Borówka amerykańska - choroby
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Borówka amerykańska - choroby
Oczywiście, że tak- ale zacytowałeś mnie z innego wątku, tam napisałem jak to zrobić raz a dobrze!
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - choroby
Pelikano lubisz czasem zajątrzyć i robisz to inteligentnie. .
Trzeba uświadomić innym ogrodnikom z bożej łaski, że nie ma cudownej pigułki, po której borówka urośnie na asfalcie. Przez tysiąclecia ten krzew zajmował swoją niszę i nie da się go nawrócić na "słodkie " podłoże w ciągu najbliższych kiilku tysiącleci. Sadzenie w czystym torfie też jest błędem, bo szybko wysycha i ma małą pojemność buforową. https://pl.wikipedia.org/wiki/Buforowo%C5%9B%C4%87_gleb
W swoim naturalnym siedlisku borowki rosną na kwaśnych glebach piaszczystych o zaw.próchnicy 5-7 % i taka jej zawartość powinna być w przygotowanym podłożu. Jak mawiał klasyk z kabaretu : dana woda podlegająca ciśnieniu napotykając na otwór czyli szczelinę, wypływa. Praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb.
Trzeba uświadomić innym ogrodnikom z bożej łaski, że nie ma cudownej pigułki, po której borówka urośnie na asfalcie. Przez tysiąclecia ten krzew zajmował swoją niszę i nie da się go nawrócić na "słodkie " podłoże w ciągu najbliższych kiilku tysiącleci. Sadzenie w czystym torfie też jest błędem, bo szybko wysycha i ma małą pojemność buforową. https://pl.wikipedia.org/wiki/Buforowo%C5%9B%C4%87_gleb
W swoim naturalnym siedlisku borowki rosną na kwaśnych glebach piaszczystych o zaw.próchnicy 5-7 % i taka jej zawartość powinna być w przygotowanym podłożu. Jak mawiał klasyk z kabaretu : dana woda podlegająca ciśnieniu napotykając na otwór czyli szczelinę, wypływa. Praw fizyki pan nie zmienisz i nie bądź pan głąb.
Re: Borówka amerykańska - choroby
A co w przypadku jeżeli doszło do przesolenia podłoża, ze względu na za dużą dawkę siarczanu amonu?
Re: Borówka amerykańska - choroby
Witam
mam pytanie czy mógłby mi ktoś podać jaką dawkę dać na pryszczarka borówkowego - FASTAC 100EC na 1L wody.?
dawałem 0,6ml na 1L wody - nie działał, po tygodniu dałem 1ml na 1L wody i tez nie było efektu chociaż temp była w nocy ok 8st.C. w dzień do 13st.C.
proszę o odp z góry dziękuje
mam pytanie czy mógłby mi ktoś podać jaką dawkę dać na pryszczarka borówkowego - FASTAC 100EC na 1L wody.?
dawałem 0,6ml na 1L wody - nie działał, po tygodniu dałem 1ml na 1L wody i tez nie było efektu chociaż temp była w nocy ok 8st.C. w dzień do 13st.C.
proszę o odp z góry dziękuje
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - choroby
Nie,no bez jaj!1 ml to na 8-10 litrów!!!Pryskasz te czarne końcówki pędów ,a czy są w nich larwy?
13 st. w dzień tydzień temu? Mieszkasz za kołem polarnym, czy Ci się przypomniały czynności prowadzone miesiąc temu?
13 st. w dzień tydzień temu? Mieszkasz za kołem polarnym, czy Ci się przypomniały czynności prowadzone miesiąc temu?
Re: Borówka amerykańska - choroby
Ja pryskałem końcem maja i początkiem czerwca, stąd 13 st.C., ale skoro dawałem 0,6-1ml na 1 litr wody i nie pomagało, to jak 1ml na 10litrów wody ma pomóc? Nie pryskam czarnych końcówek, bo to już nic nie da. W tej chwili (od kilku dni) zaczęły kiełkować nowe pąki i problem powrócił, o tyle gorzej, że borówki zaczęły dojrzewać więc nie mogę opryskać...
dziękuje za odpowiedź
dziękuje za odpowiedź
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - choroby
Opryskałeś nie robaki, których nie było, tylko swoje o nich wyobrażenie.
Re: Borówka amerykańska - choroby
witam,u mnie przy borówce teraz młode listki co wypuszcza czarnieją i zamierają,dałem trochę nawozu zakwaszającego i się zastanawiam czy nie przesadziłem,bo początkowo ładnie rosły a teraz wypości listka i czarnieje i usycha ? co to może być? pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Borówka amerykańska - choroby
Jak nie ma w środku martwych listków małych, białych larw , to nic się nie dzieje.
-
- 500p
- Posty: 555
- Od: 28 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Borówka amerykańska - choroby
Poszukaj pryszczarka http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=3047
Re: Borówka amerykańska - choroby
kurde nie ma żadnych larw czy tym podobnych ,możne za dużo nawozu zakwaszającego ?
-
- 100p
- Posty: 198
- Od: 20 sty 2016, o 09:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kock