Katalpa / Surmia - pielęgnacja,rozmnażanie,problemy

[MartisM]

Masz rację, teraz widzę, że nie ma tam za dużo miejsca. Nie sądziłam też, że ma takie tempo wzrostu. Sąsiadom raczej nie będzie przeszkadzać, bo (na zdjęciu tego nie widać) jest osłonięta domem i w godzinach popołudniowych i tak jest tam cień. No ale faktycznie może włazić za ogrodzenie. Muszę się w takim razie poważnie zastanowić jak ją mądrze prowadzić.

[Kawu]

To co widać na zdjęciu, to nieporozumienie. Źle wyprowadzone drzewo (dokładnie takie kupiłem w 1993 roku w kiepskiej szkółce i mam obecnie) Catalpa to duże piękne, egzotyczne drzewo i tak należy je traktować. Sadzonki = materiał szkółkarski jest drogi, ale obecnie fachowo prowadzony na pniu.
Fachowcy sprzedają pojemnikowane rośliny w dużych donicach i taka roślina jest gotowa do wegetacji, czyli niewiele trzeba przy niej robić. Barierą są wysokie ceny (można je kupić od 60 zł wzwyż) Natomiast to, co ludzie tworzą z przypadkowych nasion od tych, co odstraszają komary, nie wiedząc nawet jaką Catalpę kupili, to zjawisko powszechne. Kupują po 10 nasion i jedyne które wzejdzie pieszczą, tworząc krzak. Sadzą potem takie coś sąsiadowi pod płotem, lub 0,5 m. od własnego tarasu i po kilku latach zmuszeni są je wyciąć, bo denerwuje wszystkich swoją wielkością.
Trochę mi przykro widząc jak się to drzewo traktuje, a wystarczy trochę poczytać literatury fachowej

[Mazowszanka09]

Katalpa pośrednia, którą mam od 2002 r. sama się rozsiewa, a jej siewki rosną od razu jako drzewka, z prostym przewodnikiem, wcale nie mają krzaczastego pokroju. (Zyskują taki pokrój, kiedy odrastają po przycięciu kosiarką.) Owszem, kilkuletnim i starszym katalpom na żyznych i dosyć wilgotnych glebach długo rosną pędy i nieraz, kiedy ich końcówki nie zdążą dobrze zdrewnieć przed zimą, a wystąpią silne mrozy, przemarzają. Wtedy katalpa wiosną wypuszcza nowe boczne odrosty na nieprzemarzniętej części pędu, stąd m.in.bardzo rozłożysty pokrój.
Pozdrawiam
Basia B.

[Kawu]

Tak Basiu, ale wiosną rośliny prowadzone na jeden pęd wybijają w części szczytowej kilka pędów. Należy pozostawić ten najsilniejszy a resztę usunąć. Dokonywać tego każdej wiosny, aż pień drzewa osiągnie wymiary 2,5 - 3.0 m. wysokości. Mamy pewność uzyskania ładnego, prostego pnia, a potem nich sobie rośnie jak chce.

[ZbigniewG]

Kaziu nie do końca tak "jak chce" bo to grozi katastrofą budowlana znaczy się powyłamywaniem konarów
swoją mocno poprzycinałem po 3 latach nadmiernej swobody - wyglądała koszmarnie ale po kolejnym wiosennym przycięciu jest juz prawie dobrze

[Mazowszanka09]

Konary mojej katalpy (średnica korony około 9 m) nigdy dotychczas nie uległy wyłamaniu, nawet podczas burz. Owszem, drzewo nie rośnie na pustym polu, ale w sąsiedztwie budynków oraz innych drzew i krzewów.
Pozdrawiam
Basia B.

[miki331]

Po ostatnich wichurach konary ocałały , za to sporo liści mi pozrywało

[Kawu]

Witaj Zbyszku
Katastrofy to raczej być nie powinno. Pisałem o wytwarzaniu poprawnej korony, czyli o młodej Catalpie. Nawet wiekowa jak moja (ma już ćwierć wieku) pozostająca po kontrolą, jest corocznie cięta i tylko liście w ogromnych ilościach jesienią, potrafią być uciążliwe. Nagrodą za nieco wysiłku jest coroczne obfite kwitnienie, czyli to co nastąpi za kilka dni.
Ostatnia wichura zrównała z ziemią zadaszenie nad tarasem, a z Catalpy spadło kilka słabych liści.

[lucysia]

Mam 5 szt. posadzonych w tamtym roku na wiosnę.3 z nich są pelne wigoru i mają ogromne liscie.2 są widocznie słabsze.Czy to może być wina ryjących kretów.naokoło jednej z wiosny ziemia była podniesiona.A co pod korzeniami to nie wiem.Może zgryzione.Druga nie miala zrytej ziemi .Za to teraz ryje wokół jak wściekły.
Jutro muszę zrobić zdjęcie bo nie mam na dysku niestety.



Na zdjęciu widać że dwie po brzegach są słabsze niż dwie w środku.Niby warunki takie same a widać różnicę.

[MartisM]

Na zdjęciu widać że dwie po brzegach są słabsze niż dwie w środku.Niby warunki takie same a widać różnicę.

Według mnie nie jest źle. Piszesz, że w gruncie są dopiero od roku, więc myślę, że jeszcze spokojnie. Potrzebują trochę czasu na ukorzenienie. Za rok nie będzie widać różnicy

[lucysia]

Uff.mam nadzieję ze tak będzie.Dzięki.

[tomasz90]

Dzień dobry
czy jest na tym forum jakiś specjalista od szczepienia Catalpy? Posiadam 6szt. zwykłej Catalpy z siewu (3 szt. około 150cm i 3szt. około 60cm)
Mam też w ogrodzie zaszczepione catalpy Aurea oraz Purpurea. Chciałbym sam spróbować uzyskać takie odmiany, może z 6-ciu szt. uda się uzyskać 2

I tu moje pytania:
- w jakim okresie szczepi się Catalpę?
- jaką metodą szczepi się Catalpę?
- na jakiej wysokości najlepiej szczepić Catalpę?
- kiedy pobiera się zrazy do szczepienia i jakie? zdrewniałe? półzdrewniałe? jakiej grubości?

Gdyby ktoś choć trochę orientował się w tym temacie, będę wdzięczny za odpowiedź. Metodą prób i błędów szybciej zniszczę te moje 6 Catalp niż prawidłowo je zaszczepię

Dziękuję!
Pozdrawiam

[Lilcia]

Witam,
W innym wątku doweiedziałam się że dostałam prawdopodobnie dwie katalpy z nasion. Niestety nie mam szansy dowiedzieć jaka to odmiana...




Ponieważ nie są szczepione spodziewam się że mogą być duże. Czy może ktoś dać instrukcję jak prowadzić je żeby były krzewem?
Kiedy wysadzać do gruntu, teraz mają 20 cm.