Borówka amerykańska - 7 cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
robert16zgas
100p
100p
Posty: 198
Od: 20 sty 2016, o 09:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kock

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

1 na 1000 nw co się z nią stało ?
Obrazek
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Wygląda jakby ją dopadła jesień.
Kisiell3
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 wrz 2015, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Malopolskie. Tarnów

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

U mnie też tak się stało z jedna , powodem było obgryzienie/podkopanie korzeni przez gryzonie ... Wyjmij i zobacz czy sa korzenie w całości ;)
x-p-11
---
Posty: 3496
Od: 20 lut 2015, o 15:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

NOWY 83 pisze: Moja borówka zaczęła radzić sobie sama , wyrastają młode pędy przy ziemi zieloniutkie a i te górne nie mają przebarwień w czerwień i rosną . Nawet jagódki nie poopadały i urosły . ;:138
Jak wiosną posolisz azotem i podrzucisz wydrapanej próchnicy z tych bielic porośniętych sosnami [w lesie prywatnym rzecz jasna] to nawet lidlowską wodą możesz podlewać do oporu :D
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Dlaczego wszędzie jest taki szał na tą borówkę ?? Nie rozumiem. W natłoku całej propagandy i ja zasadziłam 2 krzaki. Mam też już wykopany ''rów'' na następne 3 krzaki. W międzyczasie zaowocowały 2 pierwsze krzaczki, dziś zebrałam jagody i??? całkowite przereklamowanie. Po wysłuchaniu wszystkich zachwytów nad borówką amerykańską spodziewałam się ambrozji a tu, zwykła taka ot jagoda. Jagoda leśna niczym jej nie ustępuje. Nawet wydają mi się smaczniejsze nasze rodzime borówki, i na pewno rosną w naturalnym środowisku, gdzie nie stoją we folii zasypanej siarką i nawozami ''żeby rosło''. Jestem rozczarowana. Zamiast mordować się i kopać doły w ogródku a potem męczyć z uprawą, lepiej zwyczajniej iść do lasu i nazbierać ''zwykłych'' (moim zdaniem lepszych) borówek. Może jak ktoś mieszka 100 km od lasu to rozumiem sadzenie borówki... jednak w moim przypadku szkoda było zachodu. ;:223
swistak
200p
200p
Posty: 355
Od: 22 maja 2013, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Witajcie,w tym roku straciłem z 10 krzewów borówki przez karczownika ładnie skubany obgryzł korzenie do poziomu ziemi.Nornica obgryza tylko młode korzonki.Założyłem odstraszacze zobaczę czy to cos pomoże,piotr
Tomala3d
500p
500p
Posty: 675
Od: 7 lip 2015, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

akacjowa pisze:Dlaczego wszędzie jest taki szał na tą borówkę ?? Nie rozumiem. W natłoku całej propagandy i ja zasadziłam 2 krzaki. Mam też już wykopany ''rów'' na następne 3 krzaki. W międzyczasie zaowocowały 2 pierwsze krzaczki, dziś zebrałam jagody i??? całkowite przereklamowanie. Po wysłuchaniu wszystkich zachwytów nad borówką amerykańską spodziewałam się ambrozji a tu, zwykła taka ot jagoda. Jagoda leśna niczym jej nie ustępuje. Nawet wydają mi się smaczniejsze nasze rodzime borówki, i na pewno rosną w naturalnym środowisku, gdzie nie stoją we folii zasypanej siarką i nawozami ''żeby rosło''. Jestem rozczarowana. Zamiast mordować się i kopać doły w ogródku a potem męczyć z uprawą, lepiej zwyczajniej iść do lasu i nazbierać ''zwykłych'' (moim zdaniem lepszych) borówek. Może jak ktoś mieszka 100 km od lasu to rozumiem sadzenie borówki... jednak w moim przypadku szkoda było zachodu. ;:223

Oj tu bym się nie zgodził. Mam wiele krzewów borówki i niektóre są super w smaku, lepsze niż w sklepie. Mam też jeden krzaczek no name który w tamtym roku miał słodkie owoce a w tym ma takie trochę kwaskowe. Moje ulubione w tym roku to Bluejay i Spartan ale Chanticleer też bardzo dobra. Zobaczymy jaki będzie Darrow bo już dojrzewa.
akacjowa
200p
200p
Posty: 220
Od: 24 mar 2016, o 23:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

hm, nie kupowałam nigdy borówek więc nie wiem co jest w sklepach... Z leśną borówką znam się od dziecka, zazwyczaj spędzałam połowę wakacji w lesie na borówkach. Leśne jagody są sporo mniejsze, ale w zależności od miejsca ( jaki jest stan borowiny i nasłonecznienie) moim zdaniem, smaczniejsze są leśne jagody. Do tego są 100% naturalne, żadnych sztuczności. Borówki amerykańskie kontra jagody leśne - jak dla mnie przegrywają amerykańskie. Wielkość i komfort zbierania we własnym ogrodzie są zaletą, no ale smak i aromat leśnych jest nie do porównania. Zasadziłam i żałuję, ale kto wie, może w przyszłości jak krzaki urosną a mnie braknie już sił żeby wybrac się w las , może docenię i amerykanki zbierane z ogródka.
Awatar użytkownika
LadyK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1275
Od: 11 wrz 2015, o 14:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

A ja też się nie zgodzę. Co prawda mam lasy naokoło ale akurat te gdzie rosną jagody trochę dalej ode mnie. Jagody leśne są pyszne owszem, też od dzieciństwa znam ten smak, kiedyś się cała gromadą do lasu chodziło, teraz rodzina mi przywozi więc trochę podjem, resztę mrożę.
Borówka jest po prostu inna, większa a więc i ma miąższ inny nieco niż leśna jagoda ale jak dla mnie równie przepyszna. I to co na plus dla borówki: świeże jagody leśne masz góra dwa tygodnie, właśnie się kończą, a borówki możesz jeść od teraz aż do jesieni w zależności od odmiany. Ot i cała filozofia. A w sumie tak samo możnaby powiedzieć: po co sadzić maliny albo poziomki skoro te leśne są smaczniejsze.
Pozdrawiam Katarzyna
"Kobieta ma zawsze coś do zrobienia w domu, głupia w nocy śpi, to się jej nazbiera"
Kisiell3
50p
50p
Posty: 94
Od: 23 wrz 2015, o 17:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Malopolskie. Tarnów

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Świstak daj znać czy udało Ci się wyeliminować tego szkodnika :D Ja zainwestowalem w Difenor i zobaczymy co z tego wyjdzie . Plan na przyszły rok zakłada wpuszczenie na działkę psów jednego Jamnika i Spaniela . Jamniki ponoc lubią kopać za gryzoniami w ziemi a Spaniel żadnemu ptactwu nie przepusci :D
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Tak czy siak zostaniesz bez krzewów, bo je jamnik wykopie. :wink: To już lepszy kot, tylko trudno go zamknąć .
akacjowa napisał(a):
Dlaczego wszędzie jest taki szał na tą borówkę ?? Nie rozumiem.
Nie każdy mieszka w pobliżu lasu i to jeszcze takiego z jagodami, więc perspektywa uprawy borówek w swoim ogrodku jest b. nęcąca. Jakbyś miała działkę na terenie leśnym z odpowiednią glebą, to borówka amerykańska pewnie by zwyciężyła jakością i ilością owoców. Smak jest rzeczą indywidualną.
Przemek120
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 11 lip 2016, o 22:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Witam wszystkich. A ja mam takie pytanie czy ma ktos z was doswiadczenie jak rozmnożyć borówkę amerykańską ? :)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Jest wątek o rozmnażaniu borówki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... r%C3%B3wki
swistak
200p
200p
Posty: 355
Od: 22 maja 2013, o 20:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpackie

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

Witam,Kisiell3 kupiłem odstraszacze na baterie słoneczne i z moich obserwacji wynika że krecio zamiast uciekać to szedł w stronę odstraszacza,co do psa to robi tyle dziur że można sobie nogę złamać,nie powiem nornicom nie przepusci nie jedna się o tym przekonała,piotr
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Post »

W Casto w dziale z opryskami i odstraszaczami są pułapki nożycowe na krety po 2 dychy/ szt. Może i karczownik by się załapał na odrobinę techniki?
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”