Kocham zielone!
- silversnow
- 500p
- Posty: 602
- Od: 30 maja 2016, o 23:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kocham zielone!
Moniko roślinki prześliczne Błyszczące, zielone, duże. Im bardziej wgłębiam się w ten wątek ..popadam w coraz większe kompleksy Nie umiem nawet powiedzieć które najbardziej mnie zauroczyły. Połowy nie znałam wcześniej a wszystkie są przepiękne ;)
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 8 sie 2016, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kocham zielone!
Gratuluję unikatowej ślicznoty. Uwielbiam! Będę trzymać za nią kciuki.
Ekhm, że tak zapytam co się stało z tymi pędami epipremnum... i czy ten wkurzający (boski!) filodendron już odnowiony? Reflektowałabym poważnie
Ekhm, że tak zapytam co się stało z tymi pędami epipremnum... i czy ten wkurzający (boski!) filodendron już odnowiony? Reflektowałabym poważnie
-
- 50p
- Posty: 73
- Od: 6 lis 2015, o 11:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Maaseik, Belgia
Re: Kocham zielone!
Silversnow dziękuję za pochwały ja mam same zwyklaczki, popularne marketówki, porównujac do niektórych forumowiczów, którzy ściągają rośliny z całego świata, moja kolekcja jest bardzo przeciętna.
Ompalagunana epipremnum, scindapsusy i philodendrony w każdej chwili mogę poprzycinać, nie ma najmniejszego problemu jest tylko mały problem- mieszkam w Belgii, nie ma, pojęcia czy rośliny przeżyją kilka dni w pudełku w paczce...
Ompalagunana epipremnum, scindapsusy i philodendrony w każdej chwili mogę poprzycinać, nie ma najmniejszego problemu jest tylko mały problem- mieszkam w Belgii, nie ma, pojęcia czy rośliny przeżyją kilka dni w pudełku w paczce...
Monika
Kocham zielone!
Kocham zielone!
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 8 sie 2016, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kocham zielone!
Dziękuję Ci, kochana jesteś. Też właśnie o tym myślałam
Nie zmienia to faktu, że będę tu bardzo częstym gościem, bo masz moje ulubione klimaty w domku Wszystko wychuchane poza tym, że ach!
__
A może wiesz jak się to nazywa? Postaram się poszukać tego u nas, chociaż boję się, że u nas to cena tego będzie nie do zaakceptowania;
Nie zmienia to faktu, że będę tu bardzo częstym gościem, bo masz moje ulubione klimaty w domku Wszystko wychuchane poza tym, że ach!
__
A może wiesz jak się to nazywa? Postaram się poszukać tego u nas, chociaż boję się, że u nas to cena tego będzie nie do zaakceptowania;
Re: Kocham zielone!
Całość zachwycająca ale wielkie ukłony dla peperomii prostraty.
Sama ją posiadam i stwierdzam , że jest wdzięczną,nietuzinkową rośliną a dbam jak o fiołka,powodzenia.
Sama ją posiadam i stwierdzam , że jest wdzięczną,nietuzinkową rośliną a dbam jak o fiołka,powodzenia.
-
- 50p
- Posty: 73
- Od: 6 lis 2015, o 11:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Maaseik, Belgia
Re: Kocham zielone!
ompalagunana pisze:Dziękuję Ci, kochana jesteś. Też właśnie o tym myślałam
Nie zmienia to faktu, że będę tu bardzo częstym gościem, bo masz moje ulubione klimaty w domku Wszystko wychuchane poza tym, że ach!
__
A może wiesz jak się to nazywa? Postaram się poszukać tego u nas, chociaż boję się, że u nas to cena tego będzie nie do zaakceptowania;
O którą roślinkę chodzi? O tego philodendrona do przycięcia? To chyba red emerald akurat jest chyba sezon w szklarniach ja te rośliny, bo teraz u nas we wszystkich marketach philodendrony, scindapsusy i epipremnum. Ja za swojego zapłaciłam 6,99?, ,ial jakieś 60cm wysokości, więc to chyba niedrogo.
-- 22 sie 2016, o 16:15 --
Wiera dbasz jak o fiolka czyli jak? Bo ja nie mam tylko dwa fiołki marketowce, które stoją w nieużywanym pokoju i rzadko o nich pamiętam a tej peperomii nie chciałabym stracić, bardzo ciężko było ją dostać. na razie robię tak- jak ziemia przeschnie dość mocno biorę pod prysznic, leję wodę aż wypływa dołem, zostawiam do odsiąknięcia i daję z powrotem na miejsce. Robię to na wyczucie, niby peperomie są raczej sucholubne ale z drugiej strony tą odmianę ludzie często trzymają w terrariach,a tam sucho raczej nie jest...
Monika
Kocham zielone!
Kocham zielone!
Re: Kocham zielone!
Miałam na myśli sposób podlewania, czyli na podstawkę jak fiołkowi.
U mnie rośnie na kuchennym parapecie od strony pólnocnej,fajnie wybarwiona a jak się coś ukruszy to wtykam do doniczek gdzie jest miejsce i tam ukorzeniona dalej rośnie.
Obecnie rośnie w cieniu na południowym balkonie w jednej doniczce z fuksją no i ma się dobrze,olbrzymem nie jest ale nie sprawia problemów.
U mnie rośnie na kuchennym parapecie od strony pólnocnej,fajnie wybarwiona a jak się coś ukruszy to wtykam do doniczek gdzie jest miejsce i tam ukorzeniona dalej rośnie.
Obecnie rośnie w cieniu na południowym balkonie w jednej doniczce z fuksją no i ma się dobrze,olbrzymem nie jest ale nie sprawia problemów.
-
- 50p
- Posty: 73
- Od: 6 lis 2015, o 11:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Maaseik, Belgia
Re: Kocham zielone!
Rozumiem, u mnie się nie da w podstawkę bo jest zespolona z doniczką i jest tylko 2 mm szczeliny żeby wypływał nadmiar wody. na razie traktuję ją jak pisałam- solidny prysznic jak przeschnie ziemia, i chyba jej skę podoba, bo dość szybko rośnie na zewnątrz bałam się wystawić, u mnie dość mocno wieje a ona taka krucha przecież
Monika
Kocham zielone!
Kocham zielone!
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 8 sie 2016, o 21:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kocham zielone!
Bardzo Ci dziękuję. Będę szukać - Twój jest imponujący, ale reszta mu nie ujmuje. Czekam na nowe zdjęcia
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 19 paź 2017, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Kocham zielone!
Witam ! Jakiś czas temu pokazała Pani dishidię. Czy uprawa się udała ? Czy roślinka się rozrosła ? Itp. itd. Dziękuję za odpowiedź.