Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11827
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu żadne słowa nie oddadzą klimatu twojego ogrodu, pięknie go pokazujesz. Może specjalnie popodziwiam jasnoróżowa lilię. Samych dobrych dni.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25173
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Nie wiem, czy wyszłabym z jedną ostróżką
Jakoś ostatnio bardzo się podobają.
Ja posadziłam zwykłe, ale sporo. Liczę, że się przyjmą, bo u mnie z tym różnie
Jakoś ostatnio bardzo się podobają.
Ja posadziłam zwykłe, ale sporo. Liczę, że się przyjmą, bo u mnie z tym różnie
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu tak, ta lilia to Bejing Moon. Czyż nie jest zjawiskowa? Uwielbiam tego typu lilie, jak ona właśnie i The Edge. Piękne są.
Różyczki zapączkowane? U mnie pierwsza z pełną parą ruszyła Comte de Chambord. Uwielbiam ją!
Różyczki zapączkowane? U mnie pierwsza z pełną parą ruszyła Comte de Chambord. Uwielbiam ją!
- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11724
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Od rana popaduje i bardzo dobrze,bo różyczki potrzebują wody i nie tylko one.
Lilie nadal kwitną,a różyczki mają coraz więcej pąków,aby powtórzyć kwitnienie.Na pewno nie będzie one tak bogate jak w czerwcu,ale i tak się cieszę:)
Jolu bardzo dziękuję za życzenia:) Ta lilia co miałam wątpliwości to na pewno Bejing Moon,jak zakwitła druga sztuka to znalazłam przy niej znacznik,dla mnie jest cudna,grube płatki jak z papieru...i kolor ...Podziwiam lilie i liliowce ile wlezie,bo jak wiemy gługo nie kwitną.
Anahe już pęka powoli pąk,jak ja ją uwielbiam Ja też mam kilka typów róż,które na jesieni chciałabym zamówić i pewnie nie wytrzymam i to zrobię:)
Mariolka dziękuję za życzenia,to bardzo miłe...
Ten pąk baletnicy skleił się i sam nie miał możliwości się otworzyć,ale mu pomogłam i ujrzałam duży,cudny kwiat...
Iza witam nowego gościa:) Warzywnik to królestwo mojej mamci,dba o niego bardzo pieczołowicie,jak tylko pojadę na działkę to porobię kilka fotek.Jeżówki co jakiś czas dokupuję,bo niestety po dwóch latach albo słabo kwitną,a innym razem po zimie w ogóle się nie pokazują...a szkoda,bo są takie ciekawe...
Kasiu lilie pewnie znowu domówię,bo dość sobie radzą u mnie.Lilia z gipsówką w tle ...też lubię takie obrazki...gdybym tylko była artystą namalowałabym coś pięknego,a potem podarowała Ci z wielką przyjemnością.
Aneczka nie widziała wpisu? Tzn ja?
Werka koniecznie zakup sobie jeżówkę,ja kupuję raczej rozrośnięte rośliny,ale i z woreczków tez potrafią dobrze rosnąć.
Wiadomo,że jak coś nam ładnie rośnie to to lubimy,a jak inne zawodzą to nie dokupujemy .Ja mam podobnie.
jednak później wracam do tych leniwych roślin i dalej próbuję...
Róże ...oj co ja z nimi przeszłam,pewnej zimy wymarzło mi sporo i miałam już nie kupować.Pamiętam,że wtedy zamówiłam żelazne odmiany historyczne.Tak własnie znalazł się u mnie Cardinal de Richelieu,Nevada i chociażby Therese Bugnet.
Rzeczywiście to odporne odmiany,ale nie wywołują we mnie takiej euforii jak róże angielskie i rabatówki...
Olu dziękuję również Tobie za różyczkę i życzenia:)
Gabi i masz prawo nie lubić,każdy z nas ma takie rośliny...niestety moje dwa Milkshake zaginęły w akcji,a miałam takie cudne Alba rosła u mnie na innej rabacie...teraz rośnie zupełnie gdzie indziej
Aniu piękna naprawdę,zdrowa jest? Nie choruje?
Soniu dziękuję za miłe słowa od takiej uporządkowanej,stylowej ogrodniczki jaką jesteś Ty
Gosiu i ja wzięłabym więcej,ale donica była spora i ciężka...jednak co się odwlecze to nie uciecze i pewnie będą następne...
Zwyklych mam sporo,motyle harcują po nich aż miło...
Aneczko nieskromnie stwierdzę,że się w niej zakochałam
Moje różyczki mają pączki i niektóre żółte liście,a i plamistość gdzieniegdzie się pokazała.Obrywam i czekam na kwiaty.
Comte de Chambord u mnie średnio się czuje,ale nie narzekam,będzie kwitła ponownie...
Bejing Moon cudna lilia...
Winter Lodge pozuje z lilią
Delikatność ...
Rosenfaszination bukiecik miły dla oka
Chopin nie chce być gorszy
Celebrating Life
Moonstone w pąku
Hot Chocolate
Floks z Lidla z kapersa...
Floks od wielu lat niezawodny
Nowa jeżówka ładnie się zaklimatyzowała,ciekawe czy po zimie ładnie odbije?
Dalie
Miłego dnia...
Lilie nadal kwitną,a różyczki mają coraz więcej pąków,aby powtórzyć kwitnienie.Na pewno nie będzie one tak bogate jak w czerwcu,ale i tak się cieszę:)
Jolu bardzo dziękuję za życzenia:) Ta lilia co miałam wątpliwości to na pewno Bejing Moon,jak zakwitła druga sztuka to znalazłam przy niej znacznik,dla mnie jest cudna,grube płatki jak z papieru...i kolor ...Podziwiam lilie i liliowce ile wlezie,bo jak wiemy gługo nie kwitną.
Anahe już pęka powoli pąk,jak ja ją uwielbiam Ja też mam kilka typów róż,które na jesieni chciałabym zamówić i pewnie nie wytrzymam i to zrobię:)
Mariolka dziękuję za życzenia,to bardzo miłe...
Ten pąk baletnicy skleił się i sam nie miał możliwości się otworzyć,ale mu pomogłam i ujrzałam duży,cudny kwiat...
Iza witam nowego gościa:) Warzywnik to królestwo mojej mamci,dba o niego bardzo pieczołowicie,jak tylko pojadę na działkę to porobię kilka fotek.Jeżówki co jakiś czas dokupuję,bo niestety po dwóch latach albo słabo kwitną,a innym razem po zimie w ogóle się nie pokazują...a szkoda,bo są takie ciekawe...
Kasiu lilie pewnie znowu domówię,bo dość sobie radzą u mnie.Lilia z gipsówką w tle ...też lubię takie obrazki...gdybym tylko była artystą namalowałabym coś pięknego,a potem podarowała Ci z wielką przyjemnością.
Aneczka nie widziała wpisu? Tzn ja?
Werka koniecznie zakup sobie jeżówkę,ja kupuję raczej rozrośnięte rośliny,ale i z woreczków tez potrafią dobrze rosnąć.
Wiadomo,że jak coś nam ładnie rośnie to to lubimy,a jak inne zawodzą to nie dokupujemy .Ja mam podobnie.
jednak później wracam do tych leniwych roślin i dalej próbuję...
Róże ...oj co ja z nimi przeszłam,pewnej zimy wymarzło mi sporo i miałam już nie kupować.Pamiętam,że wtedy zamówiłam żelazne odmiany historyczne.Tak własnie znalazł się u mnie Cardinal de Richelieu,Nevada i chociażby Therese Bugnet.
Rzeczywiście to odporne odmiany,ale nie wywołują we mnie takiej euforii jak róże angielskie i rabatówki...
Olu dziękuję również Tobie za różyczkę i życzenia:)
Gabi i masz prawo nie lubić,każdy z nas ma takie rośliny...niestety moje dwa Milkshake zaginęły w akcji,a miałam takie cudne Alba rosła u mnie na innej rabacie...teraz rośnie zupełnie gdzie indziej
Aniu piękna naprawdę,zdrowa jest? Nie choruje?
Soniu dziękuję za miłe słowa od takiej uporządkowanej,stylowej ogrodniczki jaką jesteś Ty
Gosiu i ja wzięłabym więcej,ale donica była spora i ciężka...jednak co się odwlecze to nie uciecze i pewnie będą następne...
Zwyklych mam sporo,motyle harcują po nich aż miło...
Aneczko nieskromnie stwierdzę,że się w niej zakochałam
Moje różyczki mają pączki i niektóre żółte liście,a i plamistość gdzieniegdzie się pokazała.Obrywam i czekam na kwiaty.
Comte de Chambord u mnie średnio się czuje,ale nie narzekam,będzie kwitła ponownie...
Bejing Moon cudna lilia...
Winter Lodge pozuje z lilią
Delikatność ...
Rosenfaszination bukiecik miły dla oka
Chopin nie chce być gorszy
Celebrating Life
Moonstone w pąku
Hot Chocolate
Floks z Lidla z kapersa...
Floks od wielu lat niezawodny
Nowa jeżówka ładnie się zaklimatyzowała,ciekawe czy po zimie ładnie odbije?
Dalie
Miłego dnia...
- wagabunga123
- 1000p
- Posty: 1365
- Od: 11 lip 2013, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu, drugie kwitnienie pięknie Ci się rozpoczęło Winter Lodge zjawiskowa jest. Lilie zachwycają. I anabelle, ależ ona ma te kule.
Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać - Walt Disney
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
Ciurkadełko wśród róż - moje miejsce na ziemi Tu na razie jest ściernisko ale będzie ... Pozdrawiam, Marlena
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4986
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu mam już trochę lilii, w tym roku dokupiłam jeszcze więcej, a i tak widzę, ze jest jeszcze całe mnóstwo pięknot, których nie mam Twoje są tak piękne
Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Ależ cudny ten bukiet dalii, wspaniałe
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Bardzo mi się spodobała Twoja lilia Bejing Moon Masz więcej fotek? Jak wysoka rośnie?
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3201
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Ooooo, właśnie taki floks od lat niezawodny mam i ja . Ten kolor aż świeci wieczorem.
Tak Aneczko, Aneczka, to Ty . Napisałam post nad Twoimi zdjęciami a potem zobaczyłam, że odpowiedziałaś wszystkim oprócz mnie, więc pomyślałam, że to na pewno dlatego, że nie widziałaś wpisu.
Winter Lodge z lilią . W ogóle przepiękne Twoje lilie, zwłaszcza na zdjęciach pełnych słońca . Chopina bardzo bym chciała ale po tym, jak padły mi dwa, boję się próbować kolejny raz .
Tak Aneczko, Aneczka, to Ty . Napisałam post nad Twoimi zdjęciami a potem zobaczyłam, że odpowiedziałaś wszystkim oprócz mnie, więc pomyślałam, że to na pewno dlatego, że nie widziałaś wpisu.
Winter Lodge z lilią . W ogóle przepiękne Twoje lilie, zwłaszcza na zdjęciach pełnych słońca . Chopina bardzo bym chciała ale po tym, jak padły mi dwa, boję się próbować kolejny raz .
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu Winter Lodge nadal zostaje w sferze moich marzeń... Śliczna Ci ona.
Widzę, że masz sporo różanych kwiatuchów. One tak cieszą oko.
Z radością stwierdzam za to, że floksy to nie moja bajka. I dobrze, bo ileż można mieć zielonych chorób..?
Widzę, że masz sporo różanych kwiatuchów. One tak cieszą oko.
Z radością stwierdzam za to, że floksy to nie moja bajka. I dobrze, bo ileż można mieć zielonych chorób..?
- Edyta1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1926
- Od: 20 paź 2011, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu, lelije przecudne . A żabka w zieleni mogłaby konkurować z niejednym kwiatem .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11827
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu przybiegam popodziwiać i poczytać o różach. Piękne zdjęcia królewien kuszą mnie do kolejnych zakupów. Umiesz się swoimi opiekować, to pięknie się prezentują. Moje mają mączniaka, czy jeszcze oprysk coś da, obrywam chore liście.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...
Aniu
pod wpływem Twoim w tym roku po raz pierwszy posadziłam cebulki frezji.
Najpierw w doniczkach wyrosły im długie pędy, które po wysadzeniu do gruntu musiałam przyciąć , bo się przewracały.
A jakoś tak , w połowie lipca pojawiły się kwiatki. Najpierw te kolorowe a na końcu te niebieskie.
Ponieważ wątpiłam w taki sukces, to w końcu pomieszały mi się kolory i wszystkie posadziłam razem.
To teraz mam miszmasz.
A jak wyglądało to u Ciebie
Lilie i róże
Pięknie razem się uzupełniają.
I widzę, że masz jeszcze różę Chopin.
Moja co roku przemarzała do ziemi i jak poprzycinałam ją to wypuszczała coraz to dłuższe pędy.
W końcu, żeby zrobić fotkę kwiatkom, musiałam brać drabinę.
Kiedy kolejnego roku padła , już nie kupowałam kolejnej.
A jak Twoja rośnie ?
Miłego weekendu
pod wpływem Twoim w tym roku po raz pierwszy posadziłam cebulki frezji.
Najpierw w doniczkach wyrosły im długie pędy, które po wysadzeniu do gruntu musiałam przyciąć , bo się przewracały.
A jakoś tak , w połowie lipca pojawiły się kwiatki. Najpierw te kolorowe a na końcu te niebieskie.
Ponieważ wątpiłam w taki sukces, to w końcu pomieszały mi się kolory i wszystkie posadziłam razem.
To teraz mam miszmasz.
A jak wyglądało to u Ciebie
Lilie i róże
Pięknie razem się uzupełniają.
I widzę, że masz jeszcze różę Chopin.
Moja co roku przemarzała do ziemi i jak poprzycinałam ją to wypuszczała coraz to dłuższe pędy.
W końcu, żeby zrobić fotkę kwiatkom, musiałam brać drabinę.
Kiedy kolejnego roku padła , już nie kupowałam kolejnej.
A jak Twoja rośnie ?
Miłego weekendu