka jest jaka jest i w czarnoziemie I.kl. rosła nie będzie!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - choroby

Post »

maryann pisze:Kombinujecie....
Normalne podłoże, troszkę nawozu kompleksowego do borówek, trochę siarczanu magnezu i krzaczki mam idealne!
Ale kto by tam słuchał o prostych rzeczach...
A jeżeli to rędzina, czarnoziem lessowy (glina z konkrecjami wapiennymi) czy inna wapienna? Będzie rosła? :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”