Ogród w sercu Borów - cz. 2
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witam Was dziewczęta
Alu, Krysiu i Marysiu
dziękuje za pochwały dla moich pelargonii, no uzbierało się ich już całkiem sporo, sporo. Pogoda trochę się uspokoiła, dwa minione dni były bez deszczu, aż miło, oby tak dalej
Pozdrawiam serdecznie
Alu, Krysiu i Marysiu
dziękuje za pochwały dla moich pelargonii, no uzbierało się ich już całkiem sporo, sporo. Pogoda trochę się uspokoiła, dwa minione dni były bez deszczu, aż miło, oby tak dalej
Pozdrawiam serdecznie
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
witam,
piękne pomidorki, teraz już moje - ale wyhodowane przez Terenię "Teniak"
jak widać dorodne i różnorodne w odmianie, a jakie pyszne, tego opisać się nie da. Tereniu raz jeszcze dziękuję
Pozdrawiam
piękne pomidorki, teraz już moje - ale wyhodowane przez Terenię "Teniak"
jak widać dorodne i różnorodne w odmianie, a jakie pyszne, tego opisać się nie da. Tereniu raz jeszcze dziękuję
Pozdrawiam
- Przemekt23
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1198
- Od: 13 gru 2013, o 19:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Ulka ale będzie sałatka. Takie cuda to zawsze z pod ręki Tereni
- chinanit
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1866
- Od: 6 lip 2013, o 14:59
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: woj. mazowieckie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Uleńko, ależ cudne pomidory
A gdzie ta Terenia mieszka? Może bym tak 'przez przypadek' wpadła do Niej?
U nas też przestało padać. Moje pelargonie są we wnęce na balkonie, to deszcze im nie straszne.
Te w dużych donicach tez trzymałam w osłoniętym miejscu, to szkód w nich nie mam.
Niebawem wybieram się w rajzę, to może coś ciekawego się trafi.
A gdzie ta Terenia mieszka? Może bym tak 'przez przypadek' wpadła do Niej?
U nas też przestało padać. Moje pelargonie są we wnęce na balkonie, to deszcze im nie straszne.
Te w dużych donicach tez trzymałam w osłoniętym miejscu, to szkód w nich nie mam.
Niebawem wybieram się w rajzę, to może coś ciekawego się trafi.
Z pozdrowieniami, Maria
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
W ogrodzie Maryni. W zimowym i letnim ogrodzie.W zimowym i letnim ogrodzie cz.2
Poszukuję, wymienię
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Przemku, Marysiu
Tak, tak, pomidorki super, Terenia ma ich w tym roku posadzone chyba ponad .......300 odmian (Tereniu popraw jeśli coś pokręciłam), a gdybyście widzieli jak piękne melony wyhodowała, tez ileś tam odmian. Wnuczki się zajadają, U Tereni to cały warzywnik pokazowy, tylko się uczyć od Niej.
Marysiu, Terenia mieszka na południu, czy w tę stronę się wybierasz ?
Tak, tak, pomidorki super, Terenia ma ich w tym roku posadzone chyba ponad .......300 odmian (Tereniu popraw jeśli coś pokręciłam), a gdybyście widzieli jak piękne melony wyhodowała, tez ileś tam odmian. Wnuczki się zajadają, U Tereni to cały warzywnik pokazowy, tylko się uczyć od Niej.
Marysiu, Terenia mieszka na południu, czy w tę stronę się wybierasz ?
- Teniak
- 200p
- Posty: 384
- Od: 13 sty 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Ulka piękne,kolorowe kwiatuszki wyrosły na Twoim trawniku
Na zdrowie ,niech smakują a jakby zabrakło to przecież dla Marka to żaden problem przyjechać po parę kilogramów.
No odmian to miałam wysadzone 341 ale to już pewnie pierwsze oznaki chorobowe u mnie bo to czyste wariactwo tyle nasadzić.
Melony faktycznie w tym roku dały plon niesamowity ale wysadziłam chyba z 40 odmian ,to też o dużo za dużo ale wciąż je testuję smakowo....tzn.wnuczki testują bo praktycznie codziennie jakiegoś zjadają i ciągle mało.
A warzywnik niestety już trochę zarośnięty,dobry i potrzebny deszczyk swoje robi w ogrodzie....rosną nie tylko rośliny ale chwasty również.
Pozdrawiam Was,miłej niedzieli.
Teresa
Na zdrowie ,niech smakują a jakby zabrakło to przecież dla Marka to żaden problem przyjechać po parę kilogramów.
No odmian to miałam wysadzone 341 ale to już pewnie pierwsze oznaki chorobowe u mnie bo to czyste wariactwo tyle nasadzić.
Melony faktycznie w tym roku dały plon niesamowity ale wysadziłam chyba z 40 odmian ,to też o dużo za dużo ale wciąż je testuję smakowo....tzn.wnuczki testują bo praktycznie codziennie jakiegoś zjadają i ciągle mało.
A warzywnik niestety już trochę zarośnięty,dobry i potrzebny deszczyk swoje robi w ogrodzie....rosną nie tylko rośliny ale chwasty również.
Pozdrawiam Was,miłej niedzieli.
Teresa
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Tereniu
masz rację, to nie jest daleko dla mojego M: , już coś paluje niebawem, więc będzie okazja porobić jeszcze trochę zdjęć z Twojej pomidorowej pantacji. Szczegóły kochana w rozmowie telefonicznej
masz rację, to nie jest daleko dla mojego M: , już coś paluje niebawem, więc będzie okazja porobić jeszcze trochę zdjęć z Twojej pomidorowej pantacji. Szczegóły kochana w rozmowie telefonicznej
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7865
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Uleczko piekne pomidorki
Pytanko mam czy są odporne na choroby
Pozdrawiam
Pytanko mam czy są odporne na choroby
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
- Teniak
- 200p
- Posty: 384
- Od: 13 sty 2013, o 14:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Alicjo pomidorki moje są odporne na choroby prawie w takim stopniu jak inne odmiany przemysłowe. My też mieliśmy początki zarazy ziemniaczanej ale bardzo pilnujemy by nic nie zniszczyło nam zbiorów dlatego zastosowaliśmy oprysk....niestety.
Ulka już się cieszę
Miłego dnia.
Teresa
Ulka już się cieszę
Miłego dnia.
Teresa
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7865
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Tereniu dziękuję za odpowiedź .No czasy takie nastały ,że niestety czasem bez oprysku nic nam nie urośnie .
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Pozdrawiam Alicja
- UlaL
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1394
- Od: 27 cze 2013, o 23:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witam po małej przerwie
Kilka zdjęć moich "doniczkowych"
Siewka od Arctic Star (nasionko zasiane w XI/2015)
NN - mnie się podoba, ma ciekawe płatki oraz liście, takie inne niż u pozostałych zwisających
Kolejna siewka - to od Black Velvet Rose (też siana w XI/2015), dostałam sadzonkę z pędem kwiatowym, sadzonka padła, ale udało się pozyskać 3 nasionka, jedno skiełkowało, jest śliczna ta pelargonia, ma piękny ciemny pasek na liściach a kwiaty maja lekko pozawijane płatki
Pierwsze kwiaty ma Malvaviscus
Kilka zdjęć moich "doniczkowych"
Siewka od Arctic Star (nasionko zasiane w XI/2015)
NN - mnie się podoba, ma ciekawe płatki oraz liście, takie inne niż u pozostałych zwisających
Kolejna siewka - to od Black Velvet Rose (też siana w XI/2015), dostałam sadzonkę z pędem kwiatowym, sadzonka padła, ale udało się pozyskać 3 nasionka, jedno skiełkowało, jest śliczna ta pelargonia, ma piękny ciemny pasek na liściach a kwiaty maja lekko pozawijane płatki
Pierwsze kwiaty ma Malvaviscus
- joannamm
- 500p
- Posty: 577
- Od: 27 lut 2013, o 20:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie, nad rzeką Brdą
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Witaj Ula
Tak niedaleko siebie mieszkamy, a ja dopiero teraz znalazłam Twój wątek. Piękny masz ogród. Wiele ciekawych rozwiązań. I dobrą ziemię, u mnie niestety kaszubskie piaski. Będę zaglądać do twojego wątku, masz ciekawe, oryginalne rośliny, pięknie kwitnące. I uwielbiasz pelargonie - ja również jestem ich sympatykiem
Pozdrawiam serdecznie
Joasia
Tak niedaleko siebie mieszkamy, a ja dopiero teraz znalazłam Twój wątek. Piękny masz ogród. Wiele ciekawych rozwiązań. I dobrą ziemię, u mnie niestety kaszubskie piaski. Będę zaglądać do twojego wątku, masz ciekawe, oryginalne rośliny, pięknie kwitnące. I uwielbiasz pelargonie - ja również jestem ich sympatykiem
Pozdrawiam serdecznie
Joasia
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 6 lis 2013, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: swietokrzyskie
Re: Ogród w sercu Borów - cz. 2
Pelargonie śliczne.
Ale jesienią chyba jest trochę zamieszania z upychaniem ich przed mrozami?
Ale jesienią chyba jest trochę zamieszania z upychaniem ich przed mrozami?
Magda