Czym nawozić pomidory-cz.3

[nemezja]

Dzięki. A czy saletra wapniowa w miejsce cytrynianu lub octanu wapnia coś zmienia?

[whitedame]

Jak dobrze chyba pamiętam aby OW pryskać 7 dni po jakimkolwiek nawozie ( w tym siarczanie magnezu).
Ja w przypadku wyjazdu ( w tej fazie rozwoju pomidora) robię oprysk siarczan magnezu i saletra potasowa po 5gr na litr, ale mnie chodzi o przyspieszenie dojrzewania i dokarmienie. Jak dotąd nie miałam u siebie SZW.
O saletrze wapniowej coś pisał Ludwik żeby jej nie łączyć z czymś, miałam to zapisane ale diabeł nakrył ogonem.

[Tomek_Os]

Przepraszam, edytuję post, ponieważ źle przyczytałem, Whitedame pisała o połączeniu siarczan magnezu z saletrą potasową, a ja chciałem się spytać czy można połączyć przy oprysku siarczan magnezu z saletrą wapniową?
Zastanawiałem się nad tym rozwiązaniem, ale z chemii mam wiedzę taką samą jak na temat teorii chaosu, więc sami rozumiecie.

[cantati]

Nie należy łączyć nawozów wapniowych z magnezowymi, ponieważ magnez jest antagonistą wapnia i utrudnia jego wchłanianie. Dodatkowo, magnez stymuluje szybszy wzrost roślin, co z kolei zwiększa zapotrzebowanie rośliny na wapń. Opryski powinny być wykonane osobno, przy czym - z uwagi na duże różnice w tempie wchłaniania tych pierwiastków - w pierwszej kolejności lepiej wykonać oprysk nawozem wapniowym. Magnez po 3-4 dniach.
W dobrych warunkach pogodowych (ciepło i brak ulewnych deszczy) magnez dość szybko wchłania się również poprzez system korzeniowy, można więc wówczas jednocześnie podlać roztworem siarczanu magnezu i wykonać oprysk dolistny saletrą wapniową.

[Ponury Ogrodnik]

O antagonizmie magnezu i wapnia pierwszy raz słyszę.Może z potasem ci się pomyliło?Idąc twoim rozumowaniem jaki sens mają nawozy z grupy wapniowo magnezowych?

[mymysteryy]

O antagonizmie magnezu i wapnia pierwszy raz słyszę

Zawsze musi być ten pierwszy raz
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... u#p2336240

Jedno nie wyklucza drugiego i może być równocześnie antagonistą też innych pierwiastków.

[ekopom]

Siarczan połączony z wapniem otrzymamy gips, a on już tak nie jest rozpuszczalny w wodzie i mniej przyswajalny przez rośliny.

[cantati]

O antagonizmie magnezu i wapnia pierwszy raz słyszę.Może z potasem ci się pomyliło?Idąc twoim rozumowaniem jaki sens mają nawozy z grupy wapniowo magnezowych?

Nie, nie pomyliło mi się
Saletra wapniowa, o której pisze Tomek, zawiera szybko działające wapno tlenkowe (CaO), które nie może być łączone z siarczanem magnezu w oprysku, bo - tak jak napisał Ekopom - wytrąci się gips.
Nawozy wapniowo-magnezowe, o których piszesz, zawierają słabo rozpuszczalne w wodzie wapno węglanowe (CaCO3), które można doglebowo stosować w połączeniu z magnezem, bo ten z kolei w wodzie rozpuszcza się łatwo.

[justa_be]

Mam saletrę wapniowo magnezową, czy nadaje się ona do oprysku przeciw Szw?

[ekopom]

Jak najbardziej.

[Elfia]

Nie należy łączyć nawozów wapniowych z magnezowymi, ponieważ magnez jest antagonistą wapnia i utrudnia jego wchłanianie.

Człowiek jednak uczy się przez całe życie.
Tylko czemu w takim razie wapnovit ma dodatek magnezu, który na logikę zmniejsza działanie tego nawozu?

[whitedame]

Trzy posty wyżej tłumaczyła to Cantati!

[cantati]

Nie należy łączyć nawozów wapniowych z magnezowymi, ponieważ magnez jest antagonistą wapnia i utrudnia jego wchłanianie.

Człowiek jednak uczy się przez całe życie.
Tylko czemu w takim razie wapnovit ma dodatek magnezu, który na logikę zmniejsza działanie tego nawozu?

Tak, ma niewielki dodatek magnezu, co przy normalnym (zapobiegawczym) zastosowaniu tego nawozu do nawożenia pozakorzeniowego nie robi wielkiej różnicy. To samo tyczy się stosowanych doglebowo nawozów wapniowo-magnezowych. Nawozi się nimi ziemię odpowiednio wcześniej, tak, żeby roślina pobrała potrzebne składniki w odpowiedniej fazie wzrostu.
Powyżej była mowa o nawożeniu interwencyjnym, mającym jak najszybciej dostarczyć wapnia. Nie ma sensu dodatkowo spowalniać wchłaniania łącząc wapń z magnezem, skoro można dostarczyć każdy z tych pierwiastków w osobnym oprysku

[kaLo]

Dobry artykuł do poczytania w niedzielne popołudnie przy kawie http://sadinfo.pl/artykuly-2012/42012/3 ... rce-2.html



Od lewej pokrzywa, kranówka, nawóz. Dopiero 3 krotne podlanie pomidorków pokrzywówką bez rozcieńczenia ( nie spaliła korzeni !!! ) dało rezultat podobny do kranówki z jedną perełką saletry amonowej na 50 ml. Dodanie do wody demineralizowanej odrobiny soli gorzkiej i gipsu poprawiło wygląd pomidorków w 3 kubku. Jak widać stosowanie pokrzywówki 1:100 daje tyle co nic o czym z bólem zawiadamiam zwolenników jej stosowania. Jak ktoś ma zasobną ziemię to nie zaszkodzi, jak kiepską to nie pomoże.Koniec eksperymentu.

[duduś]

Witam do kiedy nawozi się pomoidory?