
jestem bardzo początkującym fanem roślin pokojowych. Proszę o opinię w sprawie roślinki ze zdjęcia. Przyniosłam ją z pracy jako porzuconą cienką ledwie ukorzeniającą się łodyżkę, po roku mam to co widać na zdjęciu.
Niestety nie wiem jak jej dogadzać. Myślałam że będzie się pięła po kratce, ale szybko kratka okazała się za mała. Później myślałam, że będzie wisząca, ale w takim razie dlaczego tak silnie walczy z grawitacją i zadziera pędy w górę?
Nie wiem jak jej dogodzić, pomóżcie

