
Floksy,płomyk( Phlox)- uprawa
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Floksy - uprawa
Nie polecam kupowania roślin w woreczkach-są zazwyczaj marnej jakości. Na pączki jeszcze czas. Przynajmniej żaden z moich kilkudziesięciu floksów pąków jeszcze nie ma. Chyba, że mieszkasz w ciepłym rejonie kraju, to mogą być już widoczne.


Re: Floksy - uprawa
Jak sobie radzicie z mączniakiem? Floksy pięknie pachną ale ten mączniak rok w rok mnie irytuje 

Re: Floksy - uprawa
U mnie mączniaka nie ma, ale liście od dołu zawsze nieciekawe.Nie wiem czy u mnie na wilgotnej glebie, czy one po prostu tak mają.Jednak od lat nie mogę dochować się większych kęp ze zwartymi wiechami kwiatów w kształcie ściętych stożków.U mnie zawsze rzadkie kępy, na wiosnę słabo odbijają, a same kwiatostany takie 'rozstrzelone'
Dzieliłam, przesadzałam, kupowałam, bez efektów.Czasem takie widuję, chyba to zasługa dobrej gleby.
Mączniak czytałam gdzieś atakuje na suchych glebach, lub takich stanowiskach.

Mączniak czytałam gdzieś atakuje na suchych glebach, lub takich stanowiskach.
- Osmunda
- 500p
- Posty: 544
- Od: 18 maja 2016, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: nieopodal Pustyni B.
Re: Floksy - uprawa
Ja też z roku na rok miałam floksy" zamączone" a w tym roku pryskałam cała rabatę skrzypem - już dwukrotnie i póki co jest dobrze.katj pisze:Jak sobie radzicie z mączniakiem? Floksy pięknie pachną ale ten mączniak rok w rok mnie irytuje
Planuję zrobić to jeszcze raz bo dopiero zaczynają kwitnąć ( no takie u mnie klimatyczne opóźnienie).
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12562
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Floksy - uprawa
Nic tak nie pomaga na mączniak jak leki grzybobójcze, pochodne azolowe...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Floksy - uprawa
Zasadziłam floksy jako "kłącza" - jeszcze mi nie kwitną. Mają mieć pomarańczowy kolor.
Czy ktoś z Was tak rozmnaża floksy?
Czy ktoś z Was tak rozmnaża floksy?
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12469
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Floksy - uprawa
Kiedyś kupowałam floksy jako kłącza ,ale zdarzało się .że inny kolor był albo w ogóle nie wyszły,teraz wolę kupić sadzonki
Re: Floksy - uprawa
No właśnie - czekam z ogromną niecierpliwością, bo nie chciałbym, aby były różowe - bardzo nie lubię tego koloru 
Od tego samego sprzedawcy kupowałam też łubin w kłączach i miał być czerwony - zakwitł żółty i taki ciemnoamarantowy.
Niestety sadzonek u mnie nigdzie nie widziałam.

Od tego samego sprzedawcy kupowałam też łubin w kłączach i miał być czerwony - zakwitł żółty i taki ciemnoamarantowy.
Niestety sadzonek u mnie nigdzie nie widziałam.
Re: Floksy - uprawa
Nie wiem dlaczego, ale mnie z kupowanych sadzonek nie rosną z czasem kępy.Kiedy je kupuję najczęściej kwitną, mają okazałe 2-3 mocne pędy, a w przyszłym roku nic nie puszczają, albo słabiej.Popularny fioletowy z białym oczkiem 'Laura' kupowany 2 lata temu w tym roku wcale się nie pokazał.Jakieś tam pojedyncze floksy u mnie kwitną, ale nie jest to to co bym chciała 

- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1644
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Floksy - uprawa


Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Floksy - uprawa
Floksy z nasion są chyba trwalsze i bardziej odporne.Mam kępę samosiewkę (białe z bladoróżowym oczkiem) w skrajnie niekorzystnych moim zdaniem warunkach - w szczelinie miedzy chodnikiem, a północną ścianą domu gospodarczego, gdzie nigdy nie ma słońca.Próbowałam je jakoś wydobyć z tego betonu, nie udało się do końca i w efekcie znów z pozostałych resztek z roku na rok kępa większa i ładnie kwitnie.A na rabatach już nie tak dobrze...
Pokazanie przez Corazonbianco amarantoworóżowe też kiedyś rozmnażałam z nasion i były dość trwałe.Teraz zostało ich już jednak niewiele. Chyba zbiorę nasiona.

Pokazanie przez Corazonbianco amarantoworóżowe też kiedyś rozmnażałam z nasion i były dość trwałe.Teraz zostało ich już jednak niewiele. Chyba zbiorę nasiona.
Re: Floksy - uprawa
Pytanie laika - jak zbierać nasiona? (Liczę, ze te zasadzone mi w końcu zakwitną i że będą naprawdę pomarańczowe)
Jaka odmiana (chodzi mi o nazwę) ma pomarańczowe kwiaty? Nie mogę znaleźć, a gdy kupowałam to chyba nie było jakieś nazwy gatunkowej podanej.
Jaka odmiana (chodzi mi o nazwę) ma pomarańczowe kwiaty? Nie mogę znaleźć, a gdy kupowałam to chyba nie było jakieś nazwy gatunkowej podanej.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1644
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Floksy - uprawa
Czekasz, aż kwiatostany przekwitną, zostawiasz aż wytworzą się torebki nasienne i gdy zaczną powoli schnąć, obcinasz. Potem zostaw do podsuszenia w domu, tylko w ograniczonym pojemniku, bo po całkowitym wysuszeniu torebki pękają i nasiona strzelają na znaczne odległości. Odmian o pomarańczowych kwiatach jest sporo, np. Tequila Sunrise, Sweet Summer Dream, Prince of Orange.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Re: Floksy,płomyk( Phlox)- uprawa
Płomykom karpa dość szybko drewnieje, nie obejdzie się bez odmładzania dzielenia, sadzonkowania.Inaczej wyginą, albo skarłowacieją.
Arvenaa zebrane nasiona najlepiej od razu wysiej do gruntu.Wiosną bardzo wcześnie kiełkują i niewielkie przymrozki im nie szkodzą.
Arvenaa zebrane nasiona najlepiej od razu wysiej do gruntu.Wiosną bardzo wcześnie kiełkują i niewielkie przymrozki im nie szkodzą.
Re: Floksy,płomyk( Phlox)- uprawa
Dobrze, zrobię tak, choć się boję
czy nie przemarzną. Na jaką głębokość się sieje? Może część sobie zostawię na wiosnę. Muszę korzystać z Waszego doświadczenia, bo swojego nie mam 
Choć to oczywiście wszystko wyprzedzanie faktów - bo nadal nie kwitną


Choć to oczywiście wszystko wyprzedzanie faktów - bo nadal nie kwitną
