
i te plamy na łodygach

Pytałeś o oprysk kwasem borowym,a nie cytrynianem wapnia.Kacper90 pisze:Szanso mam takie pytanie jak często kwiaty pryskać roztworem kwasu borowego ? Raz w tygodniu czy może częściej ?
Mleko nie tylko działa na wirusy ,bezwzględnie rozprawia się np z brunatną (a to raczej grzyb nie wirus)ekopom pisze:Mleko tak, ale tylko jeszcze ciepłe, prosto od krowy w rozcieńczeniu 10% i działa tylko na wirusy przez 24 godziny. Nieco za dużo go zostało na liściach i są pożywką dla tych grzybów, już nie pamiętam jaki to grzyb, ale przypominam sobie, że rozwija się szczególnie w niższych temperaturach i dużej wilgotności, nie pozwala prawidłowo oddychać liściom.
Zdrowe liście można umyć, a żółte oberwać.