Nasze 1500 m2

Zdjęcia naszych ogrodów.
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Alaniu niestety nie mam pojęcia co to za odmiana jeżowki, większość kupiłam jako nn
Ewuś pieris długo się zastanawia nad tym kwitnieniem :lol: To na samym dole to też zimowity ;:108
Joasiu Joyce to także floks, też mi się spodobał :D Zimowity polecam, fajnie zdobią jesienny ogród
Marlenko dobrze że dokupiłaś floksów i jeżówek, one długo zdobią ogród ;:333 Ja też sobie ciągle obiecuję "zakupy z głową", ale ciągle mi to jakoś nie wychodzi ;:306
Soniu przekazałam emowi twoje komplementy, podziałały odpowiednio, bo kolejną porcję zdjęć zrobił sam z siebie, nawet nie prosiłam ;:306 Joyce też mi się bardzo spodobał ;:108 Em się niby deklaruje pomoc przy sadzeniu kwiatów, ale boję się, że potem jednak nie znajdzie czasu...
Karolinko dziękuję w imieniu Joyca, szybko podbił moje serce :wink: Zimowitów mam dwie odmiany, i planuję więcej ;:224 :D
Aniu Ann z pewnością troszkę przesadzasz :wink: , a może za mało masz roślinek kwitnących jesienią?
Aniu anabuko oj tak, jesień (a raczej lato - sądząc po temperaturach...) w tym roku wyjątkowo piękna. U mnie ostatnio też strasznie sucho było, na szczęście wczoraj pięknie wszystko podlało :heja
Martusiu niestety mimo, że wszystko dokładnie wyplewiłam przed szpitalem, chwasty szybko wykorzystały moje "niedomaganie" :wink: Teraz śmieją mi się w twarz, bo wiedzą, że mimo chęci nic im nie zrobię :twisted: Ale trudno, roślinki muszą sobie jakoś poradzić...
Aneczko z liliami masz rację, nie dość, że mogłam kupić ich dwa razy więcej za tę samą kwotę to jeszcze teraz cieszą podwójnie, bo kwiatów jednak mniej niż w środku lata :D Żałuję tylko, że nie mogę się do nich schylać, żeby sprawdzić zapach...
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2

Post »

U mnie bez większych zmian, nadal jedyne co mogę zrobić w ogrodzie to obchód? Z jednej strony to wreszcie mam czas na to, żeby posiedzieć spokojnie wśród roślin, poczytać książkę, czy po prostu popatrzeć na kwiaty, ale z drugiej nie mogę się doczekać, kiedy znowu będę mogła zacząć działać? Zawsze najlepiej odpoczywałam w ruchu, a teraz już wiem na 100%, że ?nic nierobienie? może być bardziej męczące niż kopanie ogródka A już najbardziej denerwują chwasty, które drwią sobie z mojej obecności w ogrodzie, jakby wiedziały, że nic im zrobić nie mogę
Całe szczęście, że chociaż wczoraj i dzisiaj cudownie popadało i roślinki dostały tyle wody ile tylko chciały. Mam nadzieję, że szybko się zregenerują po tych upałach i opiece ema, który niestety nie zawsze miał czas je podlać?
Za to ostatnio sam z siebie zrobił kilka zdjęć, więc wstawiam co by się on nie zniechęcił, a wy byście kompletnie o mnie nie zapomnieli
Niestety skupił się tylko na liliach i floksach?
Nazw lilii nie pamiętam
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Floksy to nowo zakwitnięty Uspech i kwitnący już bardzo długo Peppermint Twist
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Małgosiu biała lilia fantastyczna! Reszta kwiatów też piękna. O tej porze roku cieszą podwójnie, to fakt.
Podziękuj Emowi za zdjęcia. Świetnie się spisał. ;:215
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Małgosiu twój Em piękne zdjęcia roślinkom porobił. Przekaż mu pochwały koniecznie, niech pstryka dalej... ;:108
Teraz jeszcze kwitną ci lilie? pewnie późno je sadziłaś? Moje już zapomniały jak świat wygląda...
Oj jak bym tak posiedziała , nawet bezczynnie...Rozśmieszyłaś mnie tym , że chwasty się z ciebie śmieją że jesteś uziemiona i szaleją na rabatach...Powiedz im że to nie potrwa w nieskończoność. Ten się śmieje kto się śmieje ostatni. Jeszcze im pokażesz kto tu rządzi... ;:173
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Małgosiu pięknie kwitną Ci lilie i floksy ;:215 ;:215
Zdjęcia śliczne - pochwały dla M. ;:333
Dużo zdrówka Ci życzę i obyś jak najszybciej Ty śmiała się chwastom w twarz ;:196
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Witaj Małgosiu. Zdrówko najważniejsze i musisz się póki co powstrzymać z pracami ogrodowymi. Wiem, że to nie łatwe ale dasz radę ;:168 . Małżonek zrobił piękne zdjęcia ;:333 . Ten floks jest bardzo ładny ;:108 . Ja też myślę, że szkoda rezygnować z cebulek i powinnaś posadzić rękami eMa przynajmniej trochę ;:108 . Na pewno da sobie radę jeśli wytłumaczysz co i jak. Pozdrawiam i szybkiego powrotu do zdrówka życzę :wit .
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17252
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Nasze 1500 m2

Post »

To prawda piękne zdjątka.Pochwały dla EMa. ;:63 ;:63
Floksy jakie masz ciekawe odmiany :)
I lilie piękne.
Tych zawsze mi malo ;:167
Odpoczywaj i korzystaj z dobrego czasu :)
Awatar użytkownika
Ann_85
1000p
1000p
Posty: 1209
Od: 26 mar 2010, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Te różowe lilie jak opryskane farbą - cudowne :lol:
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11818
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Małgosiu co za przyjemność pooglądać teraz lilie. ;:oj Jakoś czerwona mi szczególnie przypadła do gustu, śliczna wyjątkowo. ;:108 Nikt, nigdy tak dobrze jak my nie zrobi w ogródku, ;:306 M na pewno nie dorówna. ;:173
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Gosieńko, święta racja, bo i mnie bezczynność strasznie męczy, w ruchu i przy pożytecznej pracy wszystkie świetnie wypoczywamy. ;:215
A tu przed nami długie jeszcze miesiące nic nierobienia, dobrze że chociaż wirtualnie pobrykamy sobie po zaprzyjaźnionych ogrodach. ;:101
Pochwal małżonka, bo świetne portrety roślinek nam zaprezentował, powinnaś częściej mu na to pozwalać, chyba że boisz się konkurencji. ;:306 ;:306
Zdrówka Ci kochana życzę ;:167 a wiosną zregenerowane obie brykniemy do ogrodu, żeby aż zachłysnąć się ulubionymi zajęciami. ;:11
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Wszystkie pochwały zdjęć przekazane, więc może dzisiaj da się namówić na świeżą porcję :lol:

Aneczko biała lilia miała być Red flavour, ale skoro już trafiła się pomyłka to cieszę się, że taka, która również się podoba :wink:
Olu kwitnące lilie są z letnich wyprzedaży, postanowiłam zaryzykować i opłacało się, wszystkie rosną co do jednej, a do tego mają pąki :D Bezczynność męczy, boo tak naprawdę każda przesada nie jest dobra, kiedy mamy za malo czasu marzymy o błogim lenistwie, a kiedy musimy leniuchować nie możemy się doczekać działania... Chwastom "pokażę" pewnie dopiero wiosną, ale za to będę bezlitosna ;:134
Tereniu dziękuję, lilii jeszcze sporo jest w pąkach, a i przynajmniej jeden floks się droczy ze mną pąkami :wink: Chwasty jeszcze pożałują, że ze mną zadarły :lol:
Ewelinko no niestety póki co nie mam innego wyjścia, nie zaryzykuję spapranie pracy lekarzy dla mojej fanaberii jaką jest pragnienie posiadania ogrodu bez chwastów :wink: Em już sadził kiedyś roślinki (pod moim nadzorem :wink: ), obawiam się raczej, że czasu mu braknie i zostanę z pudłem cebulek ;:224
Aniu anabuko na lilie i ja stałam się strasznie zachłanna, jeszcze wiele w pąkach, a ja już chcę więcej ;:223 Kolekcję floksów też stale powiększam...
Aniu Ann lilie w ciapki mają w nazwie piegi :D Do tej pory nie miałam żadnej takiej nakrapianej, więc będą małym urozmaiceniem :D
Soniu o tak, lilie stanowią ogromne pocieszenie w tym trudnym dla mnie czasie, i chyba o tym wiedzą, bo powoli stopniują mi radość z ich kwitnięcia :wink: No niestety tak to juz z nami jest... zazdrośnie strzeżemy swojego królestwa przed każdą obcą ręką, nawet jeśli należy do "współwłaściciela włości" :;230
Stasieńko no tak, ty też dobrze wiesz jak to jest, kiedy chęci są, a możliwości brak :wink: A pomyśleć tylko, że z pewnością jest mnóstwo ludzi, którzy byliby szczęśliwi, że mają doskonały pretekst do siedzenia na kanapie ;:224 Pewnie, że się trochę boję konkurencji, wiesz jak to jest w dzisiejszym świecie :wink: :lol: W tygodniu jednak mój em w delegacji, dzisiaj go wykorzystam ;:306 Często w zimie powtarzałam sobie "byle do wiosny", ale teraz to powiedzenie nabrało jeszcze większego znaczenia ;:173
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Pięknie floksy powtarzają kwitnienie. A ile dzisiaj było floksów, marcinków....w Wojslawicach :;230
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4986
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Nasze 1500 m2

Post »

Karolinko tylko ci pozazdrościć tych wizyt w Wojsławicach ;:173 Obiecuję sobie solennie, że w przyszłym roku pozwiedzam wszystkie ogrody w okolicy :D


A tymczasem u mnie czas nadal płynie w błogim lenistwie, choć nie do końca, bo jednak zrobienie sobie nawet głupiego śniadania, to praca nie lada ;:224 :;230 A ile trzeba się nakursować po kuchni, gdy można przenieść tylko jedną rzecz na raz...
Tak już miałam dość siedzenia w domu, że w sobotę zaproponowałam wymarsz na grzyby :lol:
Oto plon zbiorów czterech osób, a raczej 3 i pół, bo mnie o kulach muszącą uważać na każdy krok raczej trudno uznać za pełnowartościowego grzybiarza :;230
Obrazek

Ale co tam, grunt że mogłam pooddychać leśnym powietrzem, powąchać grzybki i pospacerować :D

Na drugi dzień sarenki przyszły z rewizytą ;:306
ObrazekObrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”