Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko piękne dalie Ci zakwitły
A co do nagietków i nasturcji to się nie zgodzę - mszyce bardzo je lubią i wręcz oblepiają. Na aksamitkach faktycznie nigdy mszycy nie spotkałam.
A co do nagietków i nasturcji to się nie zgodzę - mszyce bardzo je lubią i wręcz oblepiają. Na aksamitkach faktycznie nigdy mszycy nie spotkałam.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42229
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko!
Kolejny upalny dzień przede mną chyba znowu wieczorem coś zrobię
Rzeczywiście dzwonka białego skupionego nie mam, bo niebieskiego sobie kupiłam, a jeszcze teraz jakiś inny ale niebieski u mnie rośnie, niestety marne zdjęcie i potem zabiorę
Śliczna ta dalia co zakwitła jako druga, ona jest z nasion czy z karpy? Czyli jednak celozje wyrastają? to dobrze! ja gdzieś posadziłam rozsadę ale w tym gąszczu wszystko ginie, bo po deszczach wszystko rośnie obficie i co mocniejsze zagłusza te słabsze
Pozdrawiam i życzę dobrego dnia niezbyt upalnego
Kolejny upalny dzień przede mną chyba znowu wieczorem coś zrobię
Rzeczywiście dzwonka białego skupionego nie mam, bo niebieskiego sobie kupiłam, a jeszcze teraz jakiś inny ale niebieski u mnie rośnie, niestety marne zdjęcie i potem zabiorę
Śliczna ta dalia co zakwitła jako druga, ona jest z nasion czy z karpy? Czyli jednak celozje wyrastają? to dobrze! ja gdzieś posadziłam rozsadę ale w tym gąszczu wszystko ginie, bo po deszczach wszystko rośnie obficie i co mocniejsze zagłusza te słabsze
Pozdrawiam i życzę dobrego dnia niezbyt upalnego
- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2263
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko fajne masz roślinki i wielu nie znam choćby ta z pierwszego zdjęcia taka kłosowa śliczna.
Kwitnącej dalii ,gratuluję, moje dopiero zapączkowane
Porcelanki piękne, u mnie się nie sprawdziły , miały mało kwiatów i dużo zielonego.
Miłego dnia
Kwitnącej dalii ,gratuluję, moje dopiero zapączkowane
Porcelanki piękne, u mnie się nie sprawdziły , miały mało kwiatów i dużo zielonego.
Miłego dnia
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7874
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko kochanie gdzie Ty te wszystkie piękności mieścisz
Zdróweczka
Zdróweczka
Pozdrawiam Alicja
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11478
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
I oto chodzi... one mają ściągnąć mszyce na siebie , wtedy innym cenniejszym od nich roślinom mszyce odpuszczają!vimen pisze: A co do nagietków i nasturcji to się nie zgodzę - mszyce bardzo je lubią i wręcz oblepiają.
My z eM się chowamy przed upałem w domu do godzin popołudniowych ...tak mi szkoda tych straconych godzin i dni... No ale trudno się mówi...
Miłego dnia mimo upału Lucynko!
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko - jak dobrze, że dzisiaj do Ciebie zajrzałam. Powiedz mi czy na tym zdjęciu są żmijowce? Taki biały zakwitł mi właśnie dzisiaj.
Jest to roślinka z nasion zakupionych jako mieszanka roślin białych, dlatego nie do końca jestem pewna co mi tam wyrosło....
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20149
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Ale śliczna ta ciemna Kalia
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Co Ty tam Iwonko wypisujesz wszystko piękne i takie kolorowe.
Lucynko przecudne widoczki, co do upałów to ja zaś siedzę pod parasolem i doglądam dzieci jak się plumkają.
Lucynko przecudne widoczki, co do upałów to ja zaś siedzę pod parasolem i doglądam dzieci jak się plumkają.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16695
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witam późną nocą.
Dzisiaj Dzień Ojca, więc po powrocie z działki miało miejsce jeszcze świętowanie.
Ponieważ widzę zapytania, postaram się choć króciutko odpowiedzieć, a do Waszych ogrodów i ogródków zajrzę jutro.
Kasiu [vimen] - mszyce potrafią całe aksamitki wrąbać. Po prostu te rośliny przyciągają mszyce, ratując w ten sposób inne, ważniejsze dla nas roślinki.
Dalie dopiero zaczynają swój pokaz. Czekam na szał kwitnienia, tym bardziej, że tych z karp mam nieco mniej w tym roku. Ale są i takie z nasion, a coś się ociągają.
Marysiu [Maska] - ja mam kilkuletnie dzwonki skupione niebieskie, które co rok ładnie kwitną. Nawet nie wiedziałam, że białe też istnieją. Teraz już wiem, wysiałam, ładnie powschodził, będzie czym się podzielić z potrzebującymi.
Zdjęcia nie musisz zabierać. Niech sobie zostanie u mnie.
Dalia, o którą pytasz, jest z karpy. Też mi się podoba.
Celozje wychodzą powolutku, przenoszę je w jedno miejsce, by mieć je na oku, by chronić je przed szkudnikami.
Dzisiaj już ciężko było żyć w upale, a jutro ma być jeszcze goręcej. Już się boję, bo tak wysokie temperatury są dla mnie zabójcze.
Tak więc z radością przyjmuję Twoje życzenie. Oby się sprawdziło.
Julio - ta roślina z pierwszego zdjęcia to przetacznik kłosowy. Młodziutki, ubiegłoroczny zakup, a właściwie zakupy, bo mam go w trzech kolorach: białego, różowego i niebieskiego.
W inspekcie wzeszły wysiane przeze mnie niebieskie przetaczniki, więc jakby co, to wiesz.....
Porcelanki nie lubią zagęszczenia. Moje też słabo kwitły, poczytałam więc o nich w necie i poprzesadzałam tak, by każda miała oddzielne miejsce. Odpłaciły dość dużą ilością kwiatów. Dwie zostawiłam razem, ale też im jest dobrze, bo rozwijają coraz to więcej pąków.
Tobie również życzę dobrego dnia na jutro, a dzisiaj jeszcze dobrej nocy.
Alicjo - mam tego dobra po odrobinie, więc jeszcze się mieszczą. Ciągle mam zbyt mało bylin, ale czuję w kościach, że muszę odwrócić proporcje na rzecz bylin właśnie.
Tobie również dużo zdrówka.
Maryniu - dziękuję, jakoś przeżyję, choć upał jest mi straszny. Na szczęście ma nie trwać długo.
Tobie życzę chłodu ze względu na eMa i na tęsknotę za działeczką.
Marysiu [amba] - tak, to jest żmijowiec. Ten jest młodziutki z kwietniowego siewu.
Mam dwa takie, które siałam na próbę w domu jeszcze w lutym, w kwietniu wysadziłam dość duże już roślinki na działkę, bardzo szybko zakwitły i kwitną cały czas coraz większą burzą kwiecia. Pokażę Ci wcześniej zrobione zdjęcie.
To są te dwie rośliny wyhodowane w domu.
Iwonko [00..] - ta kalla podbiła również moje serducho. Zakwitła jako ostatnia.
Kasiu [Kasiula] - dzięki za dobre słowa, może trochę na wyrost, ale mile łaskoczące podniebienie.
A co do upału, to ja jestem lepsza zawodniczka. Siedzę w przewiewnym miejscu pod daszkiem, a naprzeciwko pracuje wentylator. Jednak i tak ledwo zipię z gorąca.
Dobrej i chłodnej nocy Wam życzę i jak najmniej uciążliwego dnia jutrzejszego.
Kolorowych, bardzo kolorowych snów.
Dzisiaj Dzień Ojca, więc po powrocie z działki miało miejsce jeszcze świętowanie.
Ponieważ widzę zapytania, postaram się choć króciutko odpowiedzieć, a do Waszych ogrodów i ogródków zajrzę jutro.
Kasiu [vimen] - mszyce potrafią całe aksamitki wrąbać. Po prostu te rośliny przyciągają mszyce, ratując w ten sposób inne, ważniejsze dla nas roślinki.
Dalie dopiero zaczynają swój pokaz. Czekam na szał kwitnienia, tym bardziej, że tych z karp mam nieco mniej w tym roku. Ale są i takie z nasion, a coś się ociągają.
Marysiu [Maska] - ja mam kilkuletnie dzwonki skupione niebieskie, które co rok ładnie kwitną. Nawet nie wiedziałam, że białe też istnieją. Teraz już wiem, wysiałam, ładnie powschodził, będzie czym się podzielić z potrzebującymi.
Zdjęcia nie musisz zabierać. Niech sobie zostanie u mnie.
Dalia, o którą pytasz, jest z karpy. Też mi się podoba.
Celozje wychodzą powolutku, przenoszę je w jedno miejsce, by mieć je na oku, by chronić je przed szkudnikami.
Dzisiaj już ciężko było żyć w upale, a jutro ma być jeszcze goręcej. Już się boję, bo tak wysokie temperatury są dla mnie zabójcze.
Tak więc z radością przyjmuję Twoje życzenie. Oby się sprawdziło.
Julio - ta roślina z pierwszego zdjęcia to przetacznik kłosowy. Młodziutki, ubiegłoroczny zakup, a właściwie zakupy, bo mam go w trzech kolorach: białego, różowego i niebieskiego.
W inspekcie wzeszły wysiane przeze mnie niebieskie przetaczniki, więc jakby co, to wiesz.....
Porcelanki nie lubią zagęszczenia. Moje też słabo kwitły, poczytałam więc o nich w necie i poprzesadzałam tak, by każda miała oddzielne miejsce. Odpłaciły dość dużą ilością kwiatów. Dwie zostawiłam razem, ale też im jest dobrze, bo rozwijają coraz to więcej pąków.
Tobie również życzę dobrego dnia na jutro, a dzisiaj jeszcze dobrej nocy.
Alicjo - mam tego dobra po odrobinie, więc jeszcze się mieszczą. Ciągle mam zbyt mało bylin, ale czuję w kościach, że muszę odwrócić proporcje na rzecz bylin właśnie.
Tobie również dużo zdrówka.
Maryniu - dziękuję, jakoś przeżyję, choć upał jest mi straszny. Na szczęście ma nie trwać długo.
Tobie życzę chłodu ze względu na eMa i na tęsknotę za działeczką.
Marysiu [amba] - tak, to jest żmijowiec. Ten jest młodziutki z kwietniowego siewu.
Mam dwa takie, które siałam na próbę w domu jeszcze w lutym, w kwietniu wysadziłam dość duże już roślinki na działkę, bardzo szybko zakwitły i kwitną cały czas coraz większą burzą kwiecia. Pokażę Ci wcześniej zrobione zdjęcie.
To są te dwie rośliny wyhodowane w domu.
Iwonko [00..] - ta kalla podbiła również moje serducho. Zakwitła jako ostatnia.
Kasiu [Kasiula] - dzięki za dobre słowa, może trochę na wyrost, ale mile łaskoczące podniebienie.
A co do upału, to ja jestem lepsza zawodniczka. Siedzę w przewiewnym miejscu pod daszkiem, a naprzeciwko pracuje wentylator. Jednak i tak ledwo zipię z gorąca.
Dobrej i chłodnej nocy Wam życzę i jak najmniej uciążliwego dnia jutrzejszego.
Kolorowych, bardzo kolorowych snów.
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko. Sporo masz tego wszystkiego i tak jest kolorowo. Upały bywają męczące zwłaszcza kiedy ma się remont w łazience . U mnie nie padało ostatnio i susza okrutna jest. Bardzi lubię dzwonki skupione i te białe też będę musiała sobie upolować . Bardzo fajny ten dwykolorowy powojnik . Dalie masz wyrywne, ja mam tylko jedną babcią w kolorze białym i widzę malutkie pączki. Pozdrawiam i chłodnego miejsca do czytania życzę .
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42229
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Witaj Lucynko!
Widzę, ze szybko odkryłaś radość nocnego szusowania po necie
Bardzo chętnie przytulę białego dzwonka jak się rozrośnie, a ze żmijowca to poproszę o zebranie nasion Też sobie wysieję, co prawda chyba siałam i nic z tego nie wyszło Tylko poczekaj aż nasiona dojrzeją
Czy ta róża ma taki biały kołnierzyk?
Odporności na upał życzę,,,a może lepiej zostać w domu?
Pozdrawiam
Widzę, ze szybko odkryłaś radość nocnego szusowania po necie
Bardzo chętnie przytulę białego dzwonka jak się rozrośnie, a ze żmijowca to poproszę o zebranie nasion Też sobie wysieję, co prawda chyba siałam i nic z tego nie wyszło Tylko poczekaj aż nasiona dojrzeją
Czy ta róża ma taki biały kołnierzyk?
Odporności na upał życzę,,,a może lepiej zostać w domu?
Pozdrawiam
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko, dzisiaj znowu upał. Nawet zakończenie roku odbyło się ekspresem. Bali się, że dzieci zaczną padać jak muchy.
Wczoraj mieliśmy 33 stopnie. Klima się zepsuła. Masakra jakaś.
Jak dzisiejszej nocy też będziesz buszować na necie to daj znać. Mam nockę to Ci potowarzyszę.
Wczoraj mieliśmy 33 stopnie. Klima się zepsuła. Masakra jakaś.
Jak dzisiejszej nocy też będziesz buszować na necie to daj znać. Mam nockę to Ci potowarzyszę.
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11827
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 4
Lucynko portrety róż piękne, ile ty ich masz. zakątek z begonią czerwoną i żurawkami śliczny i jeszcze liatry się szykują. Też kiedyś sadziłam aksamitki w warzywniku, mają przyciągać nicienie. Niestety u mnie deszczu od dawna nie ma, a dziś już ponad 30 stopni.