Nawożenie róż
Re: Nawożenie
Witam chciałam zapytać czy azofoskę można stosować do wszystkich roślin , tzn.czy należy stos. do wszystkich np. jałowców ( kolumnowych i płóżących ), do rododendronów kalmii itp
duduś
Re: Nawożenie
Witam jestem tu i w dziedzinie róż nowa więc proszę o wyrozumiałość i pomoc
Mam 8 różyczek z zeszłego roku, podsypałam je teraz osmocote czy poza tym powinnam je nawozić czymś jeszcze? i czy można je jakoś chronić przed kwieciakiem i szara plamistościa? maja juz rozwiniete listki wiec wiem ze nie moge ich spryskac miedzianem
Prosze o pomoc:)
Mam 8 różyczek z zeszłego roku, podsypałam je teraz osmocote czy poza tym powinnam je nawozić czymś jeszcze? i czy można je jakoś chronić przed kwieciakiem i szara plamistościa? maja juz rozwiniete listki wiec wiem ze nie moge ich spryskac miedzianem
Prosze o pomoc:)
- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1427
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Nawożenie
Kupiłem dzisiaj nawóz Substral Osmocotę do róż,przy jego sypaniu powinienem przykryć go glebą czy po prostu posypać go z wierzchu i to wystarczy?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1242
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nawożenie
amaja, róże w pierwszym roku po posadzeniu najlepiej jest nawozić bardzo mało, szczególnie nawozami azotowymi. Powinny się dobrze ukorzenić a nie wyrastać w duży krzak, na to będzie czas w następnych latach.
Jeśli chodzi o szkodniki i choroby to są różne szkoły. Można opryskiwać profilaktycznie co 2-3 tygodnie (środki przeciw grzybom najlepiej zmieniać) a można obserwować i reagować kiedy się coś zaczyna dziać. Osobiście jestem zwolenniczką tej drugiej metody, a jeśli działam profilaktycznie to tylko krzewach które chorowały w poprzednim sezonie.
Ogrodnik88 zawsze lepiej jest nawóz wymieszać z glebą. Jeśli nie pada to dobrze podlać.
Jeśli chodzi o szkodniki i choroby to są różne szkoły. Można opryskiwać profilaktycznie co 2-3 tygodnie (środki przeciw grzybom najlepiej zmieniać) a można obserwować i reagować kiedy się coś zaczyna dziać. Osobiście jestem zwolenniczką tej drugiej metody, a jeśli działam profilaktycznie to tylko krzewach które chorowały w poprzednim sezonie.
Ogrodnik88 zawsze lepiej jest nawóz wymieszać z glebą. Jeśli nie pada to dobrze podlać.
Pozdrawiam. Sławka
- Beata-sc
- 10p - Początkujący
- Posty: 18
- Od: 9 sie 2013, o 23:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Nawożenie
amaja, pamiętaj, że opryski robimy przy pochmurnej pogodzie . Sławka ma rację, co do nawożenia młodych krzaczków róż - niektórzy mówią, że w pierwszym roku po posadzeniu rezygnujemy z nawożenia. OSMOCOTE DZIAŁA PRZEZ 6 MIESIĘCY! - tak więc uważaj, aby nie zrobić krzywdy tym swoich roślinom kolejnym nawożeniem. Wiem, jak korci, aby coś tam podsypać - sama mam 10 krzaczków posadzonych jesienią. Teraz zaczynają swoje życie na mojej ziemi. Mam wrażenie, że wtedy dobrze przygotowałam stanowisko - dół 60x60x60, obornik zmieszany z ziemią, podłoże do róż I kopczyki na zimę. Teraz ich kolej Mam nadzieję, że będą zdrowe - 2xNew Dawn oraz 2x Sympathie przy pergolach oraz 2xRosa de resht, 2x Chopin, Myriam I Evelyne dheliat. W tej chwili to jeszcze maluchy - jak będą jakieś kwiateczki, podzielę się zdjęciami.
Ogrodnik88 - zawsze mieszaj nawóz z ziemią, aby grzejące słonko w połączeniu z nawozem nie spaliło jakiejś części rośliny. Poza tym on ma się rozpuścić . Pozdrawiam, Beata
Ogrodnik88 - zawsze mieszaj nawóz z ziemią, aby grzejące słonko w połączeniu z nawozem nie spaliło jakiejś części rośliny. Poza tym on ma się rozpuścić . Pozdrawiam, Beata
"Jeśli wierzysz w zwycięstwo, zwycięstwo uwierzy w Ciebie..." P.C.
Re: Nawożenie
Ja stosuję doglebowo:
Wiosną, przy pierwszych liściach, przez dwa tygodnie (zgodnie z opisem producenta): wzrost roślin - FloraGRO, na zasilenie w fitochelatyny - FloraMicro.
W czasie zwykłego wzrostu (faza WEGE) mieszanki na 20L:
nawóz Peters Professional Grow-MIX 21-7-21 (15g)
wapnia azotan (15g)
magnezu siarczan (11g)
nawóz wapnowo-magnezowy (13g)
tuż przed kwitnieniem (jak są zawiązki) na 20L mieszam dla fazy FLO:
nawóz Peters Professional COMBI SOL 6-18-36 (15g)
wapnia azotan (15g)
magnezu siarczan (11g)
nawóz wapnowo-magnezowy (13g)
Opryski zapobiegawczo (grzyby) i zgodnie z potrzebami (mszyce).
Wiosną, przy pierwszych liściach, przez dwa tygodnie (zgodnie z opisem producenta): wzrost roślin - FloraGRO, na zasilenie w fitochelatyny - FloraMicro.
W czasie zwykłego wzrostu (faza WEGE) mieszanki na 20L:
nawóz Peters Professional Grow-MIX 21-7-21 (15g)
wapnia azotan (15g)
magnezu siarczan (11g)
nawóz wapnowo-magnezowy (13g)
tuż przed kwitnieniem (jak są zawiązki) na 20L mieszam dla fazy FLO:
nawóz Peters Professional COMBI SOL 6-18-36 (15g)
wapnia azotan (15g)
magnezu siarczan (11g)
nawóz wapnowo-magnezowy (13g)
Opryski zapobiegawczo (grzyby) i zgodnie z potrzebami (mszyce).
- olga-s1
- 100p
- Posty: 139
- Od: 5 lis 2013, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Nawożenie
Proszę o pomoc znajomy poradził mi żeby podsypać róże nawozem jesiennym siarczanem potasu, Przeczytałam wszystkie posty w tym wątku i stwierdziłam że raczej nie stosujecie tego nawozu .może ktoś jednak mi coś poradzi będę bardzo wdzięczna.
Pozdrawiam Olga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1242
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nawożenie
Ja stosuję i uważam że z dobrym skutkiem. Potas pomaga odprowadzić wodę z tkanek czyli roślina bezpiecznej zimuje .
Powinno się podsypać w ostatniej dekadzie sierpnia czyli właśnie teraz.
Podobno lepsza jest Kalimagnezja albo Patentkali ale trudno je kupić
Powinno się podsypać w ostatniej dekadzie sierpnia czyli właśnie teraz.
Podobno lepsza jest Kalimagnezja albo Patentkali ale trudno je kupić
Pozdrawiam. Sławka
Re: Nawożenie
Patentkali i Kalimagnezja to; mieszaniny siarczanu potasu z siarczanem magnezu.Nic nie stoi na przeszkodzie, by składniki wymieszać samodzielnie,lub zastosować osobno.
Pozdrawiam klakier.
Pozdrawiam klakier.
- olga-s1
- 100p
- Posty: 139
- Od: 5 lis 2013, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Nawożenie
Sawka , dziękuję za odpowiedź . Trochę za późno wyczytałam że siarczan potasu powinien być w formie krystalicznego granulatu ( jak cukier) bo inny nie chce się rozpuszczać w glebie , mój to biały granulat. Podsypałam dwa dni temu i widzę że chyba jednak się rozpuszcza, ale nie wiedziałam ile sypać dałam po 1.5 łyżeczki na większe krzaki i i po 1 na mniejsze. Napisz proszę ile ty dawkujesz, bo być może dałam za mało i czy rozpuszczasz w wodzie czy podsypujesz suchy granulat.
Mam jeszcze pytanie czy stosuje ktoś dla róż nawóz przeznaczony do pomidorów a jeżeli tak to jaki i ile.
Mam jeszcze pytanie czy stosuje ktoś dla róż nawóz przeznaczony do pomidorów a jeżeli tak to jaki i ile.
Pozdrawiam Olga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1242
- Od: 13 lis 2011, o 21:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nawożenie
Też nie zauważyłam żeby się źle rozpuszczał.
Zalecana dawka to 50g na pojedynczy krzew (parkowe, pnące itp), albo na 1m2 rabaty. Niestety jeśli jest sucho to dobrze jest podlać jak każdy nawóz granulowany.
klakier pewnie masz rację ale moja wiedza biochemiczna jest prawie żadna więc boję się własnych mieszanek. Ale poczytam o stosowaniu samego siarczanu magnezu bo to dla mnie nowy temat w przypadku róż.
Stosowałes wspomnianą mieszankę?
Zalecana dawka to 50g na pojedynczy krzew (parkowe, pnące itp), albo na 1m2 rabaty. Niestety jeśli jest sucho to dobrze jest podlać jak każdy nawóz granulowany.
klakier pewnie masz rację ale moja wiedza biochemiczna jest prawie żadna więc boję się własnych mieszanek. Ale poczytam o stosowaniu samego siarczanu magnezu bo to dla mnie nowy temat w przypadku róż.
Stosowałes wspomnianą mieszankę?
Pozdrawiam. Sławka
Re: Nawożenie
@sawka
Sam, nie mieszam,ale tylko dlatego,że mieszanie nawozów ma sens tylko z ekonomicznego punktu widzenia,w wypadku ich stosowania na dużych areałach - mniej przejazdów rozsiewaczem,a co za tym idzie oszczędność czasu,paliwa itp.W swoim poście, bardziej chciałem zwrócić uwagę,że w wypadku tych dwóch substancji jest to możliwe.Osobiście, najpierw rozsiewam jeden,a za chwilę drugi z nich.Stosując wysokie dawki potasu, możemy spowodować w glebie za wysoki jego poziom w stosunku do magnezu ,co z kolei wywołuje mniej lub bardziej utajone niedobory tego drugiego w roślinie.Dlatego, obok nawożenia potasem tak ważne jest nawożenie magnezem.Wymienione przez ciebie nawozy(Patentkali, Kalimagnezja),zapobiegają wystąpieniu niekorzystnych interakcji tych dwóch składników względem siebie,przez co uważane są za lepsze.Jednak rzadko kto, zwraca uwagę na drugi,jakże ważny występujący w nich składnik - magnez.
Pozdrawiam klakier.
Sam, nie mieszam,ale tylko dlatego,że mieszanie nawozów ma sens tylko z ekonomicznego punktu widzenia,w wypadku ich stosowania na dużych areałach - mniej przejazdów rozsiewaczem,a co za tym idzie oszczędność czasu,paliwa itp.W swoim poście, bardziej chciałem zwrócić uwagę,że w wypadku tych dwóch substancji jest to możliwe.Osobiście, najpierw rozsiewam jeden,a za chwilę drugi z nich.Stosując wysokie dawki potasu, możemy spowodować w glebie za wysoki jego poziom w stosunku do magnezu ,co z kolei wywołuje mniej lub bardziej utajone niedobory tego drugiego w roślinie.Dlatego, obok nawożenia potasem tak ważne jest nawożenie magnezem.Wymienione przez ciebie nawozy(Patentkali, Kalimagnezja),zapobiegają wystąpieniu niekorzystnych interakcji tych dwóch składników względem siebie,przez co uważane są za lepsze.Jednak rzadko kto, zwraca uwagę na drugi,jakże ważny występujący w nich składnik - magnez.
Pozdrawiam klakier.