O jak ja bym tak chciała. Nie wiem co moim odwaliło, jesienią posadziłam 3 sadzonki 'paprika'. Nie dość, że kwiaty były kompletnie niewybarwione, to do tego na dole był busz olbrzymich liści o długości ponad 30 cmSteasi pisze:Same krwawniki wyglądają dość słabo. Po przekwitnięciu zostają suche badyle z kilkoma listkami zielonymi u dołu. Dosadź coś jeszcze. U mnie rosną z ostróżkami.
Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
- sawczenko
- 200p
- Posty: 234
- Od: 12 lip 2013, o 14:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
Dzikie krwawniki też świetnie nadają się do uprawy. W razie czego można łatwo i bez żalu je usunąć.
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
Jak wysiewałam nasiona wiosną tego roku to nie było jeszcze tego wątku, a dziś przypadkiem na niego trafiłam. To super, że inni też go uprawiają. Przeszłam się dziś przez ogródek i właśnie krwawnik rzucił mi się w oczy, bo taki zielony. Bardzo jestem ciekawa jak zakwitnie, bo siałam go po raz pierwszy (też z mieszanki Leg.-chciałabym, by mi tak pięknie zakwitł jak Wam). Powiedzcie, czy jesienią lub wiosną przycina się go? czy rośnie sobie bez takich zabiegów?
-
- ---
- Posty: 9
- Od: 18 gru 2016, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
Ninia, ja swoje krwawniki przycinam po pierwszym kwitnieniu, gdy kolory zaczynają blaknąć, ale wycinam tylko łodygi z kwiatami, liście przyziemne zostawiam. Krwawniki z reguły zakwitają po raz drugi, ale kwitnienie nie jest już tak obfite. Zresztą u mnie rosną z tyłu rabaty i późnym latem są przesłonięte cyniami i werbeną patagońską.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
Niestety krwawniki gubią kolor - w kolejnych latach wracają do stanu pierwotnego, czyli bieli.
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
Czyli teraz latem zakwitną na kolorowo a w kolejnym roku "wybarwią się"? czy dobrze zrozumiałam? będą białe? to jak bym chciała mieć je kolorowe to muszę co roku kupować nowe nasiona?Agrokasia pisze:Niestety krwawniki gubią kolor - w kolejnych latach wracają do stanu pierwotnego, czyli bieli.
Czyli jeśli mi nie kwitł, tzn. że dobrze, że go nie przycięłam.corazonbianco pisze:Ninia, ja swoje krwawniki przycinam po pierwszym kwitnieniu, gdy kolory zaczynają blaknąć, ale wycinam tylko łodygi z kwiatami, liście przyziemne zostawiam. Krwawniki z reguły zakwitają po raz drugi, ale kwitnienie nie jest już tak obfite. Zresztą u mnie rosną z tyłu rabaty i późnym latem są przesłonięte cyniami i werbeną patagońską.
A jak długo kwitnie jedna roślinka? tydzień? dwa? miesiąc?, czy może dłużej?
- Agrokasia
- 200p
- Posty: 497
- Od: 14 kwie 2010, o 15:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
Moje doświadczenie z krwawnikami jest następujące: kwiaty w intensywnym różowym kolorze w pierwszym roku będą w następnych sezonach bardziej bladoróżowe. Nie pierwszy to kwiatek, który gubi kolor.
- Agneska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1624
- Od: 1 lis 2015, o 09:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
Mam różowe krwawniki kilka lat i nie zauważyłam zmiany koloru. Są tak samo różowe jak na początku rok po wysianiu.
Pozdrawiam
Agneska
Agneska
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
Ciekawa jestem jak to będzie z moimi.
A jak długo kwiaty utrzymują się na roślinie - jak długo kwitnie? Pytam, bo może powinnam do niego coś wiosną dosiać z jednorocznych?
A jak długo kwiaty utrzymują się na roślinie - jak długo kwitnie? Pytam, bo może powinnam do niego coś wiosną dosiać z jednorocznych?
-
- ---
- Posty: 9
- Od: 18 gru 2016, o 22:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
U mnie kwiaty utrzymywały się do przymrozków.
- Dalmore
- 100p
- Posty: 130
- Od: 25 mar 2013, o 07:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
Pamiętam kiedyś znalazłam dziki krwawnik na łące pod lasem różowy. Ten nie blaknie, kupiony z L blaknie. Chyba nieustalona odmiana
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12426
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)
U mnie jak zwykle kwitnie taki najpospolitszy, biały...
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI