Ogródek Gosi cz. 16
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu dobrze trafiłam ...podpisałam listę obecności
Pytałaś u mnie o różę James Galway...kupuj w ciemność...ale to duży krzaczor przynajmniej u mnie.
Twoja Acropolis często się przewija i zawsze o niej dobrze piszesz czyli trafiłaś z nią. Lilie masz zjawiskowe...a to ujęcie z białą jeżówką przecudne.
No i trawnik...zazdroszczę, ja już się poddałam. U mnie doszczętnie wypalony.
Pytałaś u mnie o różę James Galway...kupuj w ciemność...ale to duży krzaczor przynajmniej u mnie.
Twoja Acropolis często się przewija i zawsze o niej dobrze piszesz czyli trafiłaś z nią. Lilie masz zjawiskowe...a to ujęcie z białą jeżówką przecudne.
No i trawnik...zazdroszczę, ja już się poddałam. U mnie doszczętnie wypalony.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11478
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj w nowym wątku Gosiu!
Stwierdzam, że jesteś bardzo konsekwentna w swoich postanowieniach i dążeniach!
Nowe rabatki i ścieżka,trawniki no i zdjęcia! Efekty imponujące! Dajesz radę!!!!
Ostatnia sesyjka z liliami bardzo udana!
Miłego dnia!
Stwierdzam, że jesteś bardzo konsekwentna w swoich postanowieniach i dążeniach!
Nowe rabatki i ścieżka,trawniki no i zdjęcia! Efekty imponujące! Dajesz radę!!!!
Ostatnia sesyjka z liliami bardzo udana!
Miłego dnia!
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17270
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogródek Gosi cz. 16
WAW!!
Ileż przepięknych lili
Zawsze wszystkie po zimie masz??U mnie jakąś zawsze zniknie.ale jak zauważyłam, raczej z tych orientalnych. Reszta jest.
I nawet pomału się rozmnażają, przybywa ich
Ileż przepięknych lili
Zawsze wszystkie po zimie masz??U mnie jakąś zawsze zniknie.ale jak zauważyłam, raczej z tych orientalnych. Reszta jest.
I nawet pomału się rozmnażają, przybywa ich
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Goś, ja na razie też nic nie potrzebuję. Dzięki. Podobnie jak ty, mam jeszcze parę rzeczy do wsadzenia. Muszę ogarnąć to co mam. Trochę zwolniłam tempo zakupowe. Nie szaleję z zakupami na pałę. Byłam tydzień temu u Szmita i kupiłam tylko to co zaplanowane. Dziwne jak na mnie. Albo dojrzałam ogrodowo
Lilie masz piękne. Króluje biel.
U mnie też sporo skarlało albo wypadło. Tych młodszych. Bo starsze odmiany są ciągle świetne. Czy to wina ogrodniczych? Którym zwiększyliśmy obroty i przestały przywiązywać wagę do jakości towaru? A może zbyt suche lato i cebule nie dały rady zrobić zapasów na kwitnienie. Swoje zasilałam. Fakt że pierwszy raz nie wykopywałam. W tym roku wszystkie dostaną nową ziemię. Zobaczymy czy to coś da.
Ja jeszcze w poniedziałek pracuję...a potem hulaj dusza
Lilie masz piękne. Króluje biel.
U mnie też sporo skarlało albo wypadło. Tych młodszych. Bo starsze odmiany są ciągle świetne. Czy to wina ogrodniczych? Którym zwiększyliśmy obroty i przestały przywiązywać wagę do jakości towaru? A może zbyt suche lato i cebule nie dały rady zrobić zapasów na kwitnienie. Swoje zasilałam. Fakt że pierwszy raz nie wykopywałam. W tym roku wszystkie dostaną nową ziemię. Zobaczymy czy to coś da.
Ja jeszcze w poniedziałek pracuję...a potem hulaj dusza
- Agatra
- 500p
- Posty: 678
- Od: 23 lis 2009, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj Małgoś. Jak zawsze u ciebie ślicznie. A u mnie najlepiej rosną chwasty.
Kasia
Kasia
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16183
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Chwaściory to wszędzie doskonale się mają.
Lilii masz sporo, piękne są.
Lilii masz sporo, piękne są.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25174
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Marusiu, właśnie u mnie tez tak samo. Mam ich dużo mniej.
O dziwo najlepiej przetrwały orientalne i OT.
Lucynko, ja mam wszystko
Po dzisiejszej nocy ja tez zaczynam uważać, że deszczu mam już dosyć. Może już się wypadał?
Najważniejsze, że przestało wiać
Elu, no wlasnie ostatnio takie duże krzaczory chcę
Tylko, czy kwiaty wytrzymałe? To dla mnie najważniejsze.
Acropilis uwielbiam. Naprawdę jest niesamowita
Trzyma kwiat nieskończenie długo. No i ten kolor.
Ja jestem uparta, wszak koza
Na pewno nie uda mi się zrobić angielskiego trawnika, ale przynajmniej, żeby zielony był.
Maryniu, ta konsekwencja dotyczy chyba tylko ogrodu. Chociaż jak pomyślę, to chyba jednak taka zrobiłam się w każdej dziedzinie.
Czasem mi to przeszkadza. A czasem myślę, że nie jestem do końca konsekwentna
Na pewno uparta jestem jeśli chodzi o ogród
Faktycznie wśród ostatnio pokazanych zdjęć są już te z próbą ustawiania.
Widać?
Ale jeszcze daleka droga. Może podczas urlopu uda mi się trochę podszkolić
Aniu, dopiero w tym roku zauważyłam, że brakuje mi lilii. I to Azjatek. W dodatku są dużo mniejsze.
Także o dziwo orientalne mają się całkiem dobrze
Jolu, ja mam jeszcze trochę do kupienia, bo miejsce jest, ale zaczęłam trochę uważać z zakupami, bo jednak już nie cieszy mnie posiadanie wszystkiego.
Nawet sadzę po kilka takich samych roślin, ale nie obok siebie
Czy ja wiem, czy króluje biel?
Raczej mam więcej różu. Jak zawsze
Raczej to suche lato i zima zrobiły swoje. Teraz deszcz nadrabia, ale tak naprawdę pomoże tylko śnieżna zima.
Ja nigdy nie wykopuję. Zawsze miałam dorodne.
Do zobaczenia
Pogoda była dzisiaj w nocy straszna. Dawno nie było takiej wichury. Całe szczęście, że nic złego się nie stało. Tylko rosliny są przyciśnięte do ziemi, ale mam nadzieje, że za jakiś czas się wyprostują.
Od dzisiaj mam urlop
Jak to miło nie musieć pędzić do ogrodu, żeby wykorzystać każdą wolną chwilę. Dzisiaj tylko poprawiłam pomidory, które powywracały się w doniczkach, a poza tym siedzę. No trochę poprasowałam.
A jutro jadę spotkać się z Izą Tamaryszkiem, Jolą i innymi.
Avalon Tylko w tym roku strasznie choruje
O dziwo najlepiej przetrwały orientalne i OT.
Lucynko, ja mam wszystko
Po dzisiejszej nocy ja tez zaczynam uważać, że deszczu mam już dosyć. Może już się wypadał?
Najważniejsze, że przestało wiać
Elu, no wlasnie ostatnio takie duże krzaczory chcę
Tylko, czy kwiaty wytrzymałe? To dla mnie najważniejsze.
Acropilis uwielbiam. Naprawdę jest niesamowita
Trzyma kwiat nieskończenie długo. No i ten kolor.
Ja jestem uparta, wszak koza
Na pewno nie uda mi się zrobić angielskiego trawnika, ale przynajmniej, żeby zielony był.
Maryniu, ta konsekwencja dotyczy chyba tylko ogrodu. Chociaż jak pomyślę, to chyba jednak taka zrobiłam się w każdej dziedzinie.
Czasem mi to przeszkadza. A czasem myślę, że nie jestem do końca konsekwentna
Na pewno uparta jestem jeśli chodzi o ogród
Faktycznie wśród ostatnio pokazanych zdjęć są już te z próbą ustawiania.
Widać?
Ale jeszcze daleka droga. Może podczas urlopu uda mi się trochę podszkolić
Aniu, dopiero w tym roku zauważyłam, że brakuje mi lilii. I to Azjatek. W dodatku są dużo mniejsze.
Także o dziwo orientalne mają się całkiem dobrze
Jolu, ja mam jeszcze trochę do kupienia, bo miejsce jest, ale zaczęłam trochę uważać z zakupami, bo jednak już nie cieszy mnie posiadanie wszystkiego.
Nawet sadzę po kilka takich samych roślin, ale nie obok siebie
Czy ja wiem, czy króluje biel?
Raczej mam więcej różu. Jak zawsze
Raczej to suche lato i zima zrobiły swoje. Teraz deszcz nadrabia, ale tak naprawdę pomoże tylko śnieżna zima.
Ja nigdy nie wykopuję. Zawsze miałam dorodne.
Do zobaczenia
Pogoda była dzisiaj w nocy straszna. Dawno nie było takiej wichury. Całe szczęście, że nic złego się nie stało. Tylko rosliny są przyciśnięte do ziemi, ale mam nadzieje, że za jakiś czas się wyprostują.
Od dzisiaj mam urlop
Jak to miło nie musieć pędzić do ogrodu, żeby wykorzystać każdą wolną chwilę. Dzisiaj tylko poprawiłam pomidory, które powywracały się w doniczkach, a poza tym siedzę. No trochę poprasowałam.
A jutro jadę spotkać się z Izą Tamaryszkiem, Jolą i innymi.
Avalon Tylko w tym roku strasznie choruje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2217
- Od: 22 lut 2011, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Beskidy
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj Gosiu -przyszłam Ci powiedzieć, że werbenki od Ciebie świetnie się przyjęły i rosną górę jak zaczarowane
Trochę musiałam Cię poszukać, bo nowy wątek się pojawił
Trawniczek wygląda super, brawo Ty
Zazdroszczę, że znalazłaś chwilę wytchnienia - ja wciąż gonię "w piętkę"
Serdeczności
Trochę musiałam Cię poszukać, bo nowy wątek się pojawił
Trawniczek wygląda super, brawo Ty
Zazdroszczę, że znalazłaś chwilę wytchnienia - ja wciąż gonię "w piętkę"
Serdeczności
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu, odwiedzam, ale cichaczem. Wena do pisania gdzieś zawieszona na kołku urlopuje...
Ogród nasz cudny. Wielu z nas po zachwycie konkretnymi roślinami zaczyna zwracać baczną uwagę na ogół a nie szczegóły. Kompozycja to całość.
Skarżysz się na chorujące królewny...Moje też w opłakanym stanie w tym roku. Karuzela pogodowa niestety swoje zrobiła. I przy takiej pogodzie nie ma jak zainterweniować. Podejrzewam, że w związku z tym drugie będzie słabsze, chyba że królewny się pozbierają.
Pashmina zachwycająca. Moja po drugiej stronie różanej tęczy .
Pozdrawiam wakacyjnie.
Ogród nasz cudny. Wielu z nas po zachwycie konkretnymi roślinami zaczyna zwracać baczną uwagę na ogół a nie szczegóły. Kompozycja to całość.
Skarżysz się na chorujące królewny...Moje też w opłakanym stanie w tym roku. Karuzela pogodowa niestety swoje zrobiła. I przy takiej pogodzie nie ma jak zainterweniować. Podejrzewam, że w związku z tym drugie będzie słabsze, chyba że królewny się pozbierają.
Pashmina zachwycająca. Moja po drugiej stronie różanej tęczy .
Pozdrawiam wakacyjnie.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11728
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu nareszcie odpoczniesz:) Pashmina ładnie kwitnie,moja buduje nowe pąki.
U mnie przed dwa dni padało,dziś słonko,więc jest szansa na pobyt na działce
U mnie przed dwa dni padało,dziś słonko,więc jest szansa na pobyt na działce
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Witaj Gosiu. Wspaniałości nam tutaj pokazujesz . Pashmina jest świetna i cały czas myślę czy by sobie nie kupić . Fajnie, że masz urlop to trochę odpoczniesz . Ja zacznę swój urlop jak dzieciaki pójdą do przedszkola . W takim razie odpoczywaj i ciesz się latem. Pozdrawiam .
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Wpadłam się przywitać w nowym wątku.
Przejrzałam moje dzielżany i mam dwa w pożądanej przez Ciebie wysokości. Jeden jest jeszcze mizerny, ale żółtym mogę spokojnie się podzielić.
P.S.Jeszcze raz dziękuję za roślinki.
Przejrzałam moje dzielżany i mam dwa w pożądanej przez Ciebie wysokości. Jeden jest jeszcze mizerny, ale żółtym mogę spokojnie się podzielić.
P.S.Jeszcze raz dziękuję za roślinki.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11849
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogródek Gosi cz. 16
Gosiu jakie wątpliwości. Masz tyle do pokazywania. Na początek koszenia trawnika się nie załapałam, ale teraz po deszczach będzie jeszcze więcej koszenia. Róże i lilie cudnie pokazałaś. Dobrego urlopu.