Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

elas na nasionka możesz liczyć jak najbardziej :uszy Na wiosnę, po wysuszeniu
zawsze mogę się podzielić.
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Elas napisałam Ci na maila.

ElzbietaaG ale ze mnie blondynka...byłam na działce zrobiłam zdjęcia liści Green ball ale nie przyszło mi do głowy zrobić zdjęcia liścia Apple ;:173

liść Green Ball mniejszy
Obrazek

Green Ball większy
Obrazek

hmmm Nie wiem Elu czy Cię nie wprowadziłam w błąd. Dziś Przyglądałam się moim Apple. Mam dwa krzaki posadzone obok siebie. oczywiście pochodzą z jednego źródła. Jedno wygląda tak jak pokazałam wcześniej czyli zdecydowanie jest szersze u góry
Obrazek
a drugie tak. jest mniejsze od pokazanego wyżej, ale tamte mniejsze też mają widoczne zgrubienie u góry.
Obrazek
Jak dla mnie zasadniczo się różnią. No chyba, że osoba od której odkupiłam nasionka pomieszała je :?
A może wypowie się ktoś kto juz miał u siebie Apple?
zdjęcie z Sieci
Obrazek
mustysia
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

mustysia widać gołym okiem, że moje Apple to raczej gruszka :evil:
Zauważyłam tylko odmienny kształt liści u każdej odmiany.
Emilia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1785
Od: 29 sty 2012, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Jakieś te moje tykwy rachityczne...I chyba na razie tylko snake obrodziła - na innych nic nie widzę. Ale liczą się pierwsze koty za płoty :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek
I tu i tam. Ni tu, ni tam... cz.2
Przyroda nie śpieszy się, a jednak ze wszystkim nadąża. Lao Tsy
Pozdrawiam....... Emilia
elas
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 sty 2015, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Ten wężowe wyglądają bardzo efektownie, podejrzewam że jak urosną nie można będzie przejść obojętnie.

edit

mustysia-dziękuję
p.s. ale masz gigantyczne liscie :wink:
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Elas proszę. Wolałabym mieć gigantyczne owoce a nie liście haha :wink:
Emilia najważniejsze, że są już pierwsze owoce ;:138 ja w zeszłym roku miałam posadzone węże, urosły dwa z czego jeden tylko się wysuszył. W tym roku nie sadziłam, bo nie miałam pomysłu na co wykorzystać suchy owoc.
ElzbietaaG ale jaka urodziwa będzie ta Twoja gruszka :tan Myślę, że wyrośnie z niej jakiś duży okaz. Czekam z niecierpliwością na kolejne zdjęcie jak troszkę podrośnie :D

Kolejna moja tykwa. Nazwana imieniem koleżanki od której pochodzą nasionka. Maczuga Zuzia, wyrosła jej tylko ta jedna odmiana więc myślę, że nie powinna być z niczym skrzyżowana. Matka wyglądała tak:

Obrazek

A moje małe tykwiątka tak:

Obrazek

Obrazek

Może ktoś wie co to za odmiana? krzyżówka? czy nie? Urodziwa jest, bardzo mi się podoba jej kształt :heja
mustysia
elas
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 sty 2015, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Owoce też wide że masz ładne, moje dw mikrusy są wielkości batona marsa :D
Nie wiem co to za odmiana troszkę butle przypomina

-- 14 lip 2016, o 12:48 --

Elżbieta dzięki za link
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Następna ślicznotka.. co do odmiany oczywiście nie zgadza się z tym co posiałam. Ale wybaczam jej ze względu na urodę ;:109 ;:113
Obrazek
mustysia
elas
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 sty 2015, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Mustysia czyżby to kobra ?
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Myślę, że to nie jest cobra ;:185

Mój pomocnik...
Obrazek
mustysia
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Moją tykwę Tygrysią zeżarły ślimaki bezdomne ;:145 :evil: Widocznie była smaczna...
Mogłam ją wcześniej podwiesić, bo stała już na ziemi. ;:14
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

No co Ty opowiadasz? Taką sporą już tykwę zjadły? Co za ślimory paskudne ;:110
mustysia
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

W dotyku jeszcze miękka ale to była jedna z moich pierwszych zapylonych tykw
i pierwsza tygrysia, jak na razie nie widać innych na 2 krzaczkach. :cry:
Jak miałam rok temu kobry zwieszone na ziemi to były już twarde i widać golasy nie dały
radę ugryźć.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”