Lilie-uprawa cz.7
-
- 500p
- Posty: 768
- Od: 20 mar 2014, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobyłka
Re: Lilie-uprawa cz.7
Ja pryskałam Decisem chyba ze trzy razy, obchodziłam wszystkie lilie każdy pączek pryskałam z osobna na innych liliach tego nie ma. Może w tych pączkach które odpadły coś w środku jest, jutro zerknę, ale te zdeformowane jak widać na fotce mają pręciki i słupek jak w zdrowym kwiatku tylko płatki jakieś przykrótkie.
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Joanna Anastazja
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Anastazja to są małe robaczki, które zrobiły co miały zrobić-zdeformowały pąki i osłabiają cebulę,trudno zobaczyć 4 mm muchówki.
Pryskać trzeba różnymi środkami : na robale można: Magus 200sc albo Mospilan 20sp i na grzyba: Bravo 500sc albo Dithane
Pryskać trzeba różnymi środkami : na robale można: Magus 200sc albo Mospilan 20sp i na grzyba: Bravo 500sc albo Dithane
Pozdrawiam Ela
- aleksanderk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7024
- Od: 13 lip 2009, o 19:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Lilie-uprawa cz.7
Lilia Mistery Dream - szukam wiadomości.
U mnie nie rozkwita całkowicie.
https://assets.bakker.com/ProductPics/8 ... 112851.jpg
U mnie nie rozkwita całkowicie.
https://assets.bakker.com/ProductPics/8 ... 112851.jpg
-
- 500p
- Posty: 768
- Od: 20 mar 2014, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kobyłka
Re: Lilie-uprawa cz.7
Ela, dziś te pokręcone lilie spryskałam solidnie Switch-em, nie wiem czy może być, mam też Topsin , i Domark. Za parę dni powtórzę oprysk, zrobić to którymś z tych środków czy jednak zaopatrzyć się jeszcze w te o których pisałaś?
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Joanna Anastazja
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Anastazja Switch to środek grzybobójczy i dobrze, bo Twoje lilie i tak już nie będą kwitły, to przynajmniej ratuj cebulę. Oberwij pąki i liście, zostaw pęd, żeby cebulka trochę rosła. Podlej je nadmanganianem potasu, odkazisz trochę glebę.
Jesienią musisz je przesadzić ale najpierw namoczysz w środkach chemicznych od robali i grzyba. Tak jak mieczyki się moczy.
Miałam 4 takie lilie i właśnie tak robiłam. Jednej nie udało mi się uratować. Wywaliłam na śmietnik
Jesienią musisz je przesadzić ale najpierw namoczysz w środkach chemicznych od robali i grzyba. Tak jak mieczyki się moczy.
Miałam 4 takie lilie i właśnie tak robiłam. Jednej nie udało mi się uratować. Wywaliłam na śmietnik
Pozdrawiam Ela
Re: Lilie-uprawa cz.7
Moje dwie tegoroczne lilie jakieś takie dziwne niby pąki były ale jakby zdeformowane a u tej drugiej nie rozwinęły się tylko uschły
A tak się cieszyłam z nowych nabytków :-/
A tak się cieszyłam z nowych nabytków :-/
Re: Lilie-uprawa cz.7
Regale Album pachnie aż do obrzydzenia zapach unosi się na dobre parę metrów.
Drzewiaste nazw ci nie podam, bo nie znam.
oraz jak dla mnie królowa longliflorum
tylko ją akurat albo hodować w donicy albo wykopywać, ale moim zdaniem warta tego babrania się
Drzewiaste nazw ci nie podam, bo nie znam.
oraz jak dla mnie królowa longliflorum
tylko ją akurat albo hodować w donicy albo wykopywać, ale moim zdaniem warta tego babrania się
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Lilie-uprawa cz.7
Dzięki pomocy forumowiczów lilia odratowana wygląda tak.
Za mały ogród, za dużo marzeń...
-
- 500p
- Posty: 618
- Od: 2 gru 2012, o 11:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkie Jeziora Mazurskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Dzięki za podpowiedzi. A co myślicie o mieszańcach lilii orientalnych? Jak z ich wytrzymałością na mróz?
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lilie-uprawa cz.7
Moje z targów wytrzymały zimę kiedyś czytałem że orientalne pojedyńcze od - 10 do - 18 a pełne od -5 do - 15. Czyli przy zimach jakie mamy mogą spokojnie zimować
- Eliza52
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2859
- Od: 7 wrz 2014, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Lilie-uprawa cz.7
Krasny nie radzę eksperymentować z liliami orientalnymi, chyba że stać Cię na coroczne zakupy tych lilii.To co piszą na temat mrozoodporności tych lilii a praktyka to dwie inne sprawy. Nawet jak przetrzymają zimę to ozdoba z nich żadna.
Pozdrawiam Ela
- bartosz les
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1922
- Od: 24 sie 2013, o 09:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Lilie-uprawa cz.7
Ja jak wykopywałem to na wiosnę nie miałem żadnej lilii bo wszystko albo zgniło albo wyschło I powiedziałem sobie że nigdy nie wykopię ale postaram się mocno okryć i jak widać dużo mi przetrwało zimę i co niektóre mają już 2-3-4 lata i mają się całkiem nieźle.
Ten rok był dla mnie nauczką że długie trzymanie lilii grozi zamieraniem cebulki Zobaczę jak przezimują w tym roku jak się nie uda to znów zacznę wykopywać. Bo lilie to jednak nie mieczyki czy dalie które bardzo łatwo przechować.
W ogrodzie mojej babci rośnie około 10 lat albo i więcej lilia orientalna jasnoróżowa NN i jak widać żadna zima jej nie pokonała i rośnie dalej chodź nie tak obficie ale jest
Wiem że Ines - Agnieszka pisała że jej lilie orientalne nawet pełne zimują w gruncie i jest OK
Ten rok był dla mnie nauczką że długie trzymanie lilii grozi zamieraniem cebulki Zobaczę jak przezimują w tym roku jak się nie uda to znów zacznę wykopywać. Bo lilie to jednak nie mieczyki czy dalie które bardzo łatwo przechować.
W ogrodzie mojej babci rośnie około 10 lat albo i więcej lilia orientalna jasnoróżowa NN i jak widać żadna zima jej nie pokonała i rośnie dalej chodź nie tak obficie ale jest
Wiem że Ines - Agnieszka pisała że jej lilie orientalne nawet pełne zimują w gruncie i jest OK
- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Lilie-uprawa cz.7
Według mnie lilie są bardziej wytrzymałe niż nam się wydaje. Ja swoich lilii (żadnych) nie wykopuję na zimę. Mam ich całkiem sporo. Z roku na rok coraz więcej. I to różnych. Wiele zależy od miejsca gdzie mieszkamy, od stanowiska gdzie posadzimy i od zimy. Pierwsze lilie posadziłam 9 lat temu i wciąż u mnie rosną - są to Casablanca i Stargazer.