Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy cudności u Ciebie!
Na przedostatnim zdjęciu co to za różyczka?
Na przedostatnim zdjęciu co to za różyczka?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Ogród zarasta wszystkimi kolorami. Można dostać zawrotów głowy patrząc na te piękności. Novalis mimo iż troszkę siny, to robi dobre wrażenie. Twoja Anabell sztywno wyprostowana, swoja musiałam troszkę podeprzeć. No i widzę, że akant zdecydowanie dobrze sobie radzi. Niewielki z niego osobnik a kwitnie I kwiat też niczego sobie Mój już jest dużą kępą i pewnie dlatego kwiaty ma drobniejsze. Jakoś jednak boję się go ruszyć i trochę zmniejszyć. Co roku się do tego zabieram i co roku odpuszczam Sobie i jemu
- alexia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1673
- Od: 1 lut 2011, o 18:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: HN-D
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy, Twoje Novalisy imponujące, mimo, że kolor nie wszystkim się podoba, jest to odmiana z potencjałem.
Zachwycam się Twoim ogrodem
Zachwycam się Twoim ogrodem
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy, Twój ogród wytrwale nie traci dobrej formy. Nieustannie coś kwitnie, kępy roślin tworzą bardzo atrakcyjne i zgrane roślinne kompozycje. Niektóre fotki kojarzą się z angielskimi ogrodami.
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Mój boźe nie pomyślałbym nigdy że Novalis to aż taki wielki krzak który tak kwitnie obficie !
Powiedz mi jak ty to robisz czym ty je nawozisz szczęka mi opadła w życiu nie widziałem czegoś takiego ...
I Szekspir ile go masz ? Mój taki z metr ma ale chory jak nie wiem ciągle go męczą plamy nic nie pomaga eh
Powiedz mi jak ty to robisz czym ty je nawozisz szczęka mi opadła w życiu nie widziałem czegoś takiego ...
I Szekspir ile go masz ? Mój taki z metr ma ale chory jak nie wiem ciągle go męczą plamy nic nie pomaga eh
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witam wszystkich gości bardzo, bardzo serdecznie
Przepraszam, że się nie odzywałam, ale ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu. Z niczym nie mogę zdążyć a do tego dopadła mnie obrzydliwa chandra. Zaniedbałam nie tylko wątek ale i ogród. Na szczęście najgorszy czas mam już za sobą, więc teraz czas na wyciszenie i czyszczenie rabat.
Zbyt dużo rzeczy dzieje się na raz, a ja z tych, co lubią ciszę i spokój. Mam nadzieję, że na ten rok to już koniec szaleńczego tempa, teraz wszystko wróci do normy a ja będę mogła troszkę więcej czasu poświęcić przyjemniejszym sprawom.
W ogrodzie nadal sucho, deszczu ciągle za mało więc wąż nadal w użyciu. Chciałam już wysadzić róże z doniczek, ale okazuje się, że nie ma jak, bo ziemia jak skała. Stoją więc bidule nadal w donicach i się gotują na słonku, co prawda donice stoją w cieniu, ale jak temperatura powietrza przekracza 30 stopni, trudno mówić o chłodzie
Mati witaj, po długiej, usprawiedliwionej przerwie
Novalis zaskoczył mnie totalnie swoim wzrostem. Wzięłam go za rabatówkę, posadziłam na przodzie rabaty, a on poszybował w górę i ani myśli dopasować się do swoich koleżanek. Z bólem serca, ale będę musiała go eksmitować z pierwszej linii, teraz tylko muszę znaleźć dla niego miejscówkę. Novalis jest u mnie od ubiegłej wiosny, w zeszłym roku sprawował się jak przystało na rabatówkę, w tym zaszalał totalnie.
William jest starszy o rok, ładnie zmężniał, kwitnie cały czas, teraz już słabiej, ale w czerwcu było na co popatrzeć .Jeśli tak będą wyglądały wszystkie angielki, to mam problem, bo posadziłem je za gęsto . Nie mam jednak zamiaru ich przesadzać, chyba że podmarzną ... tfu, tfu
Alegoria dzięki za dobre słowo , wiesz, angielskie ogrody są dla mnie niedoścignionym wzorem i daleko mi do ich wspaniałości, jeśli jednak jakaś cząstka choć trochę je przypomina, to jestem przeszczęśliwa.
Iwonko to nie jest Anabell, to jest Incrediball, w tym roku mam małe kwiatostany, ale potrafi zawiązać je naprawdę ogromne. Ona nie ma wiotkich gałązek, więc nawet pod dużymi kwiatostanami, gałązki się nie uginają. Te które widzisz to są sadzonki z poprzedniego i 2014roku, młodziutkie. Szkoda, że jest tak sucho, bo kwiaty byłyby na pewno większe. Nie bój się rozsadzać hortensji. Jeśli zbyt mocno się zagęszczą, kwiaty będą coraz drobniejsze.
W tym roku zrobiłam taki błąd z hortensjami ogrodowymi. W ubiegłym roku miałam je podzielić, ale podchodziłam do nich jak pies do jeża. Dodając do tego suszę efekt będzie bardzo marny. W tym roku będzie ostre dzielenie i cięcie starych gałązek, które już nie wytwarzają takich wielkich kwiatostanów. Dobrze trafiłaś, ogród zarasta ale nie tylko kolorami, chwastami również . Muszę wziąć się w końcu zabrać za porządki na rabatach.
Basiu dzięki zapewne chodzi Ci o Garden of Roses w lawendzie . Piękna róża, polecam z czystym sumieniem
Moniko liliowce piękne, tylko tak szybko przekwitają
Ewo, co do oprysków, to dzisiaj Ci nie odpowiem, bo tym zajmuje się mój M. Postaram się uzyskać dla Ciebie te informacje Zdjęcia w sezonie staram się wklejać aktualne, co najwyżej z 2-dniowym opóźnieniem.
Dzisiejsze, które za chwilkę wstawię będą z ubiegłego tygodnia, bo nie zdążyłam rano zrobić aktualnych.
Za chwilkę wstawię zdjęcia
Przepraszam, że się nie odzywałam, ale ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu. Z niczym nie mogę zdążyć a do tego dopadła mnie obrzydliwa chandra. Zaniedbałam nie tylko wątek ale i ogród. Na szczęście najgorszy czas mam już za sobą, więc teraz czas na wyciszenie i czyszczenie rabat.
Zbyt dużo rzeczy dzieje się na raz, a ja z tych, co lubią ciszę i spokój. Mam nadzieję, że na ten rok to już koniec szaleńczego tempa, teraz wszystko wróci do normy a ja będę mogła troszkę więcej czasu poświęcić przyjemniejszym sprawom.
W ogrodzie nadal sucho, deszczu ciągle za mało więc wąż nadal w użyciu. Chciałam już wysadzić róże z doniczek, ale okazuje się, że nie ma jak, bo ziemia jak skała. Stoją więc bidule nadal w donicach i się gotują na słonku, co prawda donice stoją w cieniu, ale jak temperatura powietrza przekracza 30 stopni, trudno mówić o chłodzie
Mati witaj, po długiej, usprawiedliwionej przerwie
Novalis zaskoczył mnie totalnie swoim wzrostem. Wzięłam go za rabatówkę, posadziłam na przodzie rabaty, a on poszybował w górę i ani myśli dopasować się do swoich koleżanek. Z bólem serca, ale będę musiała go eksmitować z pierwszej linii, teraz tylko muszę znaleźć dla niego miejscówkę. Novalis jest u mnie od ubiegłej wiosny, w zeszłym roku sprawował się jak przystało na rabatówkę, w tym zaszalał totalnie.
William jest starszy o rok, ładnie zmężniał, kwitnie cały czas, teraz już słabiej, ale w czerwcu było na co popatrzeć .Jeśli tak będą wyglądały wszystkie angielki, to mam problem, bo posadziłem je za gęsto . Nie mam jednak zamiaru ich przesadzać, chyba że podmarzną ... tfu, tfu
Alegoria dzięki za dobre słowo , wiesz, angielskie ogrody są dla mnie niedoścignionym wzorem i daleko mi do ich wspaniałości, jeśli jednak jakaś cząstka choć trochę je przypomina, to jestem przeszczęśliwa.
Iwonko to nie jest Anabell, to jest Incrediball, w tym roku mam małe kwiatostany, ale potrafi zawiązać je naprawdę ogromne. Ona nie ma wiotkich gałązek, więc nawet pod dużymi kwiatostanami, gałązki się nie uginają. Te które widzisz to są sadzonki z poprzedniego i 2014roku, młodziutkie. Szkoda, że jest tak sucho, bo kwiaty byłyby na pewno większe. Nie bój się rozsadzać hortensji. Jeśli zbyt mocno się zagęszczą, kwiaty będą coraz drobniejsze.
W tym roku zrobiłam taki błąd z hortensjami ogrodowymi. W ubiegłym roku miałam je podzielić, ale podchodziłam do nich jak pies do jeża. Dodając do tego suszę efekt będzie bardzo marny. W tym roku będzie ostre dzielenie i cięcie starych gałązek, które już nie wytwarzają takich wielkich kwiatostanów. Dobrze trafiłaś, ogród zarasta ale nie tylko kolorami, chwastami również . Muszę wziąć się w końcu zabrać za porządki na rabatach.
Basiu dzięki zapewne chodzi Ci o Garden of Roses w lawendzie . Piękna róża, polecam z czystym sumieniem
Moniko liliowce piękne, tylko tak szybko przekwitają
Ewo, co do oprysków, to dzisiaj Ci nie odpowiem, bo tym zajmuje się mój M. Postaram się uzyskać dla Ciebie te informacje Zdjęcia w sezonie staram się wklejać aktualne, co najwyżej z 2-dniowym opóźnieniem.
Dzisiejsze, które za chwilkę wstawię będą z ubiegłego tygodnia, bo nie zdążyłam rano zrobić aktualnych.
Za chwilkę wstawię zdjęcia
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13235
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Cześć Daysy i mi czasu brak ciągle coś się dzieje.
Zapominam spytać czy kremowa Infinity przeżyła zimę? bo, mi różowa
Lubię oglądać u Ciebie łany kwiatów jednej odmiany. Bardzo mi się to podoba.
Czekam na nowe zdjęcia
Zapominam spytać czy kremowa Infinity przeżyła zimę? bo, mi różowa
Lubię oglądać u Ciebie łany kwiatów jednej odmiany. Bardzo mi się to podoba.
Czekam na nowe zdjęcia
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Pięknie się Garden of Roses u Ciebie prezentuje, też ją mam, ale to też tegoroczne maleństwo...
U Ciebie, jeszcze w lawendzie wygląda zjawiskowo
U Ciebie, jeszcze w lawendzie wygląda zjawiskowo
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- ASK_anulla
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1701
- Od: 25 cze 2013, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Roztocze Zachodnie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Witaj, Daysy. Mogłabym zacytować Twój wstęp z ostatniego postu. Życie biegnie po swojemu, a ja próbuję za nim nadążyć. Jeszcze długie letnie dni, kiedy z ogrodu wracam przed 22 . W niedzielę to już się zawieszam z przeciążenia.
Jak dobrze zrobić sobie chwilę relaksu wśród Twoich różanych ślicznotek. Całe napięcie ze mnie schodzi i przypomina sobie, że praca w ogrodzie, przede wszystkim, ma dawać radość - za co dziękuję .
Posadziłam Novalisa (z pewnym niepokojem wywołanym opisami na FO). Jeszcze nie miał okazji się wykazać, ale mnie się nawet podoba ten brudny fiolet. Rośnie pośrodku rabatki z Rhapsody in Blue i Goldspatz za plecami oraz Pastellą, Mariatheresią i Larissa w nogach. Ciekawe, co z nich wyrośnie w przyszłych sezonach - na razie, solidarnie sięgają kolan.
Pozdrawiam. A.
Jak dobrze zrobić sobie chwilę relaksu wśród Twoich różanych ślicznotek. Całe napięcie ze mnie schodzi i przypomina sobie, że praca w ogrodzie, przede wszystkim, ma dawać radość - za co dziękuję .
Posadziłam Novalisa (z pewnym niepokojem wywołanym opisami na FO). Jeszcze nie miał okazji się wykazać, ale mnie się nawet podoba ten brudny fiolet. Rośnie pośrodku rabatki z Rhapsody in Blue i Goldspatz za plecami oraz Pastellą, Mariatheresią i Larissa w nogach. Ciekawe, co z nich wyrośnie w przyszłych sezonach - na razie, solidarnie sięgają kolan.
Pozdrawiam. A.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Daysy, jak ja cię rozumiem z tą potrzebą spokoju i ciszy
Lubię sobie chodzić po twoim wątku daleko wstecz, podziwiać postępy róż. Robisz fajne zdjęcia, chętnie oglądam całe kompozycje.
Novalis, wiesz że kocham bardzo, z tymi jasnymi różami jest bajecznie wyeksponowany. Garden of Roses w lawendzie to mistrzostwo
Przykro mi że ci róże chorują. U mnie o dziwo, zdrowiutkie. Tylko kilka listków oberwałam na jednej Burgundy Ice i na Blue Girl. Oby tak do jesieni
Podrzuciłabyś proszę link do cięcia Veilchenblau? Bo ja tnę tylko kwiatostany, no chyba że za duża to tylko pędy boczne na 15 cm. Ale jedna z nich sporo się w tym roku uszczupliła, przemarzła, więc nie jest za duża. A druga ma dużo miejsca więc niech szaleje
Lubię sobie chodzić po twoim wątku daleko wstecz, podziwiać postępy róż. Robisz fajne zdjęcia, chętnie oglądam całe kompozycje.
Novalis, wiesz że kocham bardzo, z tymi jasnymi różami jest bajecznie wyeksponowany. Garden of Roses w lawendzie to mistrzostwo
Przykro mi że ci róże chorują. U mnie o dziwo, zdrowiutkie. Tylko kilka listków oberwałam na jednej Burgundy Ice i na Blue Girl. Oby tak do jesieni
Podrzuciłabyś proszę link do cięcia Veilchenblau? Bo ja tnę tylko kwiatostany, no chyba że za duża to tylko pędy boczne na 15 cm. Ale jedna z nich sporo się w tym roku uszczupliła, przemarzła, więc nie jest za duża. A druga ma dużo miejsca więc niech szaleje
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Obiecanki, cacanki a zdjęć nie wstawiłam
Bardzo Was przepraszam, ale jubilatka zapomniała o swoim jubileuszu, dzięki rodzince zostałam przywołana do rzeczywistości i fotki musiałam odłożyć na dzisiaj. Dzisiaj od rana nie mogę skończyć odpowiedzi, bo mnie po raz drugi wyrzuciło z sieci
Postaram się podzielić fotki, może wówczas choć część uda się Wam przesłać
No to zaczynamy od fotek z ubiegłego tygodnia 7.07.
Novalis to był najlepszy czas dla niego
William Shakespeare kończy swój pokaz
La Villa Cotta i Claude Monet
Terra Limburgia
Kwitnąca pojedynczymi kwiatkami Charteuse de Parma
Princess of Infinity
NN-ka
Kwitnąca dużo słabiej niż w roku poprzednim Etiude
Grace jeszcze w donicy
Miss Fine kwitnie praktycznie cały czas
Oczywiście to nie wszystkie zdjęcia, które chciałam pokazać, ale boję się, że znowu wszystko poooleci w świat . Już nie chcę obiecywać, że dzisiaj wieczorem, ale może się uda .
Z tego samego powodu, udzielę odpowiedzi moim miłym gościom w następnym poście. Bardzo Was przepraszam, ale nie mam chęci pisać po raz kolejny tego samego. Mam nadzieję, że się nie pogniewacie . Obiecuję, że odpowiem jak najszybciej się da .
Tymczasem
Bardzo Was przepraszam, ale jubilatka zapomniała o swoim jubileuszu, dzięki rodzince zostałam przywołana do rzeczywistości i fotki musiałam odłożyć na dzisiaj. Dzisiaj od rana nie mogę skończyć odpowiedzi, bo mnie po raz drugi wyrzuciło z sieci
Postaram się podzielić fotki, może wówczas choć część uda się Wam przesłać
No to zaczynamy od fotek z ubiegłego tygodnia 7.07.
Novalis to był najlepszy czas dla niego
William Shakespeare kończy swój pokaz
La Villa Cotta i Claude Monet
Terra Limburgia
Kwitnąca pojedynczymi kwiatkami Charteuse de Parma
Princess of Infinity
NN-ka
Kwitnąca dużo słabiej niż w roku poprzednim Etiude
Grace jeszcze w donicy
Miss Fine kwitnie praktycznie cały czas
Oczywiście to nie wszystkie zdjęcia, które chciałam pokazać, ale boję się, że znowu wszystko poooleci w świat . Już nie chcę obiecywać, że dzisiaj wieczorem, ale może się uda .
Z tego samego powodu, udzielę odpowiedzi moim miłym gościom w następnym poście. Bardzo Was przepraszam, ale nie mam chęci pisać po raz kolejny tego samego. Mam nadzieję, że się nie pogniewacie . Obiecuję, że odpowiem jak najszybciej się da .
Tymczasem
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
No wreszcie!
Novalis zjawiskowy, on najwyraźniej zabiega o Twoje względy, że tak kwitnie. Grace ma piękny kolor, ciekawa jestem jak będzie sobie radziła w gruncie. La Villa Cotta jak długo jest u Ciebie, bo nie pamiętam? Zimowała już? Jet śliczna, ostatnio bardzo mnie bierze na pomarańczki...
A mam pytanie o Williama Shakespeare, czy on ma w rzeczywistości taki kolor jak na tym zdjęciu powyżej? Bo ja dostałam przesyłkę i moje coś też tak bardziej w róż wpada a spodziewałam się kwiatu bardziej w kolorze purpury. Jakbyś mogła zerknąć do mnie i powiedzieć czy to może być William, tylko przy takiej pogodzie jaśnieje, czy coś?
A z postami to rób sobie zawsze kopię zapasową co jakiś czas w trakcie pisania, nawet do Worda, na zasadzie Ctrl A, Ctrl C, - Ctrl V, potem tylko wklejasz całość na forum i nie musisz pisać od nowa. Zdjęcia w formacie [img]coś%20tam%20coś%20tam[/img] też Ci się ładnie pokażą. Sorry, jeśli mówię Ci rzeczy, o których dobrze wiesz, ale znam ten ból i jak mój laptop szwankował i często się wyłączał sam, to zawsze tak robiłam i oszczędziło mi to wiele nerwów.
Novalis zjawiskowy, on najwyraźniej zabiega o Twoje względy, że tak kwitnie. Grace ma piękny kolor, ciekawa jestem jak będzie sobie radziła w gruncie. La Villa Cotta jak długo jest u Ciebie, bo nie pamiętam? Zimowała już? Jet śliczna, ostatnio bardzo mnie bierze na pomarańczki...
A mam pytanie o Williama Shakespeare, czy on ma w rzeczywistości taki kolor jak na tym zdjęciu powyżej? Bo ja dostałam przesyłkę i moje coś też tak bardziej w róż wpada a spodziewałam się kwiatu bardziej w kolorze purpury. Jakbyś mogła zerknąć do mnie i powiedzieć czy to może być William, tylko przy takiej pogodzie jaśnieje, czy coś?
A z postami to rób sobie zawsze kopię zapasową co jakiś czas w trakcie pisania, nawet do Worda, na zasadzie Ctrl A, Ctrl C, - Ctrl V, potem tylko wklejasz całość na forum i nie musisz pisać od nowa. Zdjęcia w formacie [img]coś%20tam%20coś%20tam[/img] też Ci się ładnie pokażą. Sorry, jeśli mówię Ci rzeczy, o których dobrze wiesz, ale znam ten ból i jak mój laptop szwankował i często się wyłączał sam, to zawsze tak robiłam i oszczędziło mi to wiele nerwów.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Róże i bajkowy świat ogrodów 2016r
Princess of Infinity... już tyle zachwytów z mojej strony było na temat tej róży, ale nadal nie mogę przestać!
Zjawiskowa!
Zjawiskowa!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468