Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Czemu by nie, jeśli będą wystarczająco wychuchane (pełne słońce, dużo nawozu i wody, okrywanie przy chłodnych nocach) to powinny wytworzyć minimum kilka cukinek.
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Magda_sara
- 50p
- Posty: 67
- Od: 13 kwie 2016, o 12:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Edynburg, Szkocja
- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Jeden, ale jest Będą następne
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
U mnie Albarello di Sarzana zaczęła owocowanie. Mnóstwo kwiatów, 1/3 żeńskie.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
U mnie o dziwo trojaczki rosną normalnie , zwykle opadają albo coś innego się z nimi dzieje, dzisiaj pierwsze zbiory żółtej .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Shire
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2653
- Od: 3 kwie 2016, o 21:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Moje cukinie mają bujne liście ale owocki jak pół mojego małego palca... Nie mogę się już doczekać.
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13821
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Mój kabaczek przybiera na masie.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Ale potworek , jak przewidujesz na ilu kg stanie?
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1025
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
MoWo
Wojtku, jak zwykle jesteś niezastąpiony!
Już miałam szukać wątku z przepisami, a tu już podany na tacy.
______________________
Pozdrawiam Teresa
Wojtku, jak zwykle jesteś niezastąpiony!
Już miałam szukać wątku z przepisami, a tu już podany na tacy.
______________________
Pozdrawiam Teresa
- BobejGS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13821
- Od: 31 lip 2013, o 17:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grzybno Wlkp
- Kontakt:
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Na rekord Polski nie liczę ale te 15kg chciałbym przekroczyć.Ginka pisze:Ale potworek , jak przewidujesz na ilu kg stanie?
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Ja codziennie zbieram skrzynkę czyli ok. 8 kg. Nie wiem co będzie dalej, ale zacząłem już na poważnie rozdawnictwo
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Ode mnie rodzina już nie przyjmuje cukinii
Bartolo jest szansa na dokładny przepis na te Twoje pikantne cukinie?
Bartolo jest szansa na dokładny przepis na te Twoje pikantne cukinie?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Re: Cukinia, kabaczek - uprawa cz.3
Moje cukinie, owocujące jak szalone od 20. czerwca, zostały zmasakrowane przez grad w sobotę. W poniedziałek zebrałam kilka pokiereszowanych sztuk, poszły na faszerowane, zostało kilka pokiereszowanych (podziurkowanych) o długości 10 cm (i jeszcze masa zawiązków). Dziś z tych zmasakrowanych mąż zebrał kilka "maczug" (takich po 50 cm - pójdą na pasztet, nie spodziewałam się, że tak piorunem urosną), a z tych małych urosło kilka 20 centymetrowych (pójdą na smażenie i na placki, bo słoików już cała półka, a może zrobię kilka słoików smażonych cukinii). Mają ślady gradobicia ale nie przeszkodziło im to rosnąć. A pokiereszowane liście się podniosły.
Wniosek taki, że cukinia jest odporniejsza niż by się wydawało.
Wniosek taki, że cukinia jest odporniejsza niż by się wydawało.