Poziomki - uprawa cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7076
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
Ja także zastanawiam się nad przyszłością swoich poziomek. Mam 3 rzędy (każdy po ok. 5 m długości) i już w pierwszym roku uprawy nie ma komu zbierać owoce. Dodatkowo rośliny zostały zaatakowane przez białą plamistość (niektóre krzaczki prawie zupełnie zaschły choć teraz pojawiają się nowe listki). Na pewno zostaną jeszcze na kolejny rok ale co będzie dalej?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 11 maja 2016, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zabierzów/Kraków
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
anulab, to może jeszcze spotkamy się w wątku truskawkowym, bo też zaczynam o tym myśleć
przemek1136, przykro mi z powodu plamistości- ale gdzieś słyszałam,że owocom to nie szkodzi i można jeść, więc chociaż tyle a co będzie za rok, to zobaczymy za rok
W kwestii moich upraw, to nie wytrzymałam i 6 sadzonek poszło już do gruntu, dwie od strony południowej, cztery od południowo-zachodniej, zobaczymy, które sobie lepiej poradzą; kibicuję tym od zachodu, w końcu godziny spędzone na wybieraniu starych korzeni muszą się opłacić
przemek1136, przykro mi z powodu plamistości- ale gdzieś słyszałam,że owocom to nie szkodzi i można jeść, więc chociaż tyle a co będzie za rok, to zobaczymy za rok
W kwestii moich upraw, to nie wytrzymałam i 6 sadzonek poszło już do gruntu, dwie od strony południowej, cztery od południowo-zachodniej, zobaczymy, które sobie lepiej poradzą; kibicuję tym od zachodu, w końcu godziny spędzone na wybieraniu starych korzeni muszą się opłacić
- corazonbianco
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1641
- Od: 1 kwie 2012, o 11:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wschodnie Mazowsze
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
To nie jest do końca prawda, że plamistość nie szkodzi owocom. U porażonych krzewów zasychają liście, w konsekwencji zaburzona zostaje fotosynteza, rośliny gorzej kwitną i owocują, a owoce, jeśli już się pojawią, są bardzo drobne.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 11 maja 2016, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zabierzów/Kraków
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
Corazonbianco, może ja tego tak nie odczuwam,bo mam porażony tylko 1krzaczek, więc skala problemu mniejsza
Zastanawia mnie,czy jaszczurki mogą podjadać poziomki? Mam ich w ogrodzie sporo (jaszczurek,poziomek jeszcze nie ) i zaczęłam obserwować podgryzione owoce,ale w taki dziwny sposób-jakby ktoś podzielił poziomke na pół wzdłuż..ślimaki zjadają chyba całość?
Zastanawia mnie,czy jaszczurki mogą podjadać poziomki? Mam ich w ogrodzie sporo (jaszczurek,poziomek jeszcze nie ) i zaczęłam obserwować podgryzione owoce,ale w taki dziwny sposób-jakby ktoś podzielił poziomke na pół wzdłuż..ślimaki zjadają chyba całość?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
No i tak słabo- plamistość to dla mnie główny czynnik zniechęcający do poziomek- jak marnieja takie zdychy ledwie zaczną dojrzewać, owoców mało, małe, kwaśne- jeszcze bardziej zniechęcające. A owocują bez przerwy do jesieni- jak to kropić i jeść???!linnnea pisze:z powodu plamistości- ale gdzieś słyszałam,że owocom to nie szkodzi i można jeść, więc chociaż tyle
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
- beyaros
- 100p
- Posty: 114
- Od: 24 lut 2013, o 23:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
Mam poziomki Rugia z własnej rozsady, posadzone w 2013 roku. Na początku rosły rewelacyjnie, już w pierwszym roku dały niezłe zbiory. W tym roku były trochę zaniedbane i część uschła, a reszta wygląda nieciekawie. Czy warto jeszcze coś z nimi robić żeby w przyszłym roku odżyły? Czy raczej uznać, że już są zbyt stare i posadzić nowe?
Pozdrawiam, Jarek
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 11 maja 2016, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zabierzów/Kraków
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
Wydaje mi się,że lepiej posadzić nowe, z tego co słyszałam, to sadzonki poziomek tak samo jak i truskawek,należy wymieniać po 3latach.
- beyaros
- 100p
- Posty: 114
- Od: 24 lut 2013, o 23:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
Ja co prawda czytałem gdzieś, że po 5 latach należy wymienić, ale te moje jakby już miały dosyć. Przyszły rok to byłby dla nich już 5 sezon, więc chyba rzeczywiście nie ma sensu w nie inwestować ani pracy, ani jakiegoś super nawożenia. Szkoda, że tak krótko wytrzymują. A może są jakieś odmiany, które dłużej zachowują sprawność?
Pozdrawiam, Jarek
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3862
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
Ja trzymam tylko 2 lata i wymieniam na nowe. Mam je w donicach.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 11 maja 2016, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zabierzów/Kraków
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
jarha, po prostu przepiękne
Jaka to odmiana? Moja Rugia też ciągle kwitnie, ale zbieram 3-4 sztuki owoców co 4 dni
Jaka to odmiana? Moja Rugia też ciągle kwitnie, ale zbieram 3-4 sztuki owoców co 4 dni
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2701
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
To jest właśnie rugia, drugi rok u mnie. Mam 15 krzaczków. Kiedy byly u mnie wnuki, to zbierały na bieżąco teraz co kilka dni taka miseczka.
- beyaros
- 100p
- Posty: 114
- Od: 24 lut 2013, o 23:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
Zgadza się. U mnie Rugia w drugim roku też była rewelacyjna, super plenna. Kwitła od maja do listopada. Owoce duże i bardzo smaczne. Trzeci rok też jeszcze był niezły. A w tym roku (4 sezon) kompletna klapa. No cóż, trzeba będzie w lutym znowu wysiewać te mikroskopijne nasionka.
Pozdrawiam, Jarek
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 42
- Od: 11 maja 2016, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zabierzów/Kraków
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
Super, dajecie mi nadzieję na przyszły rok- mam 11 krzaczków Rugii, i około 20 wyhodowanych od nasionka Supreme oraz z 30 Barona Nawet jak S.i B. nie dadzą rady od razu ładnie owocować, będzie co podjadać
- yummyyummy
- 100p
- Posty: 115
- Od: 8 wrz 2015, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Poziomki - uprawa cz. 3
Super te wasze poziomki
Mam pytanie - czy te odmiany rosną w słońcu, półcieniu, czy cieniu?
Będę miała kawałek ogródka, ale większość dnia będzie w jednym miejscu cień.
Szukam co tam można posadzić, bez szkody dla smaku ;)
Mam pytanie - czy te odmiany rosną w słońcu, półcieniu, czy cieniu?
Będę miała kawałek ogródka, ale większość dnia będzie w jednym miejscu cień.
Szukam co tam można posadzić, bez szkody dla smaku ;)
Aneta