Datura/Brugmansja - pielęgnacja/porady praktyczne - 5cz. (od 05.2015 - nadal ...

[martatomek]

Witam.Mam w sumie 5 datur,z czego jedna mi choruje tzn rośnie ładnie ale jest łysa od dołu.Jak tylko na dole zaczyna wypuszczać nowe listki od razu żółkną i odpadają.Te co rosną na górze są zdrowe.Dodatkowo na górnych liściach pojawiły się przebarwienia-tak jakby boki liści zasychały.Nawoże ją regularnie nawozem do datur i podlewam 2 razy dziennie.Dodam ze wszystkie datury traktuję jednakowo i są zdrowe i ładnie wyglądają.Proszę o pomoc.

[andrzej1050]

maratomek - Jak tak patrzę na Twoją daturę to zastanawiam się:
1. Czy nie jest przelana - czy ziemia jest przepuszczalna i czy na spodzie donicy jest np keramzyt;
2. Donica nie jest za mała? Ja ukorzenioną jesienią sadzonkę wsadzilem do 30 l donicy i teraz jest większa i forodniejsza od Twojej.
3. Może też być głodna? Ja do swojej wlewam 5 l wody z 15 g. Plantonu K codziennie.
4. Może też coś ją podjada?

[martatomek]

andrzej1050 1.Na dole jest keramzyt.
2.Mam jeszcze 4 datury w takich samych donicach i są zdrowe.
3.Regularnie podlewana jest nawozem do datur.
4.Może faktycznie coś ją podjada.Możliwe jest że coś podgryza jej korzenie?Bo na liściach nie zauważyłam niczego.

[LadyK]

A czy nie ma tam zbyt wietrznie? U mnie jedna też tak podobnie wygląda i wiem już, że to przez wiatr tylko, że tej mojej nie żółkną liście ale ma ich mało i są poszarpane.

[janek45]

Ja zauważyłem że na jednej mojej daturze zwijają się listki powierzchniowe.
Miałem tak w zeszłym sezonie, gdy przenawoziłem drobiowym obornikiem, teraz nie nawożę obornikiem.
Ale po kilku dniach gdy są większe prostują się, ta datura ma małe pączki,pod listami nie widać żadnych robaczków -mszyc.
O co tu chodzi?

[Bea_ta]

Witam.Mam w sumie 5 datur,z czego jedna mi choruje tzn rośnie ładnie ale jest łysa od dołu...

No i właśnie moje wyglądają podobnie do Twoich i wydaje mi się, że to raczej od wiatru. Tak im się zrobiło po silnej wichurze. Nowe liście są normalne (chociaż niektóre zbyt żółte), czasami tylko coś im wygryza dziurki. No i każda kolejna wichura niszczy następne liście. Już nie wiem gdzie je stawiać, żeby miały dobrze

[LadyK]

Ten widok zaczyna cieszyć moje oczy:

[kaitou]

A moja spisana na straty wiosną bo niby za stara po raz kolejny pokazała co potrafi


A tu cała trójka

[LadyK]

Ja tam też nigdy nie odmładzałam swoich, a mam te o pojedynczych kwiatach już tyle lat, że nawet nie pamiętam od kiedy, może więcej niż 10 i zawsze rosły piękne krzaczyska. Kwitły także w ubiegłym roku, tylko z kwitnieniem było cienko bo zaczęły w momencie gdy trzeba je już było chować. Ale ubiegły rok był dziwny dla datur nie tylko u mnie, wiele osób narzekało. W tym moja biała staruszka wcześniej pokazana, ma masę gałęzi, jest wielka i własnie zabiera się do kwitnienia.

[JustyNA 11]

W tym roku już pewnie się kwiatów nie doczekam, moja datura to jeszcze maleństwo. Według wskazówek z FO aby zakwitła to muszę obficie nawozić i czekać aż się rozgałęzi?

[LadyK]

Przy odrobinie szczęścia może się to udać, ja w jednym z sezonów doprowadziłam daturę z maleństwa w ponad metrowy krzaczek, który zakwitł choć późno ale trzeba naprawdę często i odpowiednio nawozić. W ubiegłym roku z kolei widniejąca powyżej sunbeam też była małym patyczkiem, urosła pięknie i zawiązała mnóstwo pąków ale nie zdążyła zakwitnąć przed przymrozkami.

[Bea_ta]

No to teraz moje, mam nadzieję, że zdjęcia nie są za duże

nasze krzaczysko


wielkość kwiatu i kolor na początku kwitnienia


w pełni kwitnienia


podwójna, pierwsza w naszej kolekcji

[andrzej1050]

Przy odrobinie szczęścia może się to udać, ja w jednym z sezonów doprowadziłam daturę z maleństwa w ponad metrowy krzaczek,.....

To moja ukorzenioną jesienia:

A to czteroletnia, którą w przyszłym roku zastąpi młodą.