Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
kacona
200p
200p
Posty: 373
Od: 4 maja 2016, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Dziękuje za porady.A to juz zaczelam martwic się.Bo rosliny wyglądają zdrowo.
Pozdrawiam Ekaterina
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6981
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Moje pomidory w tunelu po opryskach preparatami PW i IF co 6 - 7 dni są zdrowe.
Dama kameliowa
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 8 maja 2013, o 20:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

mymysteryy pisze:U mnie w zeszłym roku pojawiły się pod koniec sezonu. ;:108
Zjadały liście pomidorów i papryk. Pomagał na nie oprysk HT.
Obrazek

W krótkim czasie potrafiły tak ogołocić doniczkowego pomidora. Tego akurat już nie ratowałam i nie robiłam oprysków, bo i tak szedł do likwidacji.
Obrazek
Czy HT to znaczy herbatka tymiankowa czy to jakiś skrót oprysku chemicznego?przepraszam za głupie pytanie,ale kiepsko się orientuję w tych skrótach.
Pozdrawiam. Dama kameliowa
swietysaint
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 1 lip 2014, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie, Andrespol

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Tak, HT to skrót od herbatka tymiankowa. Do walki z gąsienicami też używałem HT tylko, że na bazie tymolu, pomogło.
Pozdrawiam. Maciek
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Dama kameliowa, ja też stosowałam HT na bazie tymolu.
tutaj jest przepis ja go zrobić:
http://magia-ogrodu.blogspot.com/2015/0 ... wiska.html
Awangarda
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 6 kwie 2014, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Witam, w tym roku po raz pierwszy uprawiam 2 odmiany pomidorów w donicy - wszystko szło całkiem ładnie aż do zawiązania owoców - od tego momentu jeden okaz zaczął podupadać. Liście dostały przebarwień a na dolnych częściach pędu zaczęły pojawiać się wypustki - z początku małe - i myślałam że to jakaś choroba - teraz wydaje mi się że to korzenie? Po przestudiowaniu części forum dochodzę do wniosku że roślina jest mocno niedożywiona i przelana. Nawożę ja tylko nawozem płynnym naturen do pomidorów i ziół od substrala, co około 10 dni. Prawdą jest że, faktycznie na raz wlewam do donicy z 1,5 l wody i praktycznie zawsze nadmiar wypływa dołem. Ale jak inaczej dobrze podlać roślinę w donicy? Ziemia szybko wysycha i muszę podlewać w zasadzie codziennie - spróbuje lać mniej wody i zasilać co 6-7 dni. Proszę o zweryfikowanie moich podejrzeń.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
swietysaint
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 1 lip 2014, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie, Andrespol

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Te wypustki to korzenie przybyszowe. Występują bardzo często na pomidorach, ich wyrastaniu sprzyja nadmiar wody.
Pozdrawiam. Maciek
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6699
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Pomidory w donicach powinny być fertygowane, podlewanie nawozem co 6-7 dni na pewno daje niedożywienie.
Awatar użytkownika
KornelkowaMama
50p
50p
Posty: 78
Od: 29 maja 2015, o 07:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tczew
Kontakt:

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Mam do Was pytanie. Początkujący ze mnie pomidoromaniak i hoduję moje pomidorki dopiero drugi rok.
Czytam forum już od dwóch lat, ale jak coś zaczyna się dziać, to i tak uważam że lepiej się podpytać.
Mam pomidory w szklarni i w gruncie. I o ile wiem, że w szklarni moim pomidorom od dawna już brakuje magnezu i tam robię opryski z siarczanu, a wczoraj już nawet stwierdziłam, że będę je siarczanem magnezu też podlewać, to w gruncie nam liściach zauważyłam już jakiś czas temu odbarwienia i wysychanie. Nie postępuje to jakoś w zatrważającym tempie, ale powoli moje krzaczki wydają się podupadać na zdrowiu.
Najbardziej martwi mnie mój Pudovic, z którym wiążę ogromne nadzieje, bo mam tylko dwa krzaczki jeden w szklarni (zawiązał tylko 4 owoce) drugi w gruncie (ma aż 14 dużych owoców!). Jego liście są mocno poskręcane i schną.
Podpowiedzcie mi czy to alternarioza czy brunatna plamistość? A może coś jeszcze innego.
Tydzień temu robiłam oprysk Amistarem. Mam jeszcze w domu Gwarant 500sc, czy mam opryskać jeszcze nim?
Czym mogę zahamować dalsze zniszczenie krzaczków?
Będę wdzięczna za podpowiedzi :-)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
kacona
200p
200p
Posty: 373
Od: 4 maja 2016, o 18:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Maraga,dziękuje.Ja na pierwszych gronach mialam taki rozrywające pisknięcie,następne grona są zdrowe.I myślę,że to bylo spowodowane zmianami temperatury.A teraz pękają inaczej.http://www.twojogrodnik.pl/pl/kalendari ... i-tunel.Co ś takiego.
Pozdrawiam Ekaterina
Awatar użytkownika
Maraga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2600
Od: 5 lut 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

U mnie też w folii popękały owoce koktajlówki po podlaniu wodą.Kilka sztuk.
Oberwałam żeby nie zaczęły psuć się.
Pozostałe nie pękają.
Tylko,że ziemia długo jest wilgotna.Po każdym podlaniu wodą,tak po dwóch dniach muszę ją wzruszyć.
Bo się zasklepia.I według mnie korzeniom brakuje powietrza.

Po wykonaniu analizy dwa lata temu okazało się,że mam przenawożoną,co najmniej na 3 lata.

Przekonałam się,jak łatwo można przedobrzyć.

A wyprostowanie nie jest ani szybkie,ani też łatwe.
Awatar użytkownika
malwinusia202
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 15 lip 2015, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Brodnica

Re: Pomidory u dziadków, gnijące owoce, suche liście.

Post »

Witam. doczekałam się sporej ilości pomidorów, jednak od początku walczyłam z brązowiejącymi liśćmi. ( pryskałam 2x) czy ktoś jest w stanie powiedzieć mi dlaczego moje owoce pękają, mają plamy i gniją? trace serce do pomidorów. jestem amatorem ogródka i drugi rok mnie zasmucają :( będę wdzięczna. dołączam zdjęcia

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
100p
100p
Posty: 186
Od: 5 mar 2007, o 19:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa

Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.15

Post »

Na zz i alteriozę prysnęłam Gwarantem.Jeżeli choroba będzie nadal postępowała,nowe liscie ze zmianami to co dalej robić?Inny środek?Gwarant tylko raz mogę.
Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”