Czy to sadzonki w szklarni czy w gruncie?
Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
to cudo:lucysia pisze:Fajna nazwa Bajaja.całkiem jak bajka
http://mojogrodniczy.pl/1831-thickbox_d ... lmorin.jpg
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
na to liczęlucysia11 pisze:Ale ładna ta Bajaja.Maleństwo a tyle owocu.
- lucysia
- 100p
- Posty: 186
- Od: 5 mar 2007, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
To sadzonki w donicy.Mam jeszcze 6 koktajlówek w inspekcie
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
-
- 200p
- Posty: 348
- Od: 18 lut 2016, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódzkie
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Niechcący oderwałam łodygę boczną od mojej koktajlówki i zauważyłam że ma kawałek korzenia, więc wsadziłam ją (łodygę) do wody. Puściła ładnie korzenie, ciekawa jestem czy mogę wsadzić ją do ziemi? Czy coś z tego będzie? Ktoś może już ma takie doświadczenie?
Pozdrawiam
Dorota
Dorota
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Oczywiście, że tak. Może tylko ciut później będzie owocować.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
dorotas24 pisze:Niechcący oderwałam łodygę boczną od mojej koktajlówki i zauważyłam że ma kawałek korzenia, więc wsadziłam ją (łodygę) do wody. Puściła ładnie korzenie, ciekawa jestem czy mogę wsadzić ją do ziemi? Czy coś z tego będzie? Ktoś może już ma takie doświadczenie?
W początkowym okresie pilnuj aby nie stała w pełnym słońcu ani w miejscu gdzie panują zbyt wysokie temperatury...dbaj o wilgotność podloża i powinno być o'key
pzdr.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Chciałam Wam podziękować za uratowanie moich pomidorów i naukę uprawy koktajlówek. Oto efekt waszych rad (ten sam krzak):
http://www.incar.com.pl/foto/IMG_0918_2.jpg
W przyszłym roku będę już o niebo mądrzejsza
Pomogło:
- przesadzenie do dużych donic z ziemią z dodatkiem kompostu.
- zasilanie biohumusem
- podlewanie gnojówką z pokrzywy
Odbiły pięknie jak na te biedy jakimi były. Na krzakach jest po 25-30 pomidorków już
Góra innego krzaczka:
http://www.incar.com.pl/foto/IMG_1027_1.jpg
http://www.incar.com.pl/foto/IMG_0918_2.jpg
W przyszłym roku będę już o niebo mądrzejsza
Pomogło:
- przesadzenie do dużych donic z ziemią z dodatkiem kompostu.
- zasilanie biohumusem
- podlewanie gnojówką z pokrzywy
Odbiły pięknie jak na te biedy jakimi były. Na krzakach jest po 25-30 pomidorków już
Góra innego krzaczka:
http://www.incar.com.pl/foto/IMG_1027_1.jpg
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Dzięki To wasze rady pomogły.
Drugą maskotkę już wszamaliśmy. Pytałam, czy one mają takie twarde skórki czy tylko mój taki jest. To pierwsze pomidory, które wisiały na krzaku już w kwietniu
Drugą maskotkę już wszamaliśmy. Pytałam, czy one mają takie twarde skórki czy tylko mój taki jest. To pierwsze pomidory, które wisiały na krzaku już w kwietniu
- Dalmore
- 100p
- Posty: 130
- Od: 25 mar 2013, o 07:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
Ech, u mnie maskotka wiąże na razie i kwitnie jak szalona ale do tygodnia powinnam już coś mieć. Ma ktoś może z Podkarpacia Snow White? Byłabym wdzięczna za jednego "wilka"
Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.
My też już jedlismy pierwszą Maskotkę z donicy. Na resztę odmian trzeba jeszcze będzie czekać.