Wszystko o pomidorach cz. 13
- biksi
- 100p
- Posty: 116
- Od: 6 mar 2011, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Beograd/Serbia
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
ellow ruffled
Jest to naprawdę dobry pomidor, dobrze urodzony, wilgotne, łagodny smak.
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4926
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Witam.
Po trzech sezonach uprawy pomidorów w gruncie,dojrzała we mnie decyzja o kupnie "foliaka"
Mam więc do Was wielką prośbę ze wskazówkami odnośnie dobrego "foliaka"
Czym się kierować w kupnie,gdzie kupić,jaka firma itd...
Bardzo proszę o poradę.
Pozdrawiam Magda
Po trzech sezonach uprawy pomidorów w gruncie,dojrzała we mnie decyzja o kupnie "foliaka"
Mam więc do Was wielką prośbę ze wskazówkami odnośnie dobrego "foliaka"
Czym się kierować w kupnie,gdzie kupić,jaka firma itd...
Bardzo proszę o poradę.
Pozdrawiam Magda
Pozdrawiam Magda
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5138
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Nie jest jak zbudować samemu tunel foliowy.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Pytanie laika.
W tym roku dostałem w prezencie 2 krzaczki jakichś koktajlowych w doniczkach, poza tym pozwoliłem wyrosnąć kilku samosiejkom. Koktajlowe są doskonałe w smaku, samosiejki różnie - częściowo zżarła je zaraza.
W przyszłym roku chcę podejść do sprawy z głową, chciałbym coś wysiać ale przeraża mnie bogactwo odmian. Czy ktos ogranięty mógłby mi zasugerować odmianę niekarłowatą - łatwo dostępną w handlu - która będzie
1. Smaczna - o to jest priorytet absolutny, te koktajlowe są słodziutkie i dla mnie smaczny to znaczy właśnie słodki (pomidor). Nie musi byc piękny ani duży (ale normalny a nie karłowy).
2. Niska - czytałem o 3metrowych pędach, chciałbym coś niskiego a najlepiej nie wymagającego palikowania.
3. Względnie odporna na nienajlepsze nasłonecznienie i przeciętną glebę
Starałem sie znaleźć cos tutaj, ale tego jest po prostu za dużo do przejrzenia i ogarnięcia.
W tym roku dostałem w prezencie 2 krzaczki jakichś koktajlowych w doniczkach, poza tym pozwoliłem wyrosnąć kilku samosiejkom. Koktajlowe są doskonałe w smaku, samosiejki różnie - częściowo zżarła je zaraza.
W przyszłym roku chcę podejść do sprawy z głową, chciałbym coś wysiać ale przeraża mnie bogactwo odmian. Czy ktos ogranięty mógłby mi zasugerować odmianę niekarłowatą - łatwo dostępną w handlu - która będzie
1. Smaczna - o to jest priorytet absolutny, te koktajlowe są słodziutkie i dla mnie smaczny to znaczy właśnie słodki (pomidor). Nie musi byc piękny ani duży (ale normalny a nie karłowy).
2. Niska - czytałem o 3metrowych pędach, chciałbym coś niskiego a najlepiej nie wymagającego palikowania.
3. Względnie odporna na nienajlepsze nasłonecznienie i przeciętną glebę
Starałem sie znaleźć cos tutaj, ale tego jest po prostu za dużo do przejrzenia i ogarnięcia.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Też mam pytanie początkującego hodowcy pomidorów.
Kiedy zbieracie ostatnie pomidorki? Jaka jest temperatura graniczna przed którą należy zebrać owoce? Kilka krzaków, które zakończyły plonowanie już usunęłam, na innych jest od 1 do kilkunastu owoców - to co się podkoloruje to zrywam w razie opadów, ale tak z około 5-8 kilo zielonych pomidorów jeszcze wisi. Nie chciałabym ich zmarnować przez niedopatrzenie.
Kiedy zbieracie ostatnie pomidorki? Jaka jest temperatura graniczna przed którą należy zebrać owoce? Kilka krzaków, które zakończyły plonowanie już usunęłam, na innych jest od 1 do kilkunastu owoców - to co się podkoloruje to zrywam w razie opadów, ale tak z około 5-8 kilo zielonych pomidorów jeszcze wisi. Nie chciałabym ich zmarnować przez niedopatrzenie.
Agnieszka
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
- ekopom
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5138
- Od: 3 cze 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kuj. pomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Na dniach zacznę zrywać większe owoce, a małe nawet jeśli zmarzną, to zbyt dużej straty nie będzie.
pozdrawiam Ludwik
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
Uprawa pomidorów na zbiór jesienny
-
- 200p
- Posty: 216
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Ja właśnie dziś zrobiłam jesienne porządki i usunęłam ostatnie krzaczki.
Stwierdziłam, że noce coraz chłodniejsze i nie ma na co czekać, bo jak zaraza wejdzie na owoce to po pomidorkach będzie.
Owoców za dużo już nie było - poukładałam je w tekturowe pudła (po pomidorach z marketu) i wyniosłam do ciemnego pomieszczenia. Tam będą sobie powolutku dojrzewać
Stwierdziłam, że noce coraz chłodniejsze i nie ma na co czekać, bo jak zaraza wejdzie na owoce to po pomidorkach będzie.
Owoców za dużo już nie było - poukładałam je w tekturowe pudła (po pomidorach z marketu) i wyniosłam do ciemnego pomieszczenia. Tam będą sobie powolutku dojrzewać
Pozdrawiam, Aneta:)
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
W takim razie też muszę pozrywać to co zostało na krzakach i uporządkować trochę poletko po pomidorach.
W ostatnim miesiącu miałam mały remoncik, który uniemożliwił mi zajmowanie się ogródkiem, a ziele skorzystało z okazji i rozprzestrzeniło się gdzie tylko się da.
W ostatnim miesiącu miałam mały remoncik, który uniemożliwił mi zajmowanie się ogródkiem, a ziele skorzystało z okazji i rozprzestrzeniło się gdzie tylko się da.
Agnieszka
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
Akcja Wymiany Nasion 2019/2020
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Jolek napisał :
kogra - chemii w codziennym życiu nie ominiesz i nie wiesz co Ci w przyszłości zaszkodzi. Wszyscy patrzą na ,,zdrową żywność" gdy tymczasem sami moczą się w płynach do kąpieli, nacierają ciała balsamami, wklepują kremy, używają płynów zmiękczających do tkanin itd. Nie zdają sobie sprawy ile jest wszelkiego świństwa w obuwiu, kapciach oraz plastykach gdzie tak chętnie pakowane są artykuły spożywcze. I tu jest cały ból,my staramy się w naszych hodowlach nie stosować chemii ale sąsiedzi chętnie z niej korzystają i nie wiem nieraz sama czym np sąsiad opryskuje swoje pola i ile tego wpadnie do mojego ogródka
Co racja to racja.
Ale ja staram się w życiu codziennym nie używać jej, jeśli da się ją czymś zastąpić.
Mam o tyle dobrą sytuację, że mieszkam w mieście i nikt obok nic nie pryska żadnymi chemikaliami.
Poza tym uprawiam warzywa pod osłonami z racji tego, że to miasto i pyły czy kwaśne deszcze to norma.
A skoro tej chemii mamy w życiu codziennym takie multum, to po co jeszcze dokładać sobie do żywności przez nas samych hodowanej ?
Nie pomogą najlepsze medykamenty, ani najlepsi chirurdzy, jeśli żywność w sklepach nadal będzie tak przesycona chemikaliami.
Mam pytanie do tych, którzy hodowali w tym sezonie pomidory z krzyżówek z Indigo Rose.
Jak się sprawowały, plonowały, jaką miały zdrowotność i czy dobrze powtórzyły cechy z poprzedniego sezonu.
Jaką odmianę byście polecili ?
kogra - chemii w codziennym życiu nie ominiesz i nie wiesz co Ci w przyszłości zaszkodzi. Wszyscy patrzą na ,,zdrową żywność" gdy tymczasem sami moczą się w płynach do kąpieli, nacierają ciała balsamami, wklepują kremy, używają płynów zmiękczających do tkanin itd. Nie zdają sobie sprawy ile jest wszelkiego świństwa w obuwiu, kapciach oraz plastykach gdzie tak chętnie pakowane są artykuły spożywcze. I tu jest cały ból,my staramy się w naszych hodowlach nie stosować chemii ale sąsiedzi chętnie z niej korzystają i nie wiem nieraz sama czym np sąsiad opryskuje swoje pola i ile tego wpadnie do mojego ogródka
Co racja to racja.
Ale ja staram się w życiu codziennym nie używać jej, jeśli da się ją czymś zastąpić.
Mam o tyle dobrą sytuację, że mieszkam w mieście i nikt obok nic nie pryska żadnymi chemikaliami.
Poza tym uprawiam warzywa pod osłonami z racji tego, że to miasto i pyły czy kwaśne deszcze to norma.
A skoro tej chemii mamy w życiu codziennym takie multum, to po co jeszcze dokładać sobie do żywności przez nas samych hodowanej ?
Nie pomogą najlepsze medykamenty, ani najlepsi chirurdzy, jeśli żywność w sklepach nadal będzie tak przesycona chemikaliami.
Mam pytanie do tych, którzy hodowali w tym sezonie pomidory z krzyżówek z Indigo Rose.
Jak się sprawowały, plonowały, jaką miały zdrowotność i czy dobrze powtórzyły cechy z poprzedniego sezonu.
Jaką odmianę byście polecili ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Polecam zakup stelaża wojskowego namiotu ns64 Tylko zwróć uwagę, żeby były oprócz łuków elementy poziome.Karolcia pisze:Witam.
Po trzech sezonach uprawy pomidorów w gruncie,dojrzała we mnie decyzja o kupnie "foliaka"
Mam więc do Was wielką prośbę ze wskazówkami odnośnie dobrego "foliaka"
Czym się kierować w kupnie,gdzie kupić,jaka firma itd...
Bardzo proszę o poradę.
Pozdrawiam Magda
Kasia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7836
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Gdyby nie było zimy, ciekawe jak długo by rosły, świetnie się ma odmiana Sausage czerwony - na I-szej fotce i 1884 na drugiej, reszta powoli kończy żywot.
Pozdrawiam! Gienia.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Intryguje mnie ten Sausage czerwony.
Cream i Green miałam, pierwszy całkiem smaczny, konsystencja przyzwoita ale ten kolor jakoś nie zachęcał, drugi... szkoda słów. Oba były raczej niskie ( Green ) lub bardzo niskie ( Cream) a u Ciebie dość wysoki krzaczor.
Będziesz wysyłać nasiona na AWN?
Cream i Green miałam, pierwszy całkiem smaczny, konsystencja przyzwoita ale ten kolor jakoś nie zachęcał, drugi... szkoda słów. Oba były raczej niskie ( Green ) lub bardzo niskie ( Cream) a u Ciebie dość wysoki krzaczor.
Będziesz wysyłać nasiona na AWN?
Beata
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7836
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Nie, nie będę, rozczarował mnie. Nie pozyskiwałam nasion. Kupiłam go z myślą o przecierach i jest rzeczywiście do tego idealny, na kanapki to raczej nie . Owoc niewielki, niewiele galaretki, puste przestrzenie ale gruba ścianka jak na tak mały pomidor, i bardzo szybko się rozgotowuje . Jednak bardzo wymagający jeśli chodzi o wapno, całe pierwsze grona złapały zgniliznę wierzchołkową. Pomimo kilku oprysków saletrą wapniową na zewnątrz owoców objawów nie było ale po rozkrojeniu w większości przy czubkach były czarne plamy. Opisywałam go w wątku o pomidorach, których nie będę sadzić. Krzak najniższy z wszystkich odmian, które miałam , w tej chwili ma około 160 cm . Najpóźniej, jako jeden z ostatnich złapał alternariozę. Musisz jednak wiedzieć, że u mnie rosną jakieś giganty krzaki, około 3 m każdy, nie wspominam już o koktajlówkach- bo tych nie mogłam w ogóle opanować. W Polsce nigdy takich krzaczysków nie miałam, chyba tu jest jakaś szczególna gleba, a dostały tylko i wyłącznie obornik przykopany jesienią.
Mam nasionka oryginalne, posiałam tylko 4 szt, a w torebce było chyba 20 szt, jeśli chcesz się pobawić to Ci wyślę jak podasz adres na pw.
Mam nasionka oryginalne, posiałam tylko 4 szt, a w torebce było chyba 20 szt, jeśli chcesz się pobawić to Ci wyślę jak podasz adres na pw.
Pozdrawiam! Gienia.