@ E-Genia ? I to właśnie jest dylemat... Pochwalić się wszystkimi nowościami ? i liczyć się z tym, że ludzie będą musieli chwilę poczekać aż się wszystkie fotki załadują ? czy zrobić tak jak
Jacek_P i zostawić wiernych fanów zgrzytających zębami, że nie zobaczą sporej części ogrodowego piękna. :-P Co do chabrów ? owszem, mam samosiejki, ale też dosiewam, żeby mieć pewność, że żadnego koloru nie zabraknie. ;-)
@ Aza ? U mnie nasturcje mają się dobrze. A deszcze trwają od marca, więc zaczyna się robić prawdziwa bieda... Maki wschodnie już zgniły, będę musiał odkupywać...
@ Izaziem ? Powoli jednak zwiększam trochę udział bylin w składzie... Jednak rabaty bylinowe są prawie bezobsługowe ? dużo mniej pielenia, zero skopywania... ;-) Aczkolwiek są jednoroczne, bez których nie wyobrażam sobie swojego ogrodu, jak chociażby maki czy chabry. Co do szałwii ? kupiona w tym roku, więc za wcześnie, by się wypowiadać... Na razie ma się świetnie, co samo w sobie jest już sukcesem, bo warunki glebowe u mnie nieciekawe (kreda). A len wielkokwiatowy owszem, jest rośliną jednoroczną.
Buddleja davidii
Calochortus superbus
Cleretum bellidiforme
Cynoglossum amabile
Dahlia x hybrida
Freesia x hybrida
Lathyrus odoratus
Lavatera trimestris
Linaria maroccana
Lupinus polyphyllus
Papaver rhoeas
Phlox paniculata
Rhodanthe chlorocephala
Sedum acre
Vicia faba
Fotki poglądowe:
Pozdrawiam!
LOKI
I na dodatek pierwszy ogród w którym spotkałam moją ulubioną szałwię. Kupiłam ja na targach, miałam dwa sezony, zrobiłam nawet sadzonkę ale wypadła. A najgorsze jest to, że nigdzie nie mogę jej znaleźć! A jak się spisuje u Ciebie? 
A od mnogości roślin i kolorków aż mi się mieni w oczach. 
Jak masz tylko co to wstawiaj. Nie wszystko nawet znam,choć wydawało mi się ,że dużo rozpoznaje 
. Pochwalę się. Miałam deszcz i ja. Ogród podlany i roślinki do pojone. 
