Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
@tom_mix tak to basjoo, gratuluję : )
@bajagl nie, nie jest to reguła. W zasadzie chodzi o to, aby banan po prostu przetrwał ten ciężki okres, jakim jest w naszym klimacie zima. Najłatwiej po prostu go przechować w chłodnym w przypadku np. M. basjoo.
Tak z ciekawości, gdzie kupiłeś pod taką nazwą tego bananowca? Pytam ponieważ Musa basjoo przyjęto za nazwę polską jako bananowiec japoński, rzadziej chiński, a niektórzy dla marketingu wymyśli jeszcze nazwę freddi banani...
pozdrawiam,
Wojtek
@bajagl nie, nie jest to reguła. W zasadzie chodzi o to, aby banan po prostu przetrwał ten ciężki okres, jakim jest w naszym klimacie zima. Najłatwiej po prostu go przechować w chłodnym w przypadku np. M. basjoo.
Tak z ciekawości, gdzie kupiłeś pod taką nazwą tego bananowca? Pytam ponieważ Musa basjoo przyjęto za nazwę polską jako bananowiec japoński, rzadziej chiński, a niektórzy dla marketingu wymyśli jeszcze nazwę freddi banani...
pozdrawiam,
Wojtek
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
Witam, mam kilka problemów w uprawie bananowców i chciałbym Was prosić o porady.
1. Bananowce mają tendencję do przewracania się - ogólnie są mało stabilne w miejscu gdzie wyrastają z ziemi, przykładowo gdy chcę je wystawić na dwór to nawet przy lekkim wietrze się łatwo przechylają i muszę je podpierać. Jaka może być tego przyczyna? Czy są może zbyt płytko posadzone?
2. Liście łamią się pod własnym ciężarem - dolne liście też zauważyłem, że mają dość miękkie łodygi. Czy tutaj przyczyną jest zbyt małe nasłonecznienie? Niestety tutaj nie mogę im zapewnić go za dużo, a wiem, że go potrzebują, bo się w stronę okna wyginają. Albo za mało je nawożę? Robię to raz na 2 tygodnie. Zdarzało się też, że liście łamały się jak akurat słońce przyświecało.
3. U Ensete Glaucum liście niekiedy marnieją i się na końcach zwijają, czasem zdarza się to gdy silnie słońce na nie świeci, choć wtedy później wracają do normy. Teraz natomiast dolne cały czas są takie. Nie wiem czy może za dużo nie podlewam, bo w łodygach jest zebrana woda.
1. Bananowce mają tendencję do przewracania się - ogólnie są mało stabilne w miejscu gdzie wyrastają z ziemi, przykładowo gdy chcę je wystawić na dwór to nawet przy lekkim wietrze się łatwo przechylają i muszę je podpierać. Jaka może być tego przyczyna? Czy są może zbyt płytko posadzone?
2. Liście łamią się pod własnym ciężarem - dolne liście też zauważyłem, że mają dość miękkie łodygi. Czy tutaj przyczyną jest zbyt małe nasłonecznienie? Niestety tutaj nie mogę im zapewnić go za dużo, a wiem, że go potrzebują, bo się w stronę okna wyginają. Albo za mało je nawożę? Robię to raz na 2 tygodnie. Zdarzało się też, że liście łamały się jak akurat słońce przyświecało.
3. U Ensete Glaucum liście niekiedy marnieją i się na końcach zwijają, czasem zdarza się to gdy silnie słońce na nie świeci, choć wtedy później wracają do normy. Teraz natomiast dolne cały czas są takie. Nie wiem czy może za dużo nie podlewam, bo w łodygach jest zebrana woda.
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
Liście bananowcow pod wpływem silnego słońca zwijaja się by nie stracić zbyt dużej ilości wody. Skoro Twoje bananowce sie przywracają może mają za małe doniczki, chyba że masz je w sadzone gruncie, to może stoją w cieniu. One są dość słońco i żarłolubne.
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
Ustaliłem, że zwijają się gdy je wystawiam na dwór, a robie to tylko na dzień, na noc natomiast chowam. Nie trzymam ich na słońcu, ale widocznie ta zmiana wystarcza by się zaczęły zwijać. Co do doniczki to może jest zbyt niska, bo ma 13cm wysokości, a w dodatku mam jeszcze warstwę kamyczków na dole. Co prawda zrobiłem ją dość cienką, ale może muszę jakiejś głębszej poszukać i głębiej zakopać. Bo średnica jest raczej dobra. Albo może korzenie zbyt słabo rosną i powinienem coś dać na ich rozrost?
Od tego wystawiania na dwór też więcej liści się połamało. Nie od wiatru, bo dopiero po przeniesieniu do domu, w trakcie nocy się złamały. Na to by ich nie uszkodzić mechanicznie uważałem, ale te spodnie liście mają dość miękkie łodygi. Możliwe, że są nieprzyzwyczajone do warunków na zewnątrz, bo niestety jako że często wieje nie mogę ich tam stale trzymać. Ale jakbym rozwiązał ten problem ich przechylania się to i z pozostałymi problemami powinno pójść lepiej.
A liście się zwijają trochę inaczej, tak jak rulon z dwóch stron, wtedy są też najbardziej wiotkie.
Przypadku takiego nie miałem, jedynie musa super dwarf cavendish jeżeli stał w za ciemnym miejscu to rosło dużo, coraz mniejszych liści, ale nie po dwa. U Ciebie światła widzę ma chyba dość, to może doniczka za mała?
Od tego wystawiania na dwór też więcej liści się połamało. Nie od wiatru, bo dopiero po przeniesieniu do domu, w trakcie nocy się złamały. Na to by ich nie uszkodzić mechanicznie uważałem, ale te spodnie liście mają dość miękkie łodygi. Możliwe, że są nieprzyzwyczajone do warunków na zewnątrz, bo niestety jako że często wieje nie mogę ich tam stale trzymać. Ale jakbym rozwiązał ten problem ich przechylania się to i z pozostałymi problemami powinno pójść lepiej.
A liście się zwijają trochę inaczej, tak jak rulon z dwóch stron, wtedy są też najbardziej wiotkie.
Przypadku takiego nie miałem, jedynie musa super dwarf cavendish jeżeli stał w za ciemnym miejscu to rosło dużo, coraz mniejszych liści, ale nie po dwa. U Ciebie światła widzę ma chyba dość, to może doniczka za mała?
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
Po co chować codziennie bananowce, lepiej wsadzić je do gruntu. A do doniczek nadaje się tylko acuminata dwarf. Bananowiec powinien rosnąć w pełnym słońcu, więc nie dziw się że liście się łamią.
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
@Aragrod przesadź banany do większej doniczki lub do gruntu. Jaki masz gatunek? Po za glaucum (on spokojnie do końca września przynajmniej może tam być. Zwijanie się przy słońcu jest normalne. Jeśli łamią się rośliny pod własnym ciężarem lub sama roślina się przewraca to oznacza, że jest zbyt wydłużona z powodu zbyt małej ilości światła. Jeżeli dolne liście Ci się także zwijają i już nie rozwijają, a dodatkowo mogą mieć jakieś plamy to może być wina przędziorków, poszukaj drobnej pajęczynki i pajączków na spodniej stronie liścia.
@Kart to jest kwestia nawożenia. Jeśli możesz podaj częstotliwość i skład nawozu.
@Kart to jest kwestia nawożenia. Jeśli możesz podaj częstotliwość i skład nawozu.
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
Nawóz mam taki w kulkach do bananowców, do nawożenia co pół roku, sypie się łyżkę stołową. Składu nie znam niestety. Jak zaczely sie liscie skręcać dodatkowo zastosowalam nawóz do owoców i warzyw Compo Bio, dwa razy w tygodniu, ale nic to nie zmieniło. Takie samo nawożenie mają moje inne bananowce Musa Basjoo i Velutina i z nimi wszystko gra, a ten wariuje.
-
- 200p
- Posty: 225
- Od: 6 lut 2013, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnyśląsk
- Kontakt:
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
Miałem podobną sytuację z maurelli z dwa lata temu, gdy zbyt dużo nawoziłem. Zrobiłem jakąś przerwę i po dwóch tygodniach sprawa się unormowała
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
Dzięki za informacje,Zakupiony bananowiec był na wystawie ogrodniczęj w Śmiłowicach. Mam bananowca tybetańskiego i musa akominat.
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
W takim razie przestaję nawozić Maurelli do grudnia, bo chyba faktycznie ma za dużo mocy
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
Dzięki za odpowiedzi i rady. Zabieram się w takim razie za przesadzanie i pokombinuję też coś by więcej tego słońca poszukać.
A gatunki poza glaucum to jeszcze Ensete ventricosum z którym mam ten sam problem. Musa sikkimensis oraz Musa Helens Hybrid są jeszcze małe. W sumie znacznie wolniej rosną w porównaniu z tymi dwoma pierwszymi. Ogólnie wszystkie wykiełkowały tej wiosny prócz glaucumów, które są z zeszłej wiosny.
Z przędziorkami się borykałem, bo od czasu do czasu się pojawiają, ale tylko na glaucum i ventricosum. Nie są jednak w jakiś dużych ilościach i po prostu często czyszczę liście bananowców. Na razie chemii nie chcę stosować - chyba, że w ostateczności, bo słyszałem, że takie przędziorki dość łatwo się uodparniają. Mam też tych roślin dość dużo, zwłaszcza małych co wykiełkowały w tym roku i musiałbym duże opryski zrobić. A też nie wiem czy na te małe tak od początku chemię stosować. Są może jakieś domowe sposoby na tego szkodnika? Słyszałem, że opryski z roztworu z rumianka czy czosnku się wykonuje, ale nie wiem na ile to skuteczne.
A gatunki poza glaucum to jeszcze Ensete ventricosum z którym mam ten sam problem. Musa sikkimensis oraz Musa Helens Hybrid są jeszcze małe. W sumie znacznie wolniej rosną w porównaniu z tymi dwoma pierwszymi. Ogólnie wszystkie wykiełkowały tej wiosny prócz glaucumów, które są z zeszłej wiosny.
Z przędziorkami się borykałem, bo od czasu do czasu się pojawiają, ale tylko na glaucum i ventricosum. Nie są jednak w jakiś dużych ilościach i po prostu często czyszczę liście bananowców. Na razie chemii nie chcę stosować - chyba, że w ostateczności, bo słyszałem, że takie przędziorki dość łatwo się uodparniają. Mam też tych roślin dość dużo, zwłaszcza małych co wykiełkowały w tym roku i musiałbym duże opryski zrobić. A też nie wiem czy na te małe tak od początku chemię stosować. Są może jakieś domowe sposoby na tego szkodnika? Słyszałem, że opryski z roztworu z rumianka czy czosnku się wykonuje, ale nie wiem na ile to skuteczne.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19113
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: Bananowiec - pielęgnacja, problemy w uprawie
Wszystkie domowe nie chemiczne metody są nieskuteczne. Na przędziorki tylko chemia.
Co jakiś czas trzeba zmienić preparat. Preparat musi zwalczać wszystkie stadia rozwoju.
Co jakiś czas trzeba zmienić preparat. Preparat musi zwalczać wszystkie stadia rozwoju.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta