Kosiarka - niedroga - jaka
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Lepiej mieć zapas mocy niż miałoby jej kiedyś zabraknąć. Dlatego lepiej mieć mocniejszy silnik niż słabszy ale też bez przesady. Jak się ma szklankę 200ml to żeby ja napełnić nie potrzeba 3 litrów płynu Jak będziecie w sklepie to powiedzą Wam jaki silnik jest ok.
Nie obawiaj się silników Emak i Loncin. To są chińczyki ale dobrej jakości. Wielu uważa, że są lepsze niż B&S ale top zależy od modelu. Właśnie tę przewagę ma kupowanie w serwisie nas Internetem, że możesz dopasować maszynę.
Postarajcie się dogadać ze sprzedawcą odnośnie ceny i nawet jak nie dogoni cen z Internetu polecam kupić u niego. Potraktujcie to jako inwestycję w czas i serwis. Często "swoim klientom" czyli maszynom kupionym w serwisie robi się pewne rzeczy szybciej i trochę taniej niż klientom kupującym gdzieś indziej.
Nie obawiaj się silników Emak i Loncin. To są chińczyki ale dobrej jakości. Wielu uważa, że są lepsze niż B&S ale top zależy od modelu. Właśnie tę przewagę ma kupowanie w serwisie nas Internetem, że możesz dopasować maszynę.
Postarajcie się dogadać ze sprzedawcą odnośnie ceny i nawet jak nie dogoni cen z Internetu polecam kupić u niego. Potraktujcie to jako inwestycję w czas i serwis. Często "swoim klientom" czyli maszynom kupionym w serwisie robi się pewne rzeczy szybciej i trochę taniej niż klientom kupującym gdzieś indziej.
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Dzięki za odzew
To jednak jeszcze pojedziemy do serwisu. Na razie bardzo nam rozjaśniliście wątpliwości, jak coś wybierzemy lub będzie nie jasne , to na pewno się odezwę. Pozdrawiam serdecznie
To jednak jeszcze pojedziemy do serwisu. Na razie bardzo nam rozjaśniliście wątpliwości, jak coś wybierzemy lub będzie nie jasne , to na pewno się odezwę. Pozdrawiam serdecznie
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Witam Panowie i Panie,
po przeczytaniu większości postów postanowiłem zadać również konkretne pytanie.
Moja Honda po 10latach pracy poszła na emeryturę.
Mój wybór padł na następujące modele (na podstawie forów):
World GRL 460S
World GRB 460S
World GTM 460S
Stiga Collector 46SB
Stiga Collector 46S
A może całkiem budżetowo mtd na silniku B&S 450 w OBi za 900zł?
Trawnik 6 arowy równy - raczej bez kręcenia - koszony raz w tyg.
Którą z tych kosiarek polecicie i czemu wybór padł akurat na tą?
Wiem, że raczej jesteście za World'em, ale na którym silniku? BS czy Loncin?
Z góry dzięki za pomoc
po przeczytaniu większości postów postanowiłem zadać również konkretne pytanie.
Moja Honda po 10latach pracy poszła na emeryturę.
Mój wybór padł na następujące modele (na podstawie forów):
World GRL 460S
World GRB 460S
World GTM 460S
Stiga Collector 46SB
Stiga Collector 46S
A może całkiem budżetowo mtd na silniku B&S 450 w OBi za 900zł?
Trawnik 6 arowy równy - raczej bez kręcenia - koszony raz w tyg.
Którą z tych kosiarek polecicie i czemu wybór padł akurat na tą?
Wiem, że raczej jesteście za World'em, ale na którym silniku? BS czy Loncin?
Z góry dzięki za pomoc
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Ja bym wziął silnik Loncin bo ma większą pojemność. Co z tego, że chińczyk... B&S również a droższy. Jakości Loncina się nie obawiaj - jest dobra. Marka kosiarki nie będzie miała większego znaczenia bo obie będą Ci służyć dobrze. World jest bogatszy więc pewnie za tym by mi oko latało.
MTD... no może nie aż tak budżetowo, co? Kup w serwisie i ciesz się przyszłością
MTD... no może nie aż tak budżetowo, co? Kup w serwisie i ciesz się przyszłością
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Też się skłaniałem ku Loncinie ale nie chciałem nic sugerować...
Po przeczytaniu 30 stron forum i Waszych dwóch odpowiedział wybór padł na GRL460S.
Może ktoś na forum handluje tym sprzętem - lepiej wspierać swoich niż obcych:)
Dzięki bardzo za pomoc
Po przeczytaniu 30 stron forum i Waszych dwóch odpowiedział wybór padł na GRL460S.
Może ktoś na forum handluje tym sprzętem - lepiej wspierać swoich niż obcych:)
Dzięki bardzo za pomoc
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Witam ponownie
Decyzja zapadła , jednak nie market jak radziliście, a na oleo -mac. Mam jeszcze wątpliwość teraz który? Jestem zielona, więc proszę o wyrozumiałość. Jak wcześniej pisałam 500m2, na razie większość to miesięczna trawka i już trzeba wybierać kosiarkę
Napęd chcemy choć będą nasadzenie i kilka drzewek w przyszłości. Czym się różni ( trochę ceną , albo inaczej co lepiej i dlaczego:
Gv 54 Tk , czy G 48 Tk? Już takie szczegóły tylko, ale nie wiem?
Decyzja zapadła , jednak nie market jak radziliście, a na oleo -mac. Mam jeszcze wątpliwość teraz który? Jestem zielona, więc proszę o wyrozumiałość. Jak wcześniej pisałam 500m2, na razie większość to miesięczna trawka i już trzeba wybierać kosiarkę
Napęd chcemy choć będą nasadzenie i kilka drzewek w przyszłości. Czym się różni ( trochę ceną , albo inaczej co lepiej i dlaczego:
Gv 54 Tk , czy G 48 Tk? Już takie szczegóły tylko, ale nie wiem?
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Dobrze, że zdecydowałaś się na serwis To jest naprawdę dobra decyzja
Lepiej mieć maszynę silniejsza i większą niż mniejszą i słabszą Kosz jest w tych modelach taki sam duży więc prędkość koszenia będzie tylko związana z szerokością koszenia i silnikiem. Ja bym wolał pracować GV54TK bo jest silniejszy i szerszy.
Napęd czy bez to już sami musicie wiedzieć. Napęd jest super opcją na prostych odcinkach, gdzie maszyny nie trzeba pchać, sama jedzie i kosi. Użytkownik tylko asystuje. Jednak kiedy zaczyna się lawirowanie trzeba stać się ostrożnym. Wyobraź sobie jak jedziesz kosiarką i pomyśl, że przed każdym większym skrętem i wycofaniem urządzenia musisz puścić rączkę z napędem. Przy trawnikach z gęsto nasadzonymi drzewami, krzewami ułożonymi skalniakami, wyspami itp. napęd się nie sprawdza bo i tak trzeba bez przerwy go wyłączać i włączać. Wtedy pasek się szybko eksploatuje i przekładnia wyrabia i zamiast regenerować napęd po 3 latach, będzie trzeba go naprawiać po roku. Jak ma się większość trawnika złożone z prostych przejazdów to napęd jest trwały i bardzo pomocny. Czyli wyjdź na swój trawnik i pomyśl gdzie będziesz robić proste przejazdy a gdzie będzie kluczenie i lawirowanie. Jak masz większość w prostych odcinkach to weź napęd. ...to tak najprościej tłumacząc
Lepiej mieć maszynę silniejsza i większą niż mniejszą i słabszą Kosz jest w tych modelach taki sam duży więc prędkość koszenia będzie tylko związana z szerokością koszenia i silnikiem. Ja bym wolał pracować GV54TK bo jest silniejszy i szerszy.
Napęd czy bez to już sami musicie wiedzieć. Napęd jest super opcją na prostych odcinkach, gdzie maszyny nie trzeba pchać, sama jedzie i kosi. Użytkownik tylko asystuje. Jednak kiedy zaczyna się lawirowanie trzeba stać się ostrożnym. Wyobraź sobie jak jedziesz kosiarką i pomyśl, że przed każdym większym skrętem i wycofaniem urządzenia musisz puścić rączkę z napędem. Przy trawnikach z gęsto nasadzonymi drzewami, krzewami ułożonymi skalniakami, wyspami itp. napęd się nie sprawdza bo i tak trzeba bez przerwy go wyłączać i włączać. Wtedy pasek się szybko eksploatuje i przekładnia wyrabia i zamiast regenerować napęd po 3 latach, będzie trzeba go naprawiać po roku. Jak ma się większość trawnika złożone z prostych przejazdów to napęd jest trwały i bardzo pomocny. Czyli wyjdź na swój trawnik i pomyśl gdzie będziesz robić proste przejazdy a gdzie będzie kluczenie i lawirowanie. Jak masz większość w prostych odcinkach to weź napęd. ...to tak najprościej tłumacząc
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Dzięki Panowie za obrazowy opis:) Tylko dzięki WAM wiem, że lepiej serwis wybrać:), a nie napalać się na promocję w markecie.
Faktycznie muszę w takim razie przemyśleć nasadzenia i przestrzenie na działce. na razie pusto i dwa drzewka i narzędziówka. W przyszłości mały domek, a po bokach przy płocie -tuje lub jakieś krzaki ozdobne, czy owocowe i ze 3 drzewka owocowe.
Mąż zajechał do serwisu i dogadał się z rabatem i serwisem wstępnie. Po weekendzie zajedziemy kupić.
Fakt ,że się napaliliśmy , ale napęd jednak chcemy, bo ja też będę kosić. A chyba ta słabsza oleo 48, lżejsza wcale nie jest od Gv54Tk? już Lepiej większą moc i szerokość koszenia mieć jak radzi AmaPoland. Obie to duże maszyny, ale jak czytam wątek, to na dłużej wystarczy taka.
PS. a tak z innej beczki, taka ciężka kosiara nie powyrywa młodej trawki? Ma ona miesiąc teraz ,czekamy, aż osiągnie 10cm i pierwsze koszenie będzie:)
Faktycznie muszę w takim razie przemyśleć nasadzenia i przestrzenie na działce. na razie pusto i dwa drzewka i narzędziówka. W przyszłości mały domek, a po bokach przy płocie -tuje lub jakieś krzaki ozdobne, czy owocowe i ze 3 drzewka owocowe.
Mąż zajechał do serwisu i dogadał się z rabatem i serwisem wstępnie. Po weekendzie zajedziemy kupić.
Fakt ,że się napaliliśmy , ale napęd jednak chcemy, bo ja też będę kosić. A chyba ta słabsza oleo 48, lżejsza wcale nie jest od Gv54Tk? już Lepiej większą moc i szerokość koszenia mieć jak radzi AmaPoland. Obie to duże maszyny, ale jak czytam wątek, to na dłużej wystarczy taka.
PS. a tak z innej beczki, taka ciężka kosiara nie powyrywa młodej trawki? Ma ona miesiąc teraz ,czekamy, aż osiągnie 10cm i pierwsze koszenie będzie:)
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
To może ja się jeszcze wypowiem W miejscu zamieszkania mam niewielki trawnik ok. 200 m^2. W momencie zakładania trawnika chyba w 2009 roku była kupiona kosiarka Partner (tańsza, gorsza Husqvarna) z napędem na przód. Ma szerokość 53 cm i ma silnik Hondy gcv 160 (5,5 hp) więc nie jest mała Nie żałuję zbytnio wyboru (jeszcze nie ja wtedy kupowałem). Napęd jest firmy GT i chodzi do tej pory jak nowy, a jest BARDZO często włączany i wyłączany (mam trochę kręcenia). Pierwsze koszenie, jeśli kosiarka ma mocny napęd wykonałbym bez napędu starając się nie zawracać w miejscu, no i oczywiście nóż naostrzyć tak, żeby ciął papier (nie rwał) Ostatnio w tą suszę koszę na 6,5 cm bez kosza (mielenie) i w okolicy nie ma tak zielonego trawnika (a nie podlewam), ponadto dzięki szerokości koszenia pasy po wykoszeniu nie wyglądają głupio Przy nowych nasadzeniach po prostu zadbaj o wygodę koszenia czyli drzewka ościółkowane w koło lub kwadrat, krzewy i kwiaty w rabatach a nie w środku trawnika, wtedy bez problemu będziesz kosić nawet z większą szerokością.
A różnica w wadze między kosiarkami, o ile nie będziesz ich zdejmować z półki do każdego koszenia jest na tyle mała, żeby się nią nie przejmować, za to dużo szybciej skosisz szerszą i osiągniesz lepszy efekt
A różnica w wadze między kosiarkami, o ile nie będziesz ich zdejmować z półki do każdego koszenia jest na tyle mała, żeby się nią nie przejmować, za to dużo szybciej skosisz szerszą i osiągniesz lepszy efekt
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
na 500m lepiej kupić coś mniejszego i bez napędu,na co wam taki klamot??,namachacie się tylko,jeszcze z napędem?,trzeba myśleć racjonalnie,macie zamiar coś jeszcze na tej działce posadzić to tym bardziej bez napędu kosiarka i to jeszcze nie za duża żeby lepiej było manewrować,jak dla mnie zbędny wydatek
Może mi ktoś wytłumaczyć dla czego usuwane są posty?
Może mi ktoś wytłumaczyć dla czego usuwane są posty?
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
A to jak nowa kosiarka, to noża nie ma ostrego???jaro710j pisze:Pierwsze koszenie, jeśli kosiarka ma mocny napęd wykonałbym bez napędu starając się nie zawracać w miejscu, no i oczywiście nóż naostrzyć tak, żeby ciął papier (nie rwał)
[/quote]miachlbyk pisze:na 500m lepiej kupić coś mniejszego i bez napędu,na co wam taki klamot?
Michał, też tak myślałam zanim zaczęłam się interesować kosiarkami , ale po lekturze forum i radach, mąż zdecydował się już na dużą
- tą oleo mac GV 54 TK. Chyba chce szybko skosić i iść poleżeć na trawce:))
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Na fabryczne ostrzenie, masówkę bym zbytnio nie liczył, zwłaszcza przy młodej trawie Ale zanim naostrzysz/oddasz do ostrzenia możesz sprawdzić, może się trafi ostry
Re: Kosiarka - niedroga - jaka
Takie pytanie do używania tego napędu. Mi sprzedawca powiedział - nie jeździć do tyłu z napędem. Rzeczywiście bardzo tego pilnuję żeby nie robić tego błędu. Ale w miejscu tez polecacie unikać skręcania ? Ja kosze w "kółko" czyli robię kosiarką coraz to mniejsze prostokąty aż dojeżdżam do środka. Wiadomo, że na zakrętach trzeba z 90 stopni wykonać. Ja ją podnosiłem lekko na tylne koła i szybko lekko te 90 stopni robiłem z napędem ciągle. Jest to niewskazane ? Puszczanie i włączanie napędu za każdym razem tez podobno nie jest wskazane.. jak sobie radzicie w praktyce z takim problemem ?