Koper choroby i szkodniki
Re: Koper brązowieje, obsycha i ginie z rozwiniętej roślinki
Koper atakuje czasem bawełnica( szczególnie na cięższych glebach), mszyca, która żeruje na szyjce korzeniowej.Wyciągnij z ziemi i obejrzyj nasadę korzenia i sprawdź czy nie ma ciemnoszarych mszyc.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 30 sie 2013, o 09:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Koper brązowieje, obsycha i ginie z rozwiniętej roślinki
Czy oprysk typu Pirimor, Mospilan zwlczy tego szkodnika czy znasz inny skuteczny preparat?
Re: Koper brązowieje, obsycha i ginie z rozwiniętej roślinki
Zwalczy każdy na szkodniki.Nigdy jednak z tymi mszycami nie wygrałam, bo jak zaczynał więdnąć, to oprysk już nie pomagał.
KOPEREK
Niepokoi mnie na koperku biały nalot. Ogólnie oprócz tego nalotu wygląda w porządku. Jest ładny, zdrowy.
Czy ten nalot to naturalny efekt, czy jakaś choroba?
Podobny nalot jest na cebuli dymce i na porach - wszystko uwidacznia foto.
Po za tym jedynym defektem na tych wszystkich 3 roślinach nie zauważyłam nic innego, co mogło by niepokoić.
Po przejechaniu palcem po łodygach - pozostaje biały nalot. Co to jest?
Na produktach oferowanych na straganach z warzywami - nie zauważyłam czegoś takiego.
Czy ten nalot to naturalny efekt, czy jakaś choroba?
Podobny nalot jest na cebuli dymce i na porach - wszystko uwidacznia foto.
Po za tym jedynym defektem na tych wszystkich 3 roślinach nie zauważyłam nic innego, co mogło by niepokoić.
Po przejechaniu palcem po łodygach - pozostaje biały nalot. Co to jest?
Na produktach oferowanych na straganach z warzywami - nie zauważyłam czegoś takiego.
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Koper choroby
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 1&start=28
Powyżej link do koperkowego wątku.
Wygląda to na mączniaka.Na mój gust należy się pozbyć koperku z nalotem(niestety)a grządkę podlać skrzypem.
Siać dalej ale rzutowo.Jak sobie poradzi i wyrośnie będzie odporniejszy.
Jak też mam kłopot w tym roku z koprem.Sąsiadka zza płota też narzeka.Jest go jak na lekarstwo ale ten, który wyrasta ma się dobrze.
Rzucam dalej tu i tam może jeszcze coś wyrośnie.
Powyżej link do koperkowego wątku.
Wygląda to na mączniaka.Na mój gust należy się pozbyć koperku z nalotem(niestety)a grządkę podlać skrzypem.
Siać dalej ale rzutowo.Jak sobie poradzi i wyrośnie będzie odporniejszy.
Jak też mam kłopot w tym roku z koprem.Sąsiadka zza płota też narzeka.Jest go jak na lekarstwo ale ten, który wyrasta ma się dobrze.
Rzucam dalej tu i tam może jeszcze coś wyrośnie.
Re: Koper choroby
ARABELLA - sprawdź swój koper czy nie ma nalotu. Please. To jest przejedź po łodydze palcem czy nie odsłonisz wtedy zielonej łodygi.
Ja też mam koper, jest piękny, ale niepokoi mnie nalot. Gdyby była to choroba, to roślina by brązowiałą, obumierała. Natomiast mój rośnie nadal. Tylko gdyby nie ten nalot. Na innym forum usłyszałam, że to naturalna osłona. Zależy od warunków w jakim rośnie.
Czy ktoś może mi dać sensowną odpowiedz. Nie zamieszczam ponownie foto, bo jest poniżej, tam gdzie na zdjęciu jest palec z owym nalotem.
Ja też mam koper, jest piękny, ale niepokoi mnie nalot. Gdyby była to choroba, to roślina by brązowiałą, obumierała. Natomiast mój rośnie nadal. Tylko gdyby nie ten nalot. Na innym forum usłyszałam, że to naturalna osłona. Zależy od warunków w jakim rośnie.
Czy ktoś może mi dać sensowną odpowiedz. Nie zamieszczam ponownie foto, bo jest poniżej, tam gdzie na zdjęciu jest palec z owym nalotem.