Siatki pod trawnik,na krety jak stosować?

[and-trawa]

Czytam i czytam,powiem Wam coś czy założycie siatkę czy nie to i tak po jakimś czasie macie po trawniku.Ktoś tu napisał że kret to szkodnik ,otóż nic bardziej mylnego.Przychodzi na wasz trawnik po swój przysmak,larwa chrabąszcza majowego.Prawie w każdym trawniku jest jej kilka ,chyba 4 pokolenia,wygląda jak mała krewetka ,jasna chyba trzy pary odnóży.Kret chroni wasz trawnik,no niestety zostawia kopce.Po założeniu siatki kret nie dostanie się do górnych partii korzenia trawy a larwa tam najczęściej grasuje.Wiem coś o tym gdyż od trzech lat mam firmę ,która to likwiduje stare i zakłada nowe trawniki.Generalnie jesteśmy w tej kwestii przegrani.Cieszymy się że nie mamy kopcy a tym czasem larwa zżera powoli korzenie trawy i na wiosnę i w słoneczne dni zaczynają pojawiać się żółte place na trawie.Tak zaczyna się koniec trawnika.Oczywiście proces ten trwa kilka lat.Po założeniu trawnika z siatką w maju ,czerwcu zaczyna się rojenie chrabąszcza majowego,latają prze zapadnięciem nocy,każdy to chyba widział?przeważnie przy iglakach i nad naszymi trawnikami.Następnie składają jajka w trawnik,w ziemię dokładnie i potem mamy pierwsze pokolenie darmozjadów.Potem cykl się powtarza.
Po czterech latach wylatuje nowiutki chrabąszcz i znosi jajka i tak w koło,a kreta nie ma!Oczywiście bez siatki też przegrywamy ale trochę póżniej.Nie ma rady jedynym i najskuteczniejszym sposobem jest głęboka orka na jesieni ,następnie wiosną glebogryzarka ,dwa tyg do trzech przerwa i zasiew nowego trawnika.W taki sposób przez dwa trzy lata nie będzie żadnego kopca,gdyż larwa nie cierpi wietrzenia gleby a wyrzucona na wierzch ginie od promieni uv .Natomiast rajem dla larwy są ugory i stare trawniki i nic na to nie poradzimy 1 do 0 dla przyrody.Można ją zniszczyć chemicznie lecz jest to zakazane gdyż niszczy się wszystko co żyje na pewnej głębokości lecz nie o to chodzi .pozdrawiam,PS nie jest to reklama mojej firmy.

[KamilT]

Czytam i czytam,powiem Wam coś czy założycie siatkę czy nie to i tak po jakimś czasie macie po trawniku.Ktoś tu napisał że kret to szkodnik ,otóż nic bardziej mylnego.Przychodzi na wasz trawnik po swój przysmak,larwa chrabąszcza majowego.Prawie w każdym trawniku jest jej kilka ,chyba 4 pokolenia,wygląda jak mała krewetka ,jasna chyba trzy pary odnóży.Kret chroni wasz trawnik,no niestety zostawia kopce.Po założeniu siatki kret nie dostanie się do górnych partii korzenia trawy a larwa tam najczęściej grasuje.Wiem coś o tym gdyż od trzech lat mam firmę ,która to likwiduje stare i zakłada nowe trawniki.Generalnie jesteśmy w tej kwestii przegrani.Cieszymy się że nie mamy kopcy a tym czasem larwa zżera powoli korzenie trawy i na wiosnę i w słoneczne dni zaczynają pojawiać się żółte place na trawie.Tak zaczyna się koniec trawnika.Oczywiście proces ten trwa kilka lat.Po założeniu trawnika z siatką w maju ,czerwcu zaczyna się rojenie chrabąszcza majowego,latają prze zapadnięciem nocy,każdy to chyba widział?przeważnie przy iglakach i nad naszymi trawnikami.Następnie składają jajka w trawnik,w ziemię dokładnie i potem mamy pierwsze pokolenie darmozjadów.Potem cykl się powtarza.
Po czterech latach wylatuje nowiutki chrabąszcz i znosi jajka i tak w koło,a kreta nie ma!Oczywiście bez siatki też przegrywamy ale trochę póżniej.Nie ma rady jedynym i najskuteczniejszym sposobem jest głęboka orka na jesieni ,następnie wiosną glebogryzarka ,dwa tyg do trzech przerwa i zasiew nowego trawnika.W taki sposób przez dwa trzy lata nie będzie żadnego kopca,gdyż larwa nie cierpi wietrzenia gleby a wyrzucona na wierzch ginie od promieni uv .Natomiast rajem dla larwy są ugory i stare trawniki i nic na to nie poradzimy 1 do 0 dla przyrody.Można ją zniszczyć chemicznie lecz jest to zakazane gdyż niszczy się wszystko co żyje na pewnej głębokości lecz nie o to chodzi .pozdrawiam,PS nie jest to reklama mojej firmy.

ja mam firmę 9 lat, do tego inż ogrodnictwa i powiem tylko, że jest Pan/Pani w dużym błędzie. Larwy chrabąszczy to nie jedyne pożywienie kretów. Najskuteczniejsze sposoby to: 1. siatka, 2. quickphos, 3. dursban [najbardziej szkodliwy jednak na dłuższą metę skuteczny]. Siatkę można łatwo zamontować na istniejących trawnikach. Wystarczy wypożyczyć wycinarkę darni, pociąć trawnik, położyć siatkę i przykryć ponownie starą darnią. To również nie jest reklama mojej firmy ale po więcej info dotyczących wycinarki zapraszam na priv.

aha...i w jaki sposób jest zakazane stosowanie środków chemicznych typu Dursban? Środek ten ma rejestrację i jest dopuszczony do stosowania na prywatnych działkach.

[x-k-35]

Popieram, również zainwestowałam z mężem w siatkę na krety, tylko najważniejsze żeby wybrać jakąś porządną. Bo to jednak jest pracochłonne i lepiej wydać na początku parę złotych więcej niż kupić jakiś chiński bubel i się męczyć. My kupiliśmy Polską siatkę i już 4 lata i nie ma ani jednego kopca.

[Dominika200]

Jaka to siatka ? Chciałabym kupić coś dobrego, nie szczypać się na parę groszy, bo wiem że takie oszczędności nie zawsze dobrze wychodzą. Czytałam jeszcze na innych forach i polecali siatki przede wszystkim plastikowe. Dzianina nie do końca się sprawdza. Z plastikowych widziałam jakieś importowane i też polskiej produkcji rzuciło mi się w oczy stopkop. Ogólnie w parametrach było uwzględnione, że jest grubsza więc rozumiem, że tym samym mocniejsza.

[Kacper90]

Witajcie muszę wybrać siatkę przeciwko kretpm oraz nornicom. Czy z tworzywa jakim jest polipropylen będzie dobra ? Mam na myśli czy nornica nie przegryzie? Czy ktoś z Was mógłby mi doradzić w kwestii producenta kogo wybrać żeby nie trafić na jakiś chiński badziew?