Borówka amerykańska - 7 cz
- zulix
- 50p
- Posty: 57
- Od: 26 paź 2013, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Osobiście nie kombinowałem i sypałem torf kwaśny mieszając ją z lokalną glebą.
Sąsiedzi, którzy chcieli zaoszczędzić wozili ziemię "z lasu" workami, sypali trociny, igliwie i mają krzewy 1/3 moich.
Wydaje mi się, że mechanizm jest prosty - rozkładające się trociny i igliwie potrzebują azotu. Borówki sa więc glodzone. Dlatego w książkach sugerują najpierw przekompostowanie ich z dodatkiem siarczanu amonu. Zapewne można byłoby zrobić odpowiedni miks i dostarczyć od razu nawóz azotowy ale na jesień bym się bał - borówka mogłaby "wystrzelić" i zimą by przemarzła.
Jeżeli ziemia z lasu miałaby odpowiednie pH i strukturę to zapewne można by było ją wykorzystać ale trociny i igliwie wykorzystałbym raczej do ściółkowania krzewów.
Pamiętajmy, że borówkę sadzi się na kilkadziesiąt lat i wszelkie oszczędności mogą nam wyjść bokiem nawet gdy na początku wydaje się być wszystko idealnie.
Ja bym odradzał wspomniany pomysł, ale... w końcu nie jestem od tego specjalistą więc mogę się mylić.
Sąsiedzi, którzy chcieli zaoszczędzić wozili ziemię "z lasu" workami, sypali trociny, igliwie i mają krzewy 1/3 moich.
Wydaje mi się, że mechanizm jest prosty - rozkładające się trociny i igliwie potrzebują azotu. Borówki sa więc glodzone. Dlatego w książkach sugerują najpierw przekompostowanie ich z dodatkiem siarczanu amonu. Zapewne można byłoby zrobić odpowiedni miks i dostarczyć od razu nawóz azotowy ale na jesień bym się bał - borówka mogłaby "wystrzelić" i zimą by przemarzła.
Jeżeli ziemia z lasu miałaby odpowiednie pH i strukturę to zapewne można by było ją wykorzystać ale trociny i igliwie wykorzystałbym raczej do ściółkowania krzewów.
Pamiętajmy, że borówkę sadzi się na kilkadziesiąt lat i wszelkie oszczędności mogą nam wyjść bokiem nawet gdy na początku wydaje się być wszystko idealnie.
Ja bym odradzał wspomniany pomysł, ale... w końcu nie jestem od tego specjalistą więc mogę się mylić.
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 3 maja 2013, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska
- zulix
- 50p
- Posty: 57
- Od: 26 paź 2013, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Według mnie nie. Czerwienieją z powodu przygotowania do zimy a pewnie też przeschła gleba co przyspiesza koniec wegetacji.
Widać też na liściach smugi ale to raczej pył i kurz.
Widać też na liściach smugi ale to raczej pył i kurz.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 5 lip 2016, o 11:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
zulix jeśli miałbyś chwilkę odpowiedzieć na moje pytanie wcześniejsze byłbym bardzo wdzięczny 

- zulix
- 50p
- Posty: 57
- Od: 26 paź 2013, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Nikt tego Ci nie powie nie znając jaką masz glebę. Dlatego będziesz musiał pokombinować metodą prób i błędów. W mądrych książkach pisze w przeliczeniu na powierzchnię w zależności od parametrów gleby. Różnice są nawet dziesięciokrotne więc nie znając twoich parametrów nawet bym się nie pokusił o jakiekolwiek szacunki aby nie zniszczyć twojej uprawy.Doni pisze:Ile gram siarki można sypać do dołku przed posadzeniem nowej borówki i ile można sypnąć na posadzonych już jednorocznych roślinkach po wegetacji na trociny bo coś czytałem o 15 -20g wokół roślinki?
Mogę nieco pomóc w postaci zacytowania fragmentu książki dr Pliszki: "...co najmniej rok przed założeniem plantacji siarkę rozsiewa się na powierzchni gleby a następnie ... miesza do głębokości 15 cm... Na glebach lżejszych o pH = 5 wystarczy 5 kg siarki na 100 m2. Przy pH = 6 dawka powinna być 2X większa. Pod krzewami już rosnącymi zakwaszanie siarką wykonuje się w kilku terminach, dając małe dawki (0,5-1 kg/100 m2), ponieważ aktywna siarka może wywoływać uszkodzenia korzeni.". Tyle cytat. W innej książce - K. Smolarza z której cytowałem poprzednie dawki widać, że dawki na ziemi ciężkiej są nawet 3X większe od tych a ziemi lekkiej.
Nie potrafię więc autorytatywnie powiedzieć ile gramów dawać w przeliczeniu na krzaczka, szczególnie, że sam tego nie robiłem. Myślę jednak, że można mniej więcej oszacować na podstawie w/w autorytetów. Zakładając, że obsypujemy siarką powierzchnię 1 m2 to dawka jest 100X mniejsza od powyższych, czyli np.5 g dla gleby lekkiej i pH = 5 a 10 g przy pH=6. Przy glebie ciężkiej pewnie byłoby to w granicach 3X większych: odpowiednio 15 i 30 g. Jeżeli jednak nie sypiemy na obszarze 1m2 ale mniejszym to musimy dać mniej. Rośliny rosnące obsypać możemy kilka razy dawką od 1 do ok. 6 g w zależności od pH i zwięzłości gleby.
Nie mam pojęcia. Może niektóre odmiany tak mają.A tak już odbiegając od tematu co może być przyczyną że taki bordowy kolor ma nerw i utrzmuje się on już od dłuzszego czau
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 11
- Od: 5 lip 2016, o 11:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Dzięki za odpowiedź będe coś kombinował po wegetacji 

-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 3 maja 2013, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
zulix pisze:Według mnie nie. Czerwienieją z powodu przygotowania do zimy a pewnie też przeschła gleba co przyspiesza koniec wegetacji.
Widać też na liściach smugi ale to raczej pył i kurz.
No to dzięki bo gdzieś przeczytałem, że jak liście czerwienieją to borówka ma wirusa
Re: Borówka amerykańska - 7 cz

Fotka z przed roku boróweczka rośnie , zdrowa i owocuje super , im bliżej jesieni liście czerwienieją coraz bardziej pozdrawiam
Mąż Ani
- zulix
- 50p
- Posty: 57
- Od: 26 paź 2013, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
No na to spektrum barw to jeszcze trochę za wcześnie 
Późną jesienią już liście spadają:

(też z zeszłego roku - listopad)

Późną jesienią już liście spadają:

(też z zeszłego roku - listopad)
- zulix
- 50p
- Posty: 57
- Od: 26 paź 2013, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Taka z tylu, największa ma ok. 190 cm jest u mnie 11 lat, te bliżej fotografa 7-8. Wszystkie rośliny były już 2-3 razy przycinane. Ponieważ się wygłupiłem - zasadziłem za gęsto to przycięte były solidniej bo robiły "ścianę" i nie dawało się przejść pomiędzy nimi. Tak to jest jak pisze że rozstaw drzew czy krzewów to XX cm ale się temu nie wierzy bo przecież "sadzoneczki takie malutkie'ania156 pisze:zulix fajne kiedy sadzone ?

No i właśnie 2 lata temu nie dało radę zbierać bo gałęzie pomiędzy sąsiadami były zbyt poplątane - na wiosnę zeszłego roku była więc solidna wycinka. Owoców mniej ale i tak wszystkiego nie dałem rady wyzbierać.
- Jarowo
- 200p
- Posty: 274
- Od: 9 maja 2016, o 07:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Jaką masz odległość między sadzonkami?
-
- 200p
- Posty: 253
- Od: 3 maja 2013, o 10:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Okolice Ciężkowic/Małopolska
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Kopie dołki na 50cm x 50cmw jakiej proporcji wymieszać torf z ziemią i trociny mi przekompostowanymi? Mam dostęp do ziemi z lasu iglastego także
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1493
- Od: 26 sty 2013, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Czy zaczynacie już podlewać swoje borówki siarczanem potasu?Zulix dziękuje za odpowiedz.
Pozdrawiam Teresa
Pozdrawiam Teresa

- patryk10015
- 500p
- Posty: 537
- Od: 1 maja 2015, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowieckie
Re: Borówka amerykańska - 7 cz
Tak ja tydzień temu już podlałem.