Ogród Lokiego ? część kolejna
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12452
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Ano zgadza się. Niczego nie wykopuję. Dalie, dziwaczki, mieczyki, wszystko to, co Ty wymieniłaś... Wszystko zimuje w gruncie...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Jerzy to masz spokój.W naszym klimacie niestety musimy je wykopywać. Tygrysówkę uprawiałam. Musiałam pilnować jej kwiatu,bo szybko przekwitała. Może kiedyś do niej wrócę, bo mi się podoba.
Czytałam o Lespedazie.Ciekawy krzew. Widziałam,że jest u nas dostępny.
Twój urlop dobiega końca. To wypoczęty wracaj do pracy.
Ja jestem przed. Już nie długo i ja będę wypoczywać. Jest chłodniej,to może uda mi się zostawić parę dni ogród bez opieki.
A jeszcze zapytam Irys domestica jest taki jak na zdjęciu? Czy zdjęcie podretuszowane?
Czytałam o Lespedazie.Ciekawy krzew. Widziałam,że jest u nas dostępny.
Twój urlop dobiega końca. To wypoczęty wracaj do pracy.
Ja jestem przed. Już nie długo i ja będę wypoczywać. Jest chłodniej,to może uda mi się zostawić parę dni ogród bez opieki.
A jeszcze zapytam Irys domestica jest taki jak na zdjęciu? Czy zdjęcie podretuszowane?
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12452
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Ano mam spokój. Kopanie i sadzenie mi odpada. Tygrysówka rzeczywiście ma kwiaty, która trwają ledwie kilka godzin... Ale przynajmniej produkuje ich kilka przez kilka dni z rzędu na każdej roślinie, a jak się ich nasadzi odpowiednio dużo, to długo cieszą oko. Koniec urlopu był niestety bolesny ? trudno przestawić się na ponowne poranne wstawanie i całodzienną pracę po trzech i pół tygodnia kimania do dziesiątej i leniuchowania cały dzień... Mój urlop był bardzo udany, również i Tobie życzę spokojnego, pełnego pozytywnych atrakcji wypoczynku. Co do belamkandy ? kiedyś masowo podkręcałem kontrast, ale jako że paru forumowiczów zwróciło mi uwagę, że takie zdjęcia wyglądają bardziej jak w kapersie czy katalogu, a mniej jak w rzeczywistości, to przestałem i zdarza mi się to tylko sporadycznie. W efekcie fotki belamkandy nie były retuszowane.
Miałem wkleić porcję dwudziestu nowych zdjęć, ale niestety Flickr się coś zbiesił i będę musiał poczekać, aż go łaskawie naprawią...
Pozdrawiam!
LOKI
Miałem wkleić porcję dwudziestu nowych zdjęć, ale niestety Flickr się coś zbiesił i będę musiał poczekać, aż go łaskawie naprawią...
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12452
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Naprawili już Flickra, więc czas pochwalić się kolejną porcją fotek:
Alcea rosea
Antirrhinum majus
Crocosmia x crocosmiflora
Dianthus chinensis amurensis
Gladiolus sp.
Helianthus annuus
Hemerocallis sp.
Hibiscus syriacus
Iris domestica
Lobelia erinus
Ricinus communis
Scabiosa atropurpurea
Sesbania punicea
Tropaeolum majus
Viola x wittrockiana
Pozdrawiam!
LOKI
Alcea rosea
Antirrhinum majus
Crocosmia x crocosmiflora
Dianthus chinensis amurensis
Gladiolus sp.
Helianthus annuus
Hemerocallis sp.
Hibiscus syriacus
Iris domestica
Lobelia erinus
Ricinus communis
Scabiosa atropurpurea
Sesbania punicea
Tropaeolum majus
Viola x wittrockiana
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12452
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Achillea millefolium
Dahlia x hybrida
Gloriosa superba
Ipomoea cairica
Ipomoea nil
Ipomoea purpurea
Ononis spinosa
Symphyotrichum novi-belgii
Trifolium repens
Fotki poglądowe:
Pozdrawiam!
LOKI
Dahlia x hybrida
Gloriosa superba
Ipomoea cairica
Ipomoea nil
Ipomoea purpurea
Ononis spinosa
Symphyotrichum novi-belgii
Trifolium repens
Fotki poglądowe:
Pozdrawiam!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Zachwycają mnie twoje wilce nieustannie.
Przepiękne masz kolory w moim typie.
Gloriosa też cudnie kwitnie, sporo z nią zachodu ?
Nawet widzę liliowce się pojawiły , ale to nic dziwnego, bo to cudowne kwiaty.
Jak tam urlop, już po zapewne.
Przepiękne masz kolory w moim typie.
Gloriosa też cudnie kwitnie, sporo z nią zachodu ?
Nawet widzę liliowce się pojawiły , ale to nic dziwnego, bo to cudowne kwiaty.
Jak tam urlop, już po zapewne.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12452
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Mnie najbardziej zachwyca Ipomoea cairica... Zawsze marzyłem o tym gatunku... Piękne jasnofioletowe kwiaty z ciemnofioletowym środkiem, dekoracyjne pięciopalczaste liście...
Co do gloriozy ? zero z nią zachodu. Po prostu wkopałem do ziemi wiosną i tyle.
A liliowce mam od lat ? tyle że mam ledwie trzy czy cztery odmiany, toteż nie mam się specjalnie czym chwalić...
Urlop był wspaniały... Niestety powrót z urlopu (dwa tygodnie temu) był bardzo bolesnym i traumatycznym przeżyciem... Tak fajnie było spać do południa i zajmować się wyłącznie rozrywkami...
Pozdrawiam!
LOKI
Co do gloriozy ? zero z nią zachodu. Po prostu wkopałem do ziemi wiosną i tyle.
A liliowce mam od lat ? tyle że mam ledwie trzy czy cztery odmiany, toteż nie mam się specjalnie czym chwalić...
Urlop był wspaniały... Niestety powrót z urlopu (dwa tygodnie temu) był bardzo bolesnym i traumatycznym przeżyciem... Tak fajnie było spać do południa i zajmować się wyłącznie rozrywkami...
Pozdrawiam!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Czyli taka sama sowa z Ciebie jak ze mnie.
Podoba mi się ta glorioza, ale u mnie w gruncie by na bank nie rosła.
A latanie z doniczkami już mi bokiem wychodzi.
Fakt, fiolety i mnie urzekają, dlatego mam tyle kwiatów w tych odcieniach.
U mnie już jesienna pogoda, masz fajnie bo tam pewno lato w pełni.
Podoba mi się ta glorioza, ale u mnie w gruncie by na bank nie rosła.
A latanie z doniczkami już mi bokiem wychodzi.
Fakt, fiolety i mnie urzekają, dlatego mam tyle kwiatów w tych odcieniach.
U mnie już jesienna pogoda, masz fajnie bo tam pewno lato w pełni.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12452
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Z natury i owszem. Pamiętam, że kiedyś, jeszcze w czasach licealnych, w okresie ferii zimowych udało mi się kompletnie odwrócić rytm dobowy i kłaść się spać w momencie, gdy słońce wschodziło, a budzić się, gdy zachodziło.kogra pisze:Czyli taka sama sowa z Ciebie jak ze mnie.
Z obowiązku niestety zostałem rannym ptaszkiem... Co nijak nie współgra z moimi potrzebami biologicznymi...
Ze dwa lata temu jedna osoba tu na forum wklejała piękne gloriozy, które obrastały jej cały płot i kwitły dziesiątkami jeśli nie setkami kwiatów. Traktowała je tak jak w polskim klimacie traktuje się dalie, mieczyki i spółkę, czyli po prostu wykopywała kłącza na zimę. Trzeba przyznać, że kłącza były imponujące. Jednym słowem ? da się, ale wymaga to zachodu.kogra pisze: Podoba mi się ta glorioza, ale u mnie w gruncie by na bank nie rosła. A latanie z doniczkami już mi bokiem wychodzi.
Wolę w sumie ciemniejsze odcienie niebieskiego niż fiolet, ale fiolet też mi się podoba.kogra pisze: Fakt, fiolety i mnie urzekają, dlatego mam tyle kwiatów w tych odcieniach.
Zapewniam Cię, że nic w tym lecie w pełni fajnego. 36°C w cieniu, a tu do pracy trzeba chodzić, zaś w pracy klimatyzacji oczywiście nie ma. Dobrze, że jest chłodnia, to mi się tam zdarza iść po prostu posiedzieć przez jakieś pięć czy dziesięć minut...kogra pisze: U mnie już jesienna pogoda, masz fajnie bo tam pewno lato w pełni.
A teraz już czas na kwiatki:
Anemone huphensis
Dianthus chinensis
Gloriosa superba
Helianthus annuus
Hibiscus syriacus
Ipomoea purpurea
Lathyrus odoratus
Lycium chinense
Ricinus communis
Volutaria muricata
Pozdrawiam!
LOKI
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Loki a ja widzę jeszcze całe mnóstwo kwiatów .
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12452
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
A bo jest ich jeszcze całe mnóstwo, ale jednak dużo mniej niż ze dwa tygodnie temu... Wiele roślin już ewidentnie przekwita, albo przekwitło... Widać zbliżającą się jesień...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Bo tak z tą jesienią jest Nie zdążyliśmy się na dobre rozkręcić, a już trzeba zbierać manatki... A ogródek bardzo ładny, trzymać tak dalej
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Ogród Lokiego ? część kolejna
Witam i od razu prośba
Nie wspominaj już o jesieni bo mi smutno.
Bardzo lubię ten przedjesienny okres, szczególnie wrzesień gdy powoli gwar w ogrodach i na działkach cichnie wtedy można całkowicie oddać się myślom i kontemplacji.
Masz wiele kolorów w niewielkim ogrodzie - kolor nagietków w takim wysyconym i energetyzującym kolorze. czyżby jakaś szczególna odmiana a może po prostu aparat nie przekłamuje barw ?
Pozdrawiam
Nie wspominaj już o jesieni bo mi smutno.
Bardzo lubię ten przedjesienny okres, szczególnie wrzesień gdy powoli gwar w ogrodach i na działkach cichnie wtedy można całkowicie oddać się myślom i kontemplacji.
Masz wiele kolorów w niewielkim ogrodzie - kolor nagietków w takim wysyconym i energetyzującym kolorze. czyżby jakaś szczególna odmiana a może po prostu aparat nie przekłamuje barw ?
Pozdrawiam